reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Fajnie ja właśnie nie mam tego MoM.. A Twoje wyniki wyszły super????
U mnie tak to wygląda.
IMG_20201006_130136.jpeg
IMG_20201006_130054.jpeg
 
Ja planowałam iść na L4 na miesiąc i wrócić do pracy ale szybko znaleźli dziewczynę na zastępstwo za mnie to już nie wróciłam. Uważam , że żaden szef raczej nie doceni tego że dziewczyna harowała prawie całą ciążę.... Przez rok macierzyńskiego tyle się może w firmie wydarzyć , że nigdy nie wiesz co będzie [emoji6]
To też prawda ;) w wielu firmach, szczególnie w korpo (jak moim) są takie rotacje, że pewnie jak wrócę za 1,5 roku to już połowy ludzi nie będzie, o ile będzie ktokolwiek z obecnego składu 😛
Zresztą ja mam zagwarantowany powrót do firmy, ale czy do obecnego zespołu to nie wiadomo, w zależności od tego czy będzie wolny wakat czy nie ;) rzadko kto po macierzyńskim wraca w to samo miejsce. Także faktycznie nie ma się co przywiązywać. Tym bardziej, że już u mnie było pare takich osób, które wydawały się niezastąpione, a czas dalej leci, praca się kręci i jakoś jak widać koniec końców udało się przetrwać i bez nich, także i beze mnie dadzą sobie radę 😋
A to jest faktycznie czas dla każdej z nas i na tym powinnismy się skupić, a nie na spełnianiu targetów 🤪🤷🏻‍♀️
 
reklama
Do góry