Kwietniowe mamy 2021

[Oleczqa002]

dzisiaj o 19 mam wizytę, od razu dam znać co i jak. Mój się śmieje od samego początku, ze będą bliźniaki nie wiem czy bym podołała

Taaak czekamy na wieści!!!!

Dziewczyny ja wiem, że za wcześnie jeszcze, ale myślałyście o porodzie w domu? Ja bym bardzo chciała, mój mąż średnio

Ja szczerze mówiąc nigdy o tym nie myślałam jakoś mnie to nie przekonuje. Mam już upatrzoną placówkę medyczną w której na pewno chce urodzić

 

[XKalax]

No myśle, że jak wszystko będzie dobrze, to na pewno! Bo wizyta 02.09 to będzie już prawie 10 tydzień nie mogę się doczekać ❤

Ojej! Tak długo czekać, ja bym nie wytrzymała. Miałam termin z nfz na 21.08, ale nie dałabym rady 5ytyle wytrzymać i zapisalam sie prywatnie na 13.08 Ale ja to z reguły niecierpliwa jestem, w pierwszej ciąży poleciałam do lekarza od razu pi zobaczeniu 2 kreseczek, choć teraz już wiem, ze i tak nic nie widac nigdy

 

[magnolia1505]

Taaak czekamy na wieści!!!! [emoji3590]


Ja szczerze mówiąc nigdy o tym nie myślałam [emoji14] jakoś mnie to nie przekonuje. Mam już upatrzoną placówkę medyczną w której na pewno chce urodzić [emoji3590]

Może u mnie to inaczej, bo to już 3 raz ;-) tak samo mogłabym nie znać płci, ale tutaj znów mąż się stawia. Powiedział, że mogę wyjść z gabinetu, jak babka będzie mówić jaka płeć [emoji23]

 

[Lasana]

Dziewczyny, ale tu emocje XKalax, to teraz już spokojnie czekać do wizyty, żeby się nie stresować za dużo słuchajcie, a macie już jakieś objawy, które mogą sugerować ciążę? Nie chodzi mi oczywiście o wyniki testów i bet

 

[XKalax]

Piersi mają mi wybuchnąć! Dookoła sutków bolą, że hej W jednym momencie mam smaka na tyle potraw, że sama nie wiem co jeść i w efekcie nie jem nic

 

[Lasana]

A co do porodu w domu... Bardzo mi się podoba ta idea, ale poprzedni poród miałam cesarkę, bo mimo skurczy partych przez dwie godziny młoda nie chciała wyjść. Namęczyłam się przeokrutnie i chyba już bym się nie odważyła w domu po moich przebojach

 

[XKalax]

A co do porodu w domu... Bardzo mi się podoba ta idea, ale poprzedni poród miałam cesarkę, bo mimo skurczy partych przez dwie godziny młoda nie chciała wyjść. Namęczyłam się przeokrutnie i chyba już bym się nie odważyła w domu po moich przebojach

Ja to bym chciała cesarke Ale niestety już nie ma takiego przepisu, że po pierwszej cesarce można odmówić porodu naturalnego

 

[Oleczqa002]

Ojej! Tak długo czekać, ja bym nie wytrzymała. Miałam termin z nfz na 21.08, ale nie dałabym rady 5ytyle wytrzymać i zapisalam sie prywatnie na 13.08 Ale ja to z reguły niecierpliwa jestem, w pierwszej ciąży poleciałam do lekarza od razu pi zobaczeniu 2 kreseczek, choć teraz już wiem, ze i tak nic nie widac nigdy

Ja miałam pierwsza wizytę wczoraj tez nie mogłam wytrzymać i poszłam prywatnie 02.09 będę już druga wizytę

 

[MoniaJ2424]

Ja to bym chciała cesarke Ale niestety już nie ma takiego przepisu, że po pierwszej cesarce można odmówić porodu naturalnego

Juz nie mogę powiedzieć że drugą tez chce cesarke????Nieeeeeee....

 

[XKalax]

Juz nie mogę powiedzieć że drugą tez chce cesarke????Nieeeeeee....

Nie można już