☀️🌷KWIETNIOWE KRESKI☀️🌷 Mrozy żegnamy, a za 9 miesięcy dzieciątka nasze powitamy 👶

[anela92]

@MamaR można mi wpisać okres

 

[MamaR]

@MamaR można mi wpisać okres

Przykro mi , nie lubię wpisywać Oby następny cykl był już z pięknym

 

[Wonderland100]

Hej dziewczyny, obserwuję wasze posty już od kilku lat, postanowiłam w końcu wyjść z krzaków i powiedzieć coś o sobie ja 28 lat partner 27 staramy się o ciążę od 3 lat. Finalnie nasienie partnera na poziomie zerowym ze względu na problemy zdrowotne w dzieciństwie. U mnie AMH 2,11. Natomiast jak twierdzi lekarz „zebraliśmy się w ostatnim czasie bo po 30 może być problem z zajściem w ciążę” odpowiadając od razu na pytania- nie uzasadnił konkretnie. Zrosty jajników, przez co znajduje się on za macica i nie jest w prawidłowym położeniu. Podeszliśmy w końcu do tematu in vitro, aktualnie jesteśmy po punkcji w zeszłą sobotę i po transferze blastocysty 5.1.2 w czwartek. Siedzę jak na szpilkach. Beta zaraz po świętach. Trzymam za was kciuki kochane, żeby wam się udało w tym miesiącu zebrać jak najwięcej maluszków w brzuszku abyście mogły spełnić swoje nadzieje o pięknych i wspólnych świętach wigilijnych bądź wspaniałym sylwestrze już w pakiecie z maleństwem

 

[MamaR]

Hej dziewczyny, obserwuję wasze posty już od kilku lat, postanowiłam w końcu wyjść z krzaków i powiedzieć coś o sobie ja 28 lat partner 27 staramy się o ciążę od 3 lat. Finalnie nasienie partnera na poziomie zerowym ze względu na problemy zdrowotne w dzieciństwie. U mnie AMH 2,11. Natomiast jak twierdzi lekarz „zebraliśmy się w ostatnim czasie bo po 30 może być problem z zajściem w ciążę” odpowiadając od razu na pytania- nie uzasadnił konkretnie. Zrosty jajników, przez co znajduje się on za macica i nie jest w prawidłowym położeniu. Podeszliśmy w końcu do tematu in vitro, aktualnie jesteśmy po punkcji w zeszłą sobotę i po transferze blastocysty 5.1.2 w czwartek. Siedzę jak na szpilkach. Beta zaraz po świętach. Trzymam za was kciuki kochane, żeby wam się udało w tym miesiącu zebrać jak najwięcej maluszków w brzuszku abyście mogły spełnić swoje nadzieje o pięknych i wspólnych świętach wigilijnych bądź wspaniałym sylwestrze już w pakiecie z maleństwem

Witaj! Długą drogę przeszliście! Trzymam mocno kciuki by in vitro okazało się skuteczne. Z tego co tu piszą dziewczyny to po transferze testują już 5 lub 6 dni po. Nie będziesz testować wcześniej ? W okolicy środy / czwartku ? Zapisze Cię na testowanie tylko napisz kiedy ?

 

[Genadia]

Hej dziewczyny, obserwuję wasze posty już od kilku lat, postanowiłam w końcu wyjść z krzaków i powiedzieć coś o sobie ja 28 lat partner 27 staramy się o ciążę od 3 lat. Finalnie nasienie partnera na poziomie zerowym ze względu na problemy zdrowotne w dzieciństwie. U mnie AMH 2,11. Natomiast jak twierdzi lekarz „zebraliśmy się w ostatnim czasie bo po 30 może być problem z zajściem w ciążę” odpowiadając od razu na pytania- nie uzasadnił konkretnie. Zrosty jajników, przez co znajduje się on za macica i nie jest w prawidłowym położeniu. Podeszliśmy w końcu do tematu in vitro, aktualnie jesteśmy po punkcji w zeszłą sobotę i po transferze blastocysty 5.1.2 w czwartek. Siedzę jak na szpilkach. Beta zaraz po świętach. Trzymam za was kciuki kochane, żeby wam się udało w tym miesiącu zebrać jak najwięcej maluszków w brzuszku abyście mogły spełnić swoje nadzieje o pięknych i wspólnych świętach wigilijnych bądź wspaniałym sylwestrze już w pakiecie z maleństwem

Witaj! Trzymam kciuki!

 

[Roma_ntiko]

Hej dziewczyny, obserwuję wasze posty już od kilku lat, postanowiłam w końcu wyjść z krzaków i powiedzieć coś o sobie ja 28 lat partner 27 staramy się o ciążę od 3 lat. Finalnie nasienie partnera na poziomie zerowym ze względu na problemy zdrowotne w dzieciństwie. U mnie AMH 2,11. Natomiast jak twierdzi lekarz „zebraliśmy się w ostatnim czasie bo po 30 może być problem z zajściem w ciążę” odpowiadając od razu na pytania- nie uzasadnił konkretnie. Zrosty jajników, przez co znajduje się on za macica i nie jest w prawidłowym położeniu. Podeszliśmy w końcu do tematu in vitro, aktualnie jesteśmy po punkcji w zeszłą sobotę i po transferze blastocysty 5.1.2 w czwartek. Siedzę jak na szpilkach. Beta zaraz po świętach. Trzymam za was kciuki kochane, żeby wam się udało w tym miesiącu zebrać jak najwięcej maluszków w brzuszku abyście mogły spełnić swoje nadzieje o pięknych i wspólnych świętach wigilijnych bądź wspaniałym sylwestrze już w pakiecie z maleństwem

Trzymam kciuki!!

 

[Wonderland100]

Witaj! Długą drogę przeszliście! Trzymam mocno kciuki by in vitro okazało się skuteczne. Z tego co tu piszą dziewczyny to po transferze testują już 5 lub 6 dni po. Nie będziesz testować wcześniej ? W okolicy środy / czwartku ? Zapisze Cię na testowanie tylko napisz kiedy ?

Kusisz tym testowaniem ale dobrze, zapisz proszę mnie na 17.04! Jestem przerażona, że zobaczę totalna biel! Z drugiej strony mam z tyłu głowy ze na pokładzie mamy jeszcze dwie

 

[niezapominajka876]

U mnie dziś większy bladzioch niż wczoraj

 

[xewee]

U mnie dziś większy bladzioch niż wczoraj Zobacz załącznik 1697749

Ogólnie to lepiej testować wieczorem bo jest większe stężenie LH, i nie przejmuj się,że mniejsze, w końcu pójdzie w górę, u mnie na przyklad bardzo późno ciemnieją, praktycznie do dnia piku są jasne

 

[MamaR]

Kusisz tym testowaniem ale dobrze, zapisz proszę mnie na 17.04! Jestem przerażona, że zobaczę totalna biel! Z drugiej strony mam z tyłu głowy ze na pokładzie mamy jeszcze dwie

Wpisałam z bo jakby nie patrzeć to kropek jest na pokładzie Trzymam kciuki by się utrzymał