reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Zbieram się po mału na wizytę 🙈
Najadłam się makaronu żeby dzidziuś nie spał😜
Jezu tak bardzo chciałabym poznać płeć 🥰
Na 20:45 mam więc zejdzie mi trochę
Takie atrakcje przy sobocie😜
Trzymam kciuki! Ja dziś 14+0 i jak lekarz zaczął mi robic usg to zanim powiedział płeć to juz wiedziałam... tak wyraźnie było tego frędzla widać, ze nie ma szans, żeby sie cos w tym temacie zmieniło😜 wiec może akurat u Ciebie tez będzie widać😉
 
reklama
Trzymam kciuki! Ja dziś 14+0 i jak lekarz zaczął mi robic usg to zanim powiedział płeć to juz wiedziałam... tak wyraźnie było tego frędzla widać, ze nie ma szans, żeby sie cos w tym temacie zmieniło😜 wiec może akurat u Ciebie tez będzie widać😉
Dziękuje ,stresik jest 😀
U mnie dziś 14+6
Liczę na frędzla 😜 Przez to wysokie pH i kalendarz chiński😹
 
Dziękuje ,stresik jest 😀
U mnie dziś 14+6
Liczę na frędzla 😜 Przez to wysokie pH i kalendarz chiński😹
O widzisz, a ja liczyłam na dziewuszke, bo jednego frędzla juz w domu mam😁 i marzyła mi sie dziewczynka, bo ja mam super kontakt z mama, razem na zakupy chodzimy, codziennie rozmawiamy itd. I chciałam kiedyś mieć tak samo z córunia, ale cóż... ważne, żeby był zdrowy🙂 a na dwójce raczej poprzestaniemy, bo mamy baaardzo duze szanse na bliźniaki i jakby trzecia ciaza sie trafiła bliźniacza to juz cieżko by było😜
 
Dziewczyny dziwnie mnie zaczela kuc macica jakby na tym wzgorku lonowym. Nie da mi sie ruszyć ani dotkac ale to takie szczypanie i kucie w jednym miejscu,mam sie obawiać? Czy kolo 12 tyg wystepuja u Was taki bolesci? Odrazu powiem ze w żadnym wypadku nie przypomina to skurczy tylko wbijanie igly a raczej gwoździa dosc bolesnie
Mialam tak jakby pochwa nagle zostala ukłuta!!!! Takie pach i przeszło!!!
 
Wszystko fajnie, tylko właśnie ze względu na motyw fiskalny szpitalne łóżka zajmowane są przez chorych na COVID, którzy tak jak piszesz przechodzą chorobę bezobjawowo lub u których choroba ma łagodny przebieg. W konsekwencji tego wszyscy już trąbią, że w szpitalach brakuje miejsc. Absurdem jest to, że na dzień dzisiejszym szpitalom nie opłaca się leczyć innych schorzeń. Ludzie, którzy są w stanie bezpośredniego zagrożenia życia traktowani są jak gorący kartofel tułając się od osła do posła. To dopiero chore...
Ludzie bezobjawowi nie są zabierani do szpitala, znam przypadki.
 
Moj syn tylko co wyjdzie ze swojego pokoju to marudzi ze jest bajzel w duzym pokoju i ze on tego juz nie bedzie sprzatal bo swoj pokoj posprzatl po imprezie....ja leze kolami do gory bola mnie plecy brzuch pachwiny,wszystko doslownie,marze o herbacie z cytryna i kawalku pizzy ktory zostal z urodzin.maz w pracy i on bedzie ogarnial ten syf,ja juz mam kociec na dzisiaj i na nastepne pol roku.jeden plus nie mam zwrotow i nie mam mdlosci bo mazarlam sie milky wayow :)
 
Ja zdawałam jakieś 2 lata temu, za pierwszym razem jechałam na takim lajcie, że szok jak nie ja 😅 ale głupotę zrobiłam i nie zdałam. Za drugim razem miałam takiego stresa, że nawet kierownicy nie poprawiłam, bo bałam się że nie będę umiała zablokować i cały egzamin miałam tak blisko, że ledwo kręciłam 😅 Ale zdałam, nie wiem jakim cudem, a teraz w ogóle nie jeżdżę, już nic nie pamiętam.
Oddaj mnie to prawko kochanie 🙏🙏 tak bardzo chce jezdzic :(
 
reklama
Ja
Ja Bym nie robila synkowi ale on taaak chcial i wkolko przezywa ze przez covid nic nie mozna zrobic i nawet nie moze miec malego party itp no to wymyslilam w mniejszym gronie,zreszta to pewnie ostatnia impreza urodzinowa w takim gronie,za pare miesiecy bedzie mial rodzenstwo i wszystko sie zmieni.On to taki rozpieszczony troche jedynak 10 letni.przyznam bez bicia ze ostatnio mu troche daje extra bo niedlugo to sie zmieni,i nie chce by to odczul bardzo.on ma 10 lat i dalej nie wie o ciazy,wciaz boje mu sie powiedziec.on nigdy nie pytal o rodzenstwo,ma kuzyna w tym samym wieku i sa troche jak bracia.naprawde nie wiem jak zareaguje wiec odciagam to ile sie da
Ja miałam 11 lat jak się dowiedziałam,ze będę miała rodzeństwo i powiem szczerze,ze dostałam szału 😂😂 teraz tak między nami nie ma jakiejś mega więzi :( byłam tak jakby jedynaczka bo ojciec miał córkę z pierwszego związku , ale kontakt był taki znikomy bo widziałam ja dwa razy do roku , teraz mamy lepszy kontakt :)
 
Do góry