reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
niestety u nas takiej opcji nie ma
młody lokator musi spać u siebie
Moja młoda od początku spała w swoim łóżeczku , na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy spaliśmy razem. Spiąc w Naszym łóżku budził mnie każdy jej ruch , więc kończyło się tym że nie spałam w ogóle [emoji1751][emoji1751] z juniorem planuje zrobić tak samo [emoji6]
 
Wiesz co Rodzina wie, w pracy wyzsza kadra, znajomi nie, teraz w pandemii siedzę w domu, z nikim sie nie spotkam, więc na Messenger nie pisze im.
Sąsiadów w bloku w Wawie to się zazwyczaj nie zna 🤷‍♀️, wiec prędzej u Rodziców jak mnie z brzuchem zobaczą tamtejsi sasiedzi, to bedzie fama na okolicę 😃😉.
A mnie taka sąsiadka od "dzień dobry" zatrzymała i się śmiała, że chyba pandemia przyczyniła się do rozrostu rodziny :D mówię, nie pandemia, a wyjazd na urlop :D Teraz częściej nawet gadamy hihih
 
Hej. U nas o ciąży wie tylko moja rodzina. Nie chwalimy się wszystkim. Znajomi spytali wprost więc się nie wyparliśmy. Od męża nikt nie wie i pewnie prędko się nie dowiedzą bo słaby kontakt mamy. Ja od wczoraj mam wzdęty brzuch i czuje jak mnie rozciąga od środka. Mąż w nocy się obraził i poszedł spać na narożnik bo powiedziałam mu że chrapie😅 ciekawe kiedy się odbrazi. A jutro mamy rocznice ślubu
Patrz jaki delikatny hahaha
 
Moja młoda od początku spała w swoim łóżeczku , na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy spaliśmy razem. Spiąc w Naszym łóżku budził mnie każdy jej ruch , więc kończyło się tym że nie spałam w ogóle [emoji1751][emoji1751] z juniorem planuje zrobić tak samo [emoji6]
Moje tak samo. Jedyna opcja spać ze mną to kiedy są chore i muszę sprawdzać temp co chwile bo skacze.
 
A mnie taka sąsiadka od "dzień dobry" zatrzymała i się śmiała, że chyba pandemia przyczyniła się do rozrostu rodziny :D mówię, nie pandemia, a wyjazd na urlop :D Teraz częściej nawet gadamy hihih
My się śmiejemy , że u Nas w pracy to dopiero wirus 3 dziewczyny na 11 pracujących jednocześnie w ciąży [emoji1787][emoji1787] jedna termin na luty i 2 na kwiecień [emoji23]
 
Byłoby bosko ;) a powiedzcie proszę... jak to dzisiaj jest w tych covidowych czasach... można wejść z mężem na badania prenatalne ? 🤔
Nie wpuszczają. Ja chodziłam prywatnie na USG i ostatnio zapytałam czy w razie czego mogę wejść z chłopakiem, to powiedzial, że jeśli nie wejdą większe obostrzenia, to pozwoli. Niestety to było 22 września, a dziś żółta strefa, a podobno ma być czerwona :( Wszyustko zależy od przychodni, lekarzy itp
 
Nie wpuszczają. Ja chodziłam prywatnie na USG i ostatnio zapytałam czy w razie czego mogę wejść z chłopakiem, to powiedzial, że jeśli nie wejdą większe obostrzenia, to pozwoli. Niestety to było 22 września, a dziś żółta strefa, a podobno ma być czerwona :( Wszyustko zależy od przychodni, lekarzy itp
Byłam w 3 klinikach i w każdej musiałam być sama [emoji1751][emoji1751][emoji17] nawet na amnio K nie może wejść ze mną nawet do poczekalni [emoji17][emoji17][emoji22]
 
reklama
Moja młoda od początku spała w swoim łóżeczku , na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy spaliśmy razem. Spiąc w Naszym łóżku budził mnie każdy jej ruch , więc kończyło się tym że nie spałam w ogóle [emoji1751][emoji1751] z juniorem planuje zrobić tak samo [emoji6]
Z pierwszym dzieckiem nie spałam, bo nie chciał i ogólnie był dość wymagający bo wcześniak. Z drugim spałam od pierwszego dnia w szpitalu i chwalę sobie to rozwiązanie bo byłam wyspana przy nocnym kp.
Teraz też planuję wspólne spanie :-)
 
Do góry