reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Wow dziewczyny przeszłam właśnie małe omdlenie i zawroty głowy, smażę naleśniki i nagle myślałam że normalnie upadnę w kuchni, wyłączyłam patelnie i doszłam do kanapy, jak ległam na nią to się aż przestraszyłam, za telefon i do męża żeby wrócił z motoru bo nie chce być sama w domu, na szczęście już przyjechał więc jakoś bezpieczniej się czuję.. A to podobno im dalej tym lżej, niby 10 tydzień a tu nowe doświadczenie mam nadzieję że już bez powtórki 🤔
Moze miałaś długo głowę w dół? Albo od ciepła od kuchenki. Też mi się tak zdarza 🤷🏼‍♀️
 
reklama
Ja w okres nie wyobrażam sobie sukienki, spodnie jednak bardziej się dupki trzymają.
Rozumiem twoje, inne podejście. Choc nie powiazywalabym spodni z seksualizacja...prędzej właśnie kusa spódniczkę dość stereotypowo.

Nigdy nie miałam problemu z okresem :) to kwestia raczej bielizny i podpaski niż tego co dalej...

Spodnie zarówno robią z dziewczyn chłopczyce (byłam taką wiele lat) jak i skupiają wzrok często na pupie (też wiem z własnego doświadczenia), a legginsy już w ogóle. Oczywiście że 5 latka nie myśli o tym, ale wiele robi przyzwyczajenie. Są już 11 letnie dziewczynki zdające sobie z tego sprawę i że wtedy będą modne oraz podobać się chłopcom (wiadomo, nie wszystkie), często za to odpowiedzialni są rodzice właśnie za przyzwolenie na strój. Kojarzycie te filmy amerykańskie, gdzie takie 11-latki do szkoły noszą biodrówki i bluzki z pępkiem na wierzchu? Bo chcą być po prostu fajne, w grupie cool dziewczyn.

Spódnice noszę za kolano i dłuższe, dziewczynki mogą sobie pozwolić na trochę krótsze.
 
Pieluchy wielorazowe sa super, mialam przy obu i pewnie bede miec przy 3, przy starszym pul i welna, przy mlodszej od poczatku tylko welna :) ale sporo jest dziadostwa na rynku wiec trzeba uwazac co sie kupuje, szczegolnie jesli chodzi o wklady i ich chlonnosc :)
 
Nigdy nie miałam problemu z okresem :) to kwestia raczej bielizny i podpaski niż tego co dalej...

Spodnie zarówno robią z dziewczyn chłopczyce (byłam taką wiele lat) jak i skupiają wzrok często na pupie (też wiem z własnego doświadczenia), a legginsy już w ogóle. Oczywiście że 5 latka nie myśli o tym, ale wiele robi przyzwyczajenie. Są już 11 letnie dziewczynki zdające sobie z tego sprawę i że wtedy będą modne oraz podobać się chłopcom (wiadomo, nie wszystkie), często za to odpowiedzialni są rodzice właśnie za przyzwolenie na strój. Kojarzycie te filmy amerykańskie, gdzie takie 11-latki do szkoły noszą biodrówki i bluzki z pępkiem na wierzchu? Bo chcą być po prostu fajne, w grupie cool dziewczyn.

Spódnice noszę za kolano i dłuższe, dziewczynki mogą sobie pozwolić na trochę krótsze.
Ja z kolei nie lubię spódnic ani sukienek, ale wynika to z mojej wagi. Latem uda obcierają się boleśnie a zimą ciężko dobrać odpowiedni rozmiar rajstop. Zazwyczaj właśnie chodzę w spodniach a w domu najczęściej jakiś dres lub leginsy. Spódnice też potrafią być wyzywające i odkrywac za dużo. Wszystko kwestia kroju i długości....

Dzisiaj mam mega spadek w ergii. Mam z mężem rocznicę ślubu ale jedyne na co się wysilam to zrobiłam pizzę i sernik na zimno [emoji1751][emoji23]. Na szczęście mąż wyrozumiały i był zadowolony z kolacji[emoji6]
 
Pisaliście wcześniej o pH moczu... Jak to sprawdzacie? Jakoś domowymi sposobami czy na ostatnim wyniku z laboratorium?
 
reklama
Do góry