reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

🌞🌹 Kwietniowe kreski🐣🌹, pełne nadziei migają, dwie kreski radość nam długą zapowiadają.

Eh dziewczyny, jak zawsze pod górę. W tym tygodniu mam 2 wizyty u ginekologów: jedna u ordynatorki ginekologi, druga u mojej aktualnej ginekolog. U ordynatorki szpitala chce sprawdzic co powie na to obecne leczenie i propozycje inseminacji mojej gin, idę też z nadzieją że może coś jeszcze wymyśli z badań. Dzisiaj obczajałam terminy na maj do aktualnej mojej ginekolog z myślą że zarezerwuje coś pod tą inseminację, bo gdybym jutro wyszła z niczym od ordynatorki to poczatkiem maja jak mi wypadają dni płodne mogłabym z tym działać. I co okazuje się że moja gin początkiem maja jest na 2 tyg urlopie, później w czerwcu znowy my wyjezdzamy :( więc wychodzi na to, że 2 miesiące będą zmarnowane. I to mi się bardzo nie podoba. Czas ucieka strasznie szybko i szkoda mi kolejnych miesięcy spędzonych na niczym.
 
reklama
Eh dziewczyny, jak zawsze pod górę. W tym tygodniu mam 2 wizyty u ginekologów: jedna u ordynatorki ginekologi, druga u mojej aktualnej ginekolog. U ordynatorki szpitala chce sprawdzic co powie na to obecne leczenie i propozycje inseminacji mojej gin, idę też z nadzieją że może coś jeszcze wymyśli z badań. Dzisiaj obczajałam terminy na maj do aktualnej mojej ginekolog z myślą że zarezerwuje coś pod tą inseminację, bo gdybym jutro wyszła z niczym od ordynatorki to poczatkiem maja jak mi wypadają dni płodne mogłabym z tym działać. I co okazuje się że moja gin początkiem maja jest na 2 tyg urlopie, później w czerwcu znowy my wyjezdzamy :( więc wychodzi na to, że 2 miesiące będą zmarnowane. I to mi się bardzo nie podoba. Czas ucieka strasznie szybko i szkoda mi kolejnych miesięcy spędzonych na niczym.
A może niech Cię Twoja lekarka przygotuje do inseminacji a już sam zabieg jakiś inny lekarz zrobi z kliniki? Czy nie chcesz tak?
 
A może niech Cię Twoja lekarka przygotuje do inseminacji a już sam zabieg jakiś inny lekarz zrobi z kliniki? Czy nie chcesz tak?
Właśnie zaczęłam się zastanawiać nad taką opcją jak piszesz . W czwartek mam monitoring u niej i będę z nią rozmawiać na ten temat czy taka opcja wchodzi w grę w następnym miesiącu.
 
Hej😊 A ja dzisiaj byłam w Bocianie Amh 1,05 mam robić drożność spróbować 3 Cykle naturalnie ..oczywiście sie poplakalam jak musiałam tłumaczyć co się stało..no i drodze powrotnej jeszcze mandat i punkty..ale w przyszłym tygodniu mam droznosc i się okaże co dalej i na czym stoimy..
Sami od siebie powtarzali ci wynik amh czy sama zadecydowałaś się u nich zrobić?
 
Hejka ❤️
Laski ale jest dowalona 🙄
Wybaczcie, że dopiero o tej godzinie, ale praca,mama w gościnie plus spędziłam 2h na wysyłaniu rekrutacji. Jestem wywalona psychicznie.

Może pominęłam update,laski jak tam?

@Karouuu @Aileen31 @ugo
 
Powiem wam że się zaczynam martwić bo cały czas od soboty plamię taką jasną, jakby żywą krwią i są w niej małe skrzepy... Jestem na macmiror jeszcze, progesteron odstawiłam wczoraj. Jutro zrobię jeszcze test choć na bank będzie negatywny, ale to strach przed CP mnie tylko do tego pcha. Za dużo zmiennych i nerwica się odzywa... 😔
 
Powiem wam że się zaczynam martwić bo cały czas od soboty plamię taką jasną, jakby żywą krwią i są w niej małe skrzepy... Jestem na macmiror jeszcze, progesteron odstawiłam wczoraj. Jutro zrobię jeszcze test choć na bank będzie negatywny, ale to strach przed CP mnie tylko do tego pcha. Za dużo zmiennych i nerwica się odzywa... 😔
Wiem co czujesz, ja też strasznie boję się cp 😔
Też panikuję za każdym razem.
Zrób, zrób ❤️ Trzymam kciuki, żeby był pozytyw zakończony szczęśliwie.

U mnie też nerwica, nawet już bym nazwała to stanem depresji 😔
 
reklama
Do góry