reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Wspolczuje, alkohol jest najgorszy ::// moj maz nie pije alkoholu a jak wypije pol piwa to ma"samoloty" wiec cale szczęście ale bylam 3 lata w związku gdzie facet upijal sie napoczatku też spoko a potem... Masakra.... Mam dziadka alkoholika takiego "sezonowego" i napatrzyłam sie, jak widziałam mojego bylego jak byl taki pijany to odrazu mi sie z nim kojarzyl, mozna się upic raz na jakis czas sporadycznie okazjonalnie, moja rada obserwuj czy będzie chciał zmienić swoje zachowanie moze to takie jednorazowe wyskoki mam nadzieję ze sobie przemyśli i będzie wszystko ok a Ty sie nie denerwuj i zostaw jego sprawy niech sam sie martwi o ten portfel on zgubił niech szuka:)
Właśnie tak zrobiłam. Mój były mąż co weekend musiał chclac. Tak się cieszyłam, że mój narzeczony jest inny, ale ostatnio jak nie On, tu szczęście A tu picie,...
 
Bo nie ma związków idealnych, ale zamiast rozkładać ręce i się poddawać, na początek dużo rozmów. W związkach mamy być partnerami. Iść ramię w ramię. Nie ma tak, że ktoś może więcej. Ciekawa jestem, jakby panowie sie czuli, żebyśmy, to my kobiety tak płynęły w melanżach co tydzień.. zostawialy dom i dzieci na ich glowach. Może to by ich czegos nauczyło?
Z drugiej strony, mogę sobie tak tylko pogadac.. ja nie miałabym sumienia zostawić dzieci, żeby po prostu iść zachlać ryjek 🤷‍♀️
Też Mu dziś powiedziałam, że jak tylko drodze, skończę karmić i to idę zachlac mordę jak on, nie dawać znaków życia i niech sobie radzi. Mam czasem wrażenie że ta ciąża Go przeraża, przytłacza no sama nie wiem. Mimo, Że Tak długo czekał, tyle przeszliśmy...
 
Kolezanka chyba była jakoś w 10tc. Z terminem pod koniec kwietnia, ale nie wiem jak to się ma do samoistnego oczyszczenia. Bardzo mi przykro i współczuję :(
Nie wydaje mi się żeby w 10tc kobieta sama się oczyściła, dziecko przecież jest już dość spore...ja nie mogę sobie wyobrazić tego co przeżywa ta dziewczyna 😔😔😔😢 strasznie jej współczuję 😢😢
 
Nie wydaje mi się żeby w 10tc kobieta sama się oczyściła, dziecko przecież jest już dość spore...ja nie mogę sobie wyobrazić tego co przeżywa ta dziewczyna 😔😔😔😢 strasznie jej współczuję 😢😢
Mi lekarz również w 10 tyg podal lek na to aby sie oczyścić samej lezalam wtedy kilka godzin czekając na efekt w szpitalu jak nie udalo sie samemu wzieli mnie na czyszczenie
To jest taki mini porod, tylko przykro mi to mowic ten mini porod kobiety przezywaja w wc... I nie rzadko sie zdarza ze nieświadomie dziecko płynie razem z woda.......
 
Ostatnia edycja:
Też Mu dziś powiedziałam, że jak tylko drodze, skończę karmić i to idę zachlac mordę jak on, nie dawać znaków życia i niech sobie radzi. Mam czasem wrażenie że ta ciąża Go przeraża, przytłacza no sama nie wiem. Mimo, Że Tak długo czekał, tyle przeszliśmy...
Możliwe, że nadal martwi sie o to czy będzie wszystko dobrze. Moj tez rwie sobie włosy z glowy i stara mi się tego nie okazywać. Ale ucieczka w alkohol to najgorsze, co może być. Niech na silownie idzie, pobiegać jak sobie nie radzi z emocjami, a Ciebie nie chce obarczać i dokladac.
Mój obecny nie pije. Tzn zdarzy mu się, ale z reguły przy mnie. W mojej obecności. Raz na rok. A ze teraz jest w NL, to doskonałe wiem, ze siegnie czasem po piwo nawet mi o tym nie mówiąc.
 
reklama
Bo nie ma ideałów ;-)
Tu nie chodzi o bycie ideałem tylko o to, że jak się chce mieć dziecko to trzeba się ogarnąć życiowo i wkurza mnie strasznie, że to tylko kobiety w ciąży potrafią z wielu rzeczy zrezygnować, przewartościować swoje życie, postawić sobie nowe priorytety, a faceci nie 😡😡😡 i jeszcze pretensje, że im się czegoś zabrania i się kuźwa czują "uwięzieni" i ograniczanie 😡😡😡 nosz...cisną się tylko niecenzuralne słowa na usta w takich momentach 😡😡 mój też mnie wczoraj wkurzył, bo się zachowuje jak dzieciak i on chce jeszcze trzecie dziecko... Mhm...na pewno...na tą chwilę to może sobie te mieć, ale na pewno nie ze mną...jesli jego podejście się nie zmieni
 
Do góry