reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Tak, no właśnie u rąk i z włosami problemu nie ma.. Tylko te nogi, dla mnie to nie był kłopot bo wiadomo łatwiej 🤣no ale teraz zaczęłam sie zastanawiać, podaję mu tran, witaminy, w tamtym miesiącu miał robiona morfologie i żelazo i żadnych braków nie było 🤷🏼‍♀️jak będę u lekarza to się spytam, bo nic innego się nie dzieje.. tak mnie zaciekawiło.. 🤔

Może Twój chłopina mu po cichu obcina 🤪
 
Fajnie, że mężczyźni działają!! Bidula, że zatoki męczą, wiem co to znaczy, bo to jedyna chorobsko, ktora potrafiła mnie dopaść nawet w czerwcu po żaglach 🙈🙈🙈! Chodzenie po schodach to jakis kosmos dla mnie był 🙈! Leż i pachnij, a chlopaki niech walcza o Twoja uwagę 😍!

Tak Mama jest od wtorku dogadza mi, pyszne zupy, dziś ciasto drożdzowe 😋, spedzamy razem czas, wspaniale mi z nią, bo M.nie ma (dzis tesciowa wróciła do szpitala, rozwalila szwy po operacji ).

Tak, we wtorek mam USG przed czwartkowa wizytą, lekarka chce pomiary ginekologiczne, a ja się cieszę że zobaczę Dzidzię ❤!
A Ty kiedy teraz wizytujesz😃?
Dzidziu, jak ja Ci zazdroszczę tej Mamy przy Tobie. Moja 14 000 km stąd. Nie może przylecieć bo granice zamknięte. Tylko na Skype mogę ją zobaczyć 😢
 
Czesc Dziewczyny! Podgladam caly czas co sie u Was dzieje, ale praca mnie wykancza, jeszcze jestem przeziebiona, obawiam sie ze mam angine bo na migdalkach nalot, a teraz wiecie jak jest, covid itd. Okazalo się ze mam stan zapalny szyjki macicy, czekam na posiew. W piątek mam prenatalne i bardzo sie boje ze z tego wszystkiego cos bedzie nie tak. Nie mam sily. 😕
Nie myśl o tym. Dzidzia jest już na tyle duża, że Twoja choroba jej nie zaszkodzi, a stresowanie się i owszem. Dbaj o siebie, odpoczywaj, weź L4 chociaż na kilka dni.
 
Ja chciałabym dołączyć jak się okaże co z dzidziusiem jeszcze nie czuję się na siłach na dopisywanie się do listy mimo , że piszę z Wami od 2 miesięcy....
Ostatnio też dlatego mało mnie tu ... Staram się zabijać czas czekając na wyniki Pappa , na szczęście mam ogromne wsparcie w partnerze i przyjaciołach , taka paczka to skarb [emoji3590][emoji3590] dzięki Nim i Wam , się podniosłam i funkcjonuje w miarę normalnie :)
kochana bedzie dobrze....musi byc😊 Trzymam za ciebie mocno kciuki. Ja mam jutro Usg i test Pappa i stres ogromny. Wszystkiego naj dla Ciebie 😘😘😘
 
Nie chcę straszyć świrusami, no ale mało takich? Podobno tamta przypadkiem podala swój nr telefonu, zaraz skasowała, a to wystarczyło, żeby ją nękał telefonicznie. Podobno sprawa otarła się o policję. To było wcześnie, mnie jeszcze nie było na forum. Tak że piszę tylko ku przestrodze ;) lepiej mieć na uwadze, co się pisze.
No zrypow na tym swiecie nie brakuje i to kest dramat😔
 
reklama
Uff pocieszyłaś mnie że nie tylko ja tak mam. Cieszę się bardzo z tego stanu i absolutnie nie chciałabym go zmienić. Ale jednak gdzieś te myśli i wygląd obecny brzucha wpędzają mnie w dyskomfort 🙊🙈🙉 jeszcze do tego mój mąż, który chociaż nie złośliwie, przypomina mi na każdym kroku że coś mi odstaje 😂
A moj przypomina mi ze nie cwiczę🙄Tylko ja nie mam sily....w ogole
 
Do góry