reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Słuchajcie a właśnie sie dowiedzialam ze kolega z pracy meza z którym pracował wczoraj od dziś jest na kwarantannie jakie sa możliwości ze i maz pojdzie? Chodzi o moje badania usg i stresuje sie ciagle ze nie zrobie i chyba pojde w poniedziałek będzie 11+6 lub 12+5
To zależy od tego czy ten kolega jest zakażony czy nie. Jeśli nie to Twój mąż raczej nie pójdzie na kwarantanne a jeśli niestety jest to niestety ale czeka Was kwarantanna. Bądź dobrej myśli, ja ostatnio byłam w podobnej sytuacji i okazało się że kolega z pracy partnera nie był zakażony.
 
To zależy od tego czy ten kolega jest zakażony czy nie. Jeśli nie to Twój mąż raczej nie pójdzie na kwarantanne a jeśli niestety jest to niestety ale czeka Was kwarantanna. Bądź dobrej myśli, ja ostatnio byłam w podobnej sytuacji i okazało się że kolega z pracy partnera nie był zakażony.
A no właśnie ale tak naprawdę kwarantanna kwarantanna ale te badania mnie tak stresują ze ich nie zrobię 🤷‍♀️ a czekam na to usg przesiewowe jak na szpilkach, chyba wlasnie w razie czego pojade na badanie w poniedzialek powinno być widać juz wszystko
 
A no właśnie ale tak naprawdę kwarantanna kwarantanna ale te badania mnie tak stresują ze ich nie zrobię 🤷‍♀️ a czekam na to usg przesiewowe jak na szpilkach, chyba wlasnie w razie czego pojade na badanie w poniedzialek powinno być widać juz wszystko
Pewnie, to jedz w poniedziałek. Ja sie cieszę, ze te 2 tygodnie temu byłam na wizycie „zastępczej” u nieswojego lekarza. On nie miał certyfikatu co prawda, ale i tak badania z krwi robic nie chciałam, a w usg pomiary mi zrobił normalnie jak lekarz z certyfikatem... przeziernosc zmierzył, przepływy itd. No i myslalam, ze mój lekarz (on ma certyfikat) zrobi mi na wizycie po prostu kolejny raz to usg dokładne. A okazało sie, ze przełożyli mi wizytę z czwartku na dziś, dziś mi wyszło 14+0 i prawdopodobnie w tej ciazy wszystko idzie zgodnie z cyklem jak w zegarku, bo maluszek dziś miał juz 8,5cm i nie pomierzylby mi go...
 
reklama
Do góry