reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Dzień dobry, ja mam dzisiaj jechać oddać krew i mocz na badania ale chyba mi się to troszke w czasie opóźni - moji mężczyźni śpią a ja nie mam serca ich budzić. Jak to jest że Nasz synuś zawsze grzecznie śpi jak mamy coś załatwić??? A jak można poleniuchować to o 5 rano już bryka???🤔🤔🤔
Trzymam kciukasy za wizytujące dziś Mamusie✊✊✊
Moich nigdy nie mogę dobudzić do szkoły/przedszkola i mało ważne jak wcześnie pójdą spać. Za to w weekend same się budzą nawet wcześniej i szaleją. Maja jakiś czujnik na szkole. Ale kocham te leniwe poranki kiedy wskakują do naszego łóżka i się tulimy, czytamy, opowiadamy.
 
@magnolia1505 niestety często tak jest on jedynak i matka mu na psyche odpowiedzialności wjechała, miala 19 lat straszcego męża(dla prestiżu), wiec od 16 lat wdowa i on ma na głowie jej pomysły, bo ma.84 lata.Od listopada jest 6 opiekunka, bo kto z ta baba wytrzyma!!!
Ja mu oczy otwieram ich rodzina jest pełna uznaniadla mnie, że umialam to znosic (bo tamta potrafila szpile wbić prosto w oczy) i doprowadziłam do ślubu. On dobry człowiek, ale zdominowała go, a teraz demencja i on totalnie juz wie, ze ona jest na jego barkach. Jutro ma nocować, zobaczę ...!
Dobranoc kochana 😘

Wiem, że ludzie mają różne podejście do tekich spraw, ale nie mysleliście o tym żeby ją oddać do domu opieki? Tam są inni ludzie w jej wieku, może by się z kimś zaprzyjaźniła. A poza tym opiekę miałaby czały czas. Za chwilę urodzi Wam się dziecko, które potrzebuje też ojca. Współczuję mu, bo czuje się odpoiwedzialny za matkę, nie ma nikogo kto mógłby go zastąpić, a Ciebie zostawia, bo Ty dasz sobie radę. Ale co to za związek? :(

Jak mi NIPT wyjdzie ok to już nic innego z krwi nie robię. Nie chce znowu myśleć o jakimś większym czy mniejszym ryzyku. Tez wszystko miałam w normie (poza leciutko szybszym tętnem) ale jak to poobliczali to ryzyko wzrosło. Pappa tez miałam dość niskie ale w normie wiec ja już się w to nie pcham więcej, chyba ze mnie gin zmusi 😐
Właśnie te badania, algorytmy wcale nie są takie dobre, bo potrafią napędzić dużo strachu, a przypuszczam, że u Ciebie wszystko ok. Nawet ryzyko 1:2 nie mówi że będziesz miała chore dziecko. To tylko ryzyko
 
Cześć dziewczyny! Wstalam szykować małego do przedszkola, taka ciezka noc:( zjadlam z mezem sałatkę grecka nawet nie za wiele, kawałek czekolady i mandarynke no o 20.30 gdzieś i wiecie przemęczyłam się calutka noc, brzuch tak bolał i boli i mdłości całą noc, moje dziecko chyba gdzieś porzadnie w jelita wchodzi ze mało co mogę jeść :) dobrze ze jednak do niczego nie doszło z mezem bo bym się martwiła ze przez to :) chyba czeka mnie dziś dzień z bólem brzucha :( czy któraś mama też cierpi tak teraz na bol jelit?

Chyba nasiliły mi się objawy zespołu jelita drażliwego i nie pozostaje nic innego jak przejść na odpowiednią dietę :)
Ja wprawdzie nie mam ciągłego bolu, ale jesli sie nie załatwię 2 dni, to TURBO potrafia boleć jelta, az mam takie klucia.
 
