🌞🌹 Kwietniowe kreski🐣🌹, pełne nadziei migają, dwie kreski radość nam długą zapowiadają.

[anela92]

Bo niestety wiele z nas doskonale wie co przechodzisz i z czym musisz sobie radzić. Jakie myśli i czy pytania mogą się pojawić. I jak często jest ciężko znaleźć odpowiednie słowa na to co nas spotyka tak zrozumienie że strony drugiego człowieka znaczy wiele.
Osobiście sprzedałaby lepe na ryj każdemu kto po poronieniu powiedziałby kobiecie “zrobisz sobie następne” czy tym podobne słowa. Tutaj tego nie usłyszysz. (A jak ktoś tak napisze to mnie oznacz, sprzedam wirtualną lepe na ryj).
Przykro mi, że musiałaś przez to przejść. Trzymam kciuki za zdrowa i donoszona ciążę w najbliższym możliwym dla ciebie czasie.
Naprawdę, żadna kobieta nie powinna tego doświadczać.

Dokładnie tak, nie rozumiem jak w ogóle można podważać zwolnienie od psychiatry u kobiety po poronieniu. To jakiś absurd.

Ja się obawiam co do mojego przypadku, bo w czwartek mam wizytę po l4 u psychiatry I jeśli mi przedłuży, to czy również takiego wezwania nie dostanę. Ja nie jestem po poronieniu, w zasadzie nie mam papierów o mobbingu w pracy, bo oczywiście to zatuszowali, jedynie na konsultacji od lekarza dot. niepłodności mam napisane że wskazana konsultacja psychiatryczna i l4 z uwagi na duży poziom stresu. Jak się wtedy bronić, co mówić.

 

[penguinlicious]

Wg mnie wskazuje na PCOS - najlepsze ponoć do 3 ng.

Z drugiej strony ja mam obniżone SHBG, a AMH (grudzień 2022) 2.87 ng. A przy obniżonym SHBG ponoć jest PCOS. Więc nie ma reguły chyba. Najważniejsze co powie lekarz, bo są różne teorie.

Progesteron masz za to piękny

No to mnie nie pocieszyłaś Ale dziękuję za odpowiedź próbowałam coś znaleźć o tym SHBG, ale im więcej czytałam, tym większy miałam mętlik i w końcu odpuściłam. Po prostu muszę się uzbroić w cierpliwość i zobaczyć, co powie lekarz 19.04

Przy tych wynikach to wkurza mnie zawsze, że niby w widełkach się mieścisz, ale to niekoniecznie znaczy że jest dobrze tak jak pisałam wcześniej, niby ok i dla normy wiekowej, i dla PCOS - ale dalej nic nie wiem
Życie staraczki to jedno wielkie czekanie na wszystko

 

[anela92]

No to mnie nie pocieszyłaś Ale dziękuję za odpowiedź próbowałam coś znaleźć o tym SHBG, ale im więcej czytałam, tym większy miałam mętlik i w końcu odpuściłam. Po prostu muszę się uzbroić w cierpliwość i zobaczyć, co powie lekarz 19.04

Przy tych wynikach to wkurza mnie zawsze, że niby w widełkach się mieścisz, ale to niekoniecznie znaczy że jest dobrze tak jak pisałam wcześniej, niby ok i dla normy wiekowej, i dla PCOS - ale dalej nic nie wiem
Życie staraczki to jedno wielkie czekanie na wszystko

Dokładnie tak, te widełki to o kant du...y rozbić. Ja tak zmarnowałam rok. Właśnie miałam obniżony progesteron, a nikt tego nie zauważył, bo raz że inne jednostki, a dwa że w widełkach się mieścił.

Z tym SHBG to u mnie był prawdopodobnie obniżony przez nadwagę. Lekarz w sumie nic nie powiedziala, więc jakiegoś mega dużego odchylenia widocznie nie było.

To prawda, jesteśmy wystawione na wieczne czekanie, jak nie od cyklu do owulacji, potem do testowania i okresu, jak potem od lekarza do lekarza. Może to jakiś test cierpliwości po prostu.

 

[Avy]

Wg mnie wskazuje na PCOS - najlepsze ponoć do 3 ng.

Z drugiej strony ja mam obniżone SHBG, a AMH (grudzień 2022) 2.87 ng. A przy obniżonym SHBG ponoć jest PCOS. Więc nie ma reguły chyba. Najważniejsze co powie lekarz, bo są różne teorie.

