AttreA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2018
- Postów
- 4 604
Ja zdawałam jakieś 2 lata temu, za pierwszym razem jechałam na takim lajcie, że szok jak nie jaMojej siostry teściowa zdała za 21 razemmoże nie będzie ze mną tak złe
![]()


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja zdawałam jakieś 2 lata temu, za pierwszym razem jechałam na takim lajcie, że szok jak nie jaMojej siostry teściowa zdała za 21 razemmoże nie będzie ze mną tak złe
![]()
Tzn tak ja tez sie boje bardziej o najbliższych i moja dzidzie w brzuchu niz o mnieJa martwię się ale bardziej o dzidzie w brzuszku czy synka albo partnera. O siebie jestem spokojniejsza bo dbam o swoją odporność i nie sądzę żebym zakażenie przeszła jakoś megatragicznie.
Unikam skupisk ludzi, noszę maseczkę - teraz rozpoczął się sezon grypowy i wolę dmuchać na zimne.
Powiem szczerze ze i u mnie w szpitalu jest skupisko a widzialam ze 70 osób poddanych kwarantannie ja bylam tam niedawno na badaniach licze na to, że mam dobrą odporność chociaż moj organizm w ciąży szybko lapie infekcjeJa dziś gadałam z ginekologiem na wizycie. U nas w szpitalu jest teraz ognisko i 20 osób zarażonych. Z tego oczywiście najwiecej bezobjawowych, ale 2 lekarzy (mlodych) przechodzi to bardzo cieżko. Opowiadał mi ginekolog, ze z jednym gadał przez tel.i podobno tamten w ogóle nie spi, jedynie próbuje drzemać na siedząco, bo ma takie problemy z oddechem, ze na leżąco nie jest w stanie oddychacz kolei w innym szpitalu, zakaźnym, tez mój gin ma kolegę i ten mu opowiadał, ze są przerażeni, bo miejsca im sie kończą i niedługo ludzi noe dadzą rady przyjmować...
Podsumowując mój gin powiedział, ze ok, nie oszukujmy sie, znaczna większość przejdzie to bezobjawowo, ale nie możemy mieć pewności kto. I właśnie dlatego trzeba uważać, zaleca mi odpuszczenie wszelkich zgromadzeń, wesel itd. Aha i sam tez mówił, ze codziennie jeździ do szpitala spakowany, w razie jakby miał wylądować na kwarantannie, żeby nie narażać dwumiesięcznej córeczki w domutakże owszem, ja tez zaczęłam sie trochę bac i zdecydowanie nie bede sie pchała tam gdzie tłumy i gdzie nie muszę być.
jednym z moich największych marzeń jest byc juz po egzaminie, ale wiecie co jak konczylam jazdy to poronilam, potem zaszlam odrazu w druga ciaze wiec bojac sie ze sie za bardzo zestresuje odłożyłam egzamin na po ciąży, potem wiadomo obowiązki, na wiosne odłożyłam kase na jazdy dodatkowe zamkneli przez wirus, w lato poszlam zapisac sie na jazdy powiedziała mi. Żebym najpierw zdala teorie wiec sie troche uczyłam ale s dzieckiem to takie uczenie wiec mowie dobra pojdzie do przedszkola poszedł uczylam sie dalej mowie w ciąży jestem ale jakoś może mi sie uda mniej stresować no i teraz sie poduczylam testow i znów wzrost tych zachorowań... I tak to trwaJa zdawałam jakieś 2 lata temu, za pierwszym razem jechałam na takim lajcie, że szok jak nie jaale głupotę zrobiłam i nie zdałam. Za drugim razem miałam takiego stresa, że nawet kierownicy nie poprawiłam, bo bałam się że nie będę umiała zablokować i cały egzamin miałam tak blisko, że ledwo kręciłam
Ale zdałam, nie wiem jakim cudem, a teraz w ogóle nie jeżdżę, już nic nie pamiętam.
Serio hmmm... ja dzis 15+1 i patrzac na temin porodu 30.03 to trwa 4 miesiąc.Ja to się mało wzruszam, az się sama sobie dziwię
Ja chyba jutro wchodzę w 5 miesiac, jak dobrze liczę. 16+0
No właśnie, chcą dzieci, A później zachowują gorzej się jak dzieci. O Dokładnie te teksty, zabraniasz mi, a inni mogą...Tu nie chodzi o bycie ideałem tylko o to, że jak się chce mieć dziecko to trzeba się ogarnąć życiowo i wkurza mnie strasznie, że to tylko kobiety w ciąży potrafią z wielu rzeczy zrezygnować, przewartościować swoje życie, postawić sobie nowe priorytety, a faceci niei jeszcze pretensje, że im się czegoś zabrania i się kuźwa czują "uwięzieni" i ograniczanie
nosz...cisną się tylko niecenzuralne słowa na usta w takich momentach
mój też mnie wczoraj wkurzył, bo się zachowuje jak dzieciak i on chce jeszcze trzecie dziecko... Mhm...na pewno...na tą chwilę to może sobie te mieć, ale na pewno nie ze mną...jesli jego podejście się nie zmieni
Tez myślę że 16 tygodni to nie jest 5 miesiąc bo miesiąc nie trwa 4 tygodnie z wyjątkiem lutegoSerio hmmm... ja dzis 15+1 i patrzac na temin porodu 30.03 to trwa 4 miesiąc.
No way! W piatek szlam do lekarki, no i przyjęła mnie na 1 piętrze w połowie schodów ustalam i uslyszlam jak mi wali serce! Ja bym z 15 min szla na 3 piętrorozumiem wasz problen ze schodami
mieszkam na 3 piętrze i codziennie mam koszmar jak wracam z pracy
Jak na złość, cały czas coś, teraz znowu musisz czekać ale w końcu znajdziesz okienkojednym z moich największych marzeń jest byc juz po egzaminie, ale wiecie co jak konczylam jazdy to poronilam, potem zaszlam odrazu w druga ciaze wiec bojac sie ze sie za bardzo zestresuje odłożyłam egzamin na po ciąży, potem wiadomo obowiązki, na wiosne odłożyłam kase na jazdy dodatkowe zamkneli przez wirus, w lato poszlam zapisac sie na jazdy powiedziała mi. Żebym najpierw zdala teorie wiec sie troche uczyłam ale s dzieckiem to takie uczenie wiec mowie dobra pojdzie do przedszkola poszedł uczylam sie dalej mowie w ciąży jestem ale jakoś może mi sie uda mniej stresować no i teraz sie poduczylam testow i znów wzrost tych zachorowań... I tak to trwa![]()
Dziekuje bardzoZazdroszczę Ci. Ja to się nie mogę doczekać aż będę mogła robić takie imprezy...ale jeszcze trochę.
To teraz złóż synkowi najlepsze życzenia, żeby Mu się spełniło wszystko co sobie zamarzy od cioteczek z babyboom.
![]()