Wiem, że ludzie mają różne podejście do tekich spraw, ale nie mysleliście o tym żeby ją oddać do domu opieki? Tam są inni ludzie w jej wieku, może by się z kimś zaprzyjaźniła. A poza tym opiekę miałaby czały czas. Za chwilę urodzi Wam się dziecko, które potrzebuje też ojca. Współczuję mu, bo czuje się odpoiwedzialny za matkę, nie ma nikogo kto mógłby go zastąpić, a Ciebie zostawia, bo Ty dasz sobie radę. Ale co to za związek? :(


Właśnie te badania, algorytmy wcale nie są takie dobre, bo potrafią napędzić dużo strachu, a przypuszczam, że u Ciebie wszystko ok. Nawet ryzyko 1:2 nie mówi że będziesz miała chore dziecko. To tylko ryzyko
Moja rodzina uwaza ze finalnie on sobie nie poradzi, ze będzie musiało to nastąpić. Przed operacją, gdy nie mogli znalezc opiekunki, byli w jakims domu i ona uznala, ze to nie dla niej, bo tam sa staruszki w stanie agonalnym i ze to drogo jest.
On nie ogarnia, ze bedzie miał dziecko, chyba przez ciągłą absorbujaca matke zapomina, rozmowa tel.jest nierealna, bo co 2 min go woła. Moja Mama ❤ juz mówi, to będzie Twoje dziecko ❤, mam w Rodzicach pomoc. Nie wiem jak on to sobie wyobraza, ja byłam przeciwna jej opwracji, ale mnie nie słuchali. Porozmawiam z nim jak przyjedzie, przez telefon nawet jak bym chciała to sie nie da.
 
Moja rodzina uwaza ze finalnie on sobie nie poradzi, ze będzie musiało to nastąpić. Przed operacją, gdy nie mogli znalezc opiekunki, byli w jakims domu i ona uznala, ze to nie dla niej, bo tam sa staruszki w stanie agonalnym i ze to drogo jest.
On nie ogarnia, ze bedzie miał dziecko, chyba przez ciągłą absorbujaca matke zapomina, rozmowa tel.jest nie realna, bo co 2 min go woła. Moja Mama ❤ juz mówi, to będzie Twoje dziecko ❤, mam w Rodzicach pomoc. Nie wiem jak on to sobie wyobraza, ja byłam przeciwna jej opwracji, ale mnie nie słuchali. Porozmawiam z nim jak przyjedzie, przez telefon nawet jak bym chciała to sie nie da.
Z tymi facetami się dogadać, to cholernie ciężki orzech do zgryzienia 😐
Dlatego ja od dziś już nawet nie próbuję.
 

Załączniki

  • Screenshot_20201015-081128_Gallery.jpg
    Screenshot_20201015-081128_Gallery.jpg
    122,9 KB · Wyświetleń: 42
Znowu sie obudzilam przez siku🤦 i nadrabialam forumowe zaleglosci. Mam pytanie- czy przy okazji badan polowkowych bedziecie tez robily test potrojny? Czy tez jezeli Pappa np byly ok to juz go nie robicie? Na polowkowe na razie sie nie zapisuje bo pewnie moja gin robi skoro robila prenatalne. Zapytam na wizycie ,(za 2 tygodnie), ale nie wiem co z tym potrojnym.
Połówkowe tylko samo usg.. Tak mówił gin jak wvzoraj dzwoniłam nie robi się kolejnych badań z krwi one są raz
 
Ale tak na stałe się do innej przenosisz?
Chyba juz tak, bo remont gabinetu ma trwać 2 miesiące, zatem chyba zostanę u tej drugiej.
Znowu sie obudzilam przez siku🤦 i nadrabialam forumowe zaleglosci. Mam pytanie- czy przy okazji badan polowkowych bedziecie tez robily test potrojny? Czy tez jezeli Pappa np byly ok to juz go nie robicie? Na polowkowe na razie sie nie zapisuje bo pewnie moja gin robi skoro robila prenatalne. Zapytam na wizycie ,(za 2 tygodnie), ale nie wiem co z tym potrojnym.
Ja juz robię tylko USG połówkowe. Mam na 19.11
 
reklama
Do góry