Byle by byla zelkiem do jedzenia
A daj spokój z robotą, mnie dziś o 16:30 na finał tak rozk......i, że mięsem rzucalam.
Moj zatsepca mnie jeszcze czy nowe osoby wysylamy na zdalna, mysle no jasne i do tego piwo z pianka mu przyniosę. Pajac powinien przyjść z pytaniem i planem działań jaki proponuje, a on mnie pyta jak to widzisz i ruszylam....! Napisałam ze panika to nie jest dla mnie argument, a ten mi doniesienia medialne pokazuje, opisuje ryzyka, mysle to jest dorosły człowiek....ja ...napisalam 4 pkt jak moze wyglądać scenariusz przejscia 2 nowych osób w dziale na ta prace zdlana, które sie uczą, a ten mi dziękuję i pyta czy im komputery załatwię
, mówię mu kupi firma za 4 tyg.a ten jelop czy załatwię wybajem lapow, powiedziałam NIE, chesz to sie tym zajmij!!!
No i jak szkolic kogos na mój macierzyński kogos MYŚLENIA? A tak mnie to zmeczyło, ze 1h spalam!!!