Progesteron masz za to piękny

Wtrącę się. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe.
Fakt, wysokie AMH może wskazywać na PCOS ale nie musi (ja miałam przy rozpoznaniu 9,5ng/ml), ale absolutnie nie może być decydujące przy diagnozie.
Rozpoznanie PCOS wymaga spełnienia 2 z 3 poniższych kryteriów:
- zaburzenia owulacji (oligoowulacja lub anowulacja – czyli rzadkie owulacje lub ich brak),
- hiperandrogenizm (objawy kliniczne lub biochemiczne wykładniki nadmiernej ilości androgenów),
- jajniki policystyczne w obrazie USG.
Także jak widać powyżej sam wynik AMH nic nam nie mówi.
Dawniej stosowano również kryterium stosunku LH do FSH; jeśli wynosił powyżej 2 to stanowił kolejne kryterium diagnostyczne, ale obecnie lekarze już od tego odeszli.
Niestety, diagnoza PCOS jest mocno nadużywana przez lekarzy, a to poważna choroba.

 

[anela92]

Wtrącę się. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe.
Fakt, wysokie AMH może wskazywać na PCOS ale nie musi (ja miałam przy rozpoznaniu 9,5ng/ml), ale absolutnie nie może być decydujące przy diagnozie.
Rozpoznanie PCOS wymaga spełnienia 2 z 3 poniższych kryteriów:
- zaburzenia owulacji (oligoowulacja lub anowulacja – czyli rzadkie owulacje lub ich brak),
- hiperandrogenizm (objawy kliniczne lub biochemiczne wykładniki nadmiernej ilości androgenów),
- jajniki policystyczne w obrazie USG.
Także jak widać powyżej sam wynik AMH nic nam nie mówi.
Dawniej stosowano również kryterium stosunku LH do FSH; jeśli wynosił powyżej 2 to stanowił kolejne kryterium diagnostyczne, ale obecnie lekarze już od tego odeszli.
Niestety, diagnoza PCOS jest mocno nadużywana przez lekarzy, a to poważna choroba.

Jasne, ja tylko posiłkowałam się opinią moich lekarzy, ale wiem, że oni też mają różne zdania na ten temat, do tego nie są nieoomylni, dlatego dopisałam, że najlepiej poczekać na konsultacje z lekarzem @penguinlicious

 

[penguinlicious]

Wtrącę się. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe.
Fakt, wysokie AMH może wskazywać na PCOS ale nie musi (ja miałam przy rozpoznaniu 9,5ng/ml), ale absolutnie nie może być decydujące przy diagnozie.
Rozpoznanie PCOS wymaga spełnienia 2 z 3 poniższych kryteriów:
- zaburzenia owulacji (oligoowulacja lub anowulacja – czyli rzadkie owulacje lub ich brak),
- hiperandrogenizm (objawy kliniczne lub biochemiczne wykładniki nadmiernej ilości androgenów),
- jajniki policystyczne w obrazie USG.
Także jak widać powyżej sam wynik AMH nic nam nie mówi.
Dawniej stosowano również kryterium stosunku LH do FSH; jeśli wynosił powyżej 2 to stanowił kolejne kryterium diagnostyczne, ale obecnie lekarze już od tego odeszli.
Niestety, diagnoza PCOS jest mocno nadużywana przez lekarzy, a to poważna choroba.

Dziękuję Zdecydowanie, wiem że AMH i SHBG do diagnozy nie wystarczy. Robiłam pierwszy raz do kompletu badań, z którymi jadę na wizytę diagnostyczną 19.04. Przed histeroskopią miałam co kilka miesięcy robione USG i tylko jeden lekarz stwierdził, że mu to wygląda na PCOS, pozostali się nie zgodzili. Ale cały czas mam to gdzieś z tyłu głowy i chcę to w końcu potwierdzić albo wykluczyć.
@Avy mogę się do Ciebie odezwać na priv?

 

[Avy]

Dziękuję Zdecydowanie, wiem że AMH i SHBG do diagnozy nie wystarczy. Robiłam pierwszy raz do kompletu badań, z którymi jadę na wizytę diagnostyczną 19.04. Przed histeroskopią miałam co kilka miesięcy robione USG i tylko jeden lekarz stwierdził, że mu to wygląda na PCOS, pozostali się nie zgodzili. Ale cały czas mam to gdzieś z tyłu głowy i chcę to w końcu potwierdzić albo wykluczyć.
@Avy mogę się do Ciebie odezwać na priv?

Jasne

 

[spekoppar_]

Byłam na monitoringu. Na jajniku są dwa pęcherzyki owulka na dniach.

 

[Gosia0132]

Byłam na monitoringu. Na jajniku są dwa pęcherzyki owulka na dniach.

Super! Jak to moja gin mi powiedziała: mamy podwójną szanse!

 

[guest-1713165905]

Mam zapisane testowanie na 26.04, ale dziś zrobiłam rano pink (dopiero miałam czas zrobić zdjęcie) i mam takie pytanie czy te testy często kłamią? Czy to jest bardziej kreska testowa niż wybarwiona? Następny zrobię w poniedziałek, bo został mi jeden