reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Jakoś tak mam podobnie... przed 1 ciąża schudłam do ślubu i czułam sie idealnie ze swoją sylwetka. I potem w ciazy jak lekko mi zaczął brzuszek odstawać to dumnie sie z nim obnosiłam i eksponowałam i sie cieszyłam. Po ciazy zostały mi jakies 3kg wzgledem tej wagi do ślubu. Przy moim wzroście 158cm to czuć... nie udało mi sie tego zrzucić, brzuszek miałam z lekkim tłuszczykiem (No i został mi rozstep mięśnia, wiec brzuch wywala jak sie zapominam i nie trzymam sylwetki) i teraz jak mi zaczyna wychodzić ciazowy to sie z tym kryje i maskuje ciuchami... cieszę sie bardzo z ciazy, ale przeraża mnie to co znowu sie stanie z ciałem... ale raczej nie planuje więcej dzieci niż 2, wiec po tej ciazy planuje sie ostro wziąć za siebie!
Ja też mam 158 i to prawda, że każdy kg widać. Też trochę się obawiam jak to z wagą i z ciałem będzie, bo zawsze miałam problem z tym problem (raczej w głowie). Nigdy nie miałam nadwagi, najwięcej ważyłam 53kg i wyglądałam okropnie. Teraz przez problemy z żołądkiem, miałam dietę i po skończeniu ważyłam 39kg. Udało mi się dojść do wagi 42,5kg i stanęła. Wiem, że mało ale czułam się dobrze ;) A na dziś jestem +2kg do przodu. Jest ok ale jak to będzie później wyglądać?
 
Dz
Do jutra jeszcze caly dzień:) Proponuje zahac sie czyms. Ja np ide do rodxicow potem spacer.....pozniej jakis film. Bedzie dobrze,jest dobrze. Trzymaj sie i daj jutro znac.
Dzieki☀️ tez sie trzymaj! Rowniez planuje zajac caly dzien, ogolnie mi sie w ostatnich dniach udawalo i za duzo nie myslalam. Na dzis spacery, film, male porzadki i jakos zleci mam nadzieje.
 
Fajnie, że mężczyźni działają!! Bidula, że zatoki męczą, wiem co to znaczy, bo to jedyna chorobsko, ktora potrafiła mnie dopaść nawet w czerwcu po żaglach 🙈🙈🙈! Chodzenie po schodach to jakis kosmos dla mnie był 🙈! Leż i pachnij, a chlopaki niech walcza o Twoja uwagę 😍!

Tak Mama jest od wtorku dogadza mi, pyszne zupy, dziś ciasto drożdzowe 😋, spedzamy razem czas, wspaniale mi z nią, bo M.nie ma (dzis tesciowa wróciła do szpitala, rozwalila szwy po operacji ).

Tak, we wtorek mam USG przed czwartkowa wizytą, lekarka chce pomiary ginekologiczne, a ja się cieszę że zobaczę Dzidzię ❤!
A Ty kiedy teraz wizytujesz😃?
Fantastycznie 😊 Z Mamą najlepiej ❤️ Nikt tak nie potrafi zadbać o człowieka jak Mamusia. Odetchniesz fizycznie i psychicznie. Cieszę się, że masz ją przy sobie 😊
Zatoki to faktycznie przekleństwo. Jak raz się przyplącze infekcja to później tak jak piszesz, wraca jak bumerang... Samolot, klima, przeciąg, wiaterek i trach - katorga gotowa 😣
Ja wizytę mam jutro o 17:00.
Ale u mnie leje 🌧☔️ Paskudna, jesienna aura. Dobrego dnia 😘
 
Szok ,bardzo mily lekarz...
Ja mieszkam w Trojmiescie i skoczylismy kiedys ze znajomymi do Sopotu,no normalnie rewia mody,cud malina,ale kolezanka powiedziala to samo co ty
Lans w Sopocie jest obowiązkowy 🤣, ja mam juz za długo to samo bikini, dziwię się ze mnie na polskie plażę wpuszczaja, po ciąży się nie wbije 🤣!
A Na serio to zgadzam się Polacy to loża szyderców, do biedry idą wymalowane, ostanio laska w staniku sporrowym, żeby opalony brzudzek było widac, a ja w dresie i no make up 😃.
 
Lans w Sopocie jest obowiązkowy 🤣, ja mam juz za długo to samo bikini, dziwię się ze mnie na polskie plażę wpuszczaja, po ciąży się nie wbije 🤣!
A Na serio to zgadzam się Polacy to loża szyderców, do biedry idą wymalowane, ostanio laska w staniku sporrowym, żeby opalony brzudzek było widac, a ja w dresie i no make up 😃.
Kurcze czuję się jakbym żyła w innej Polsce, poważnie. Ale to może dlatego że nie zwracam uwagi za bardzo na ludzi....czasami ktoś znajomy mnie mija a ja nie widzę. Oczywiście zauważam osoby które wyróżniają się urodą czy stylem albo takie jakby wyciągnięte ze stronki "faszyn from raszyn" ale nie wpływa to na moje samopoczucie i moją samoocenę.
 
reklama
Dziewczyny jestem na kupnie poduszki dla kobiet w ciąży/do karmienia. Miałam już zamawiać, i teraz mam dylemat.. 🤔🤔

Zerknijcie proszę i powiedzcie którą byście wybrały - może któraś z Was korzysta z takiej ☺☺

1. WERSJA 1

2. WERSJA 2
 
Do góry