Co do tycia w ciazy to ja w pierwszej przytyłam jakies 15-16kg przy wzroście 158cm... Ale głównie czułam po tyłku, biodrach i ramionach. Natomiast wszyscy, którzy mnie widzieli zachwycali sie, ze mam sam brzuch, a tak to nic po mnie nie widać. Po ciazy zeszło 10kg, potem powoli jeszcze 3kg, a 3 niestety mi zostały. W każdym razie temat kg w ciazy jest okropny i ciężki. Nie wiem czemu ludzie sobie dają jakies prawa do pytań na ten temat. I tak, nawet osoby nie będące z nami blisko potrafią wywalić:”ile juz przytyłaś?” I naprawdę tworzy sie nagonka na ciężarne, potem wszystkie tylko wyszukują w necie ile jaka gwiazda przytyła będąc w ciazy... mi zostały te 3kg co przy moim wzroście jest wyczuwalne, ale i tak w spodnie sprzed ciazy weszłam po 3 miesiącach.
z kolei koleżanka przez cała ciąże nie tyla zbyt wiele, wszystko w normie. Na koniec 8 miesiąca miała +10kg. Aż w ostatnim miesiacu mając juz dość wszystkiego codziennie sobie dogadzała i jadła takie słodkie ciasto bezowe z kremem z cukierni. I przytyła w miesiąc 10kg! Także przede wszystkim trzeba pamietac, ze przemiana materii w ciazy to jest temat w ogóle odrębny, nie można przewidzieć jak nasze organizmy bedą reagowały, wiec zdecydowanie trzeba uważać i sie obserwować