Haha ja w pierwsze ciąży miałam ogromna nadwagę, miałam zero kondycji. Po schodach ledwo wchodziłam. Jak tylko wyszłam ze szpitala po cc i jako że czułam się super to zaczelam chodzić, a potem ćwiczyć i tak mi zostało. Nigdy nie byłam tak aktywna jak teraz w zasadzie. Nie lubie biegać okropnie. Dwa tygodnie temu nie wiedząc, że jestem w ciąży przebiegłam 5 km bez przerwy, pierwszy raz w życiu.. hah Byłam taka dumna, że zacznę biegac ale niestety musze to odpuścić bo to jednak nowa aktywnośc i wole nie porywać się z motyką na słońce.