reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Katowice zapraszają przyszłe mamusie

reklama
Witam poniedziałkowo :) Pogoda okropna, a ja za niedługo musze zbierac się do pracy :/ Wcale mi się to nie podoba, ale co zrobić. Olce się wczoraj uswiadomilo, ze do dziś ma zrobić wyklejanke z bibuly...tak, nie byłoby w tym nic strasznego, gdyby nie to, ze ta wyklejanka to obraz przedstawiający czerwonego kapturka i wilka, z krzaczkami, niebem wiec możecie sobie wyobrazić, jak wczoraj wygladalo Nasze popołudnie :confused2: o 21.30 skonczylismy, a Olce zapowiedziałam, ze koniec z bajkami i komputerem dopóki nie zacznie ogarniać na bieżąco lekcji bo nie może być tak, ze w ostatniej chwili ona uświadamia sobie o "takich" zadaniach :| Ale od piątku ma nowa zabawke - dalam jej swój stary telefon, ten o którym Wam pisałam :> tzn nie w takim stanie w jakim był heh, kupiliśmy mu nowa obudowę, wyczyscilismy, i zrobil się calkiem ladny i wcale nie wygląda na swój wiek :) A nie ma sensu kupować jej nowego, bo najpierw musi nauczyć się obslugiwac telefon, poza tym, Ola jest dopiero w II klasie wiec bez przesady...ja w jej wieku nie wiedziałam co to w ogole jest telefon komórkowy, no ale teraz jest inaczej, w jej klasie chyba tylko dwoje dzieci nie ma swojej komórki. I wiecie jak to jest, jedno ma, drugie nie ma i zaczyna się dokuczanie :baffled:
 
no trudno jest dzieciom ogarniać pewne sprawy
niektórym trzeba przetrzepać plecaki dzień w dzień
a co do komórki to postęp idzie do przodu
i pewnie moja Zuzola to już do przedszkola będzie chciała komóre - jak i nie co lepszego...

cóż zrobić
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
m nadal chory, jakieś cholerstwo naprawdę ;/

i zostanę niespodziewanie ciocią - a prawie wszystkie ciuchy pooddawałam
część zachowuję dla kolejnego dziecia

a i tato mnie denerwuje, bo chcę zostać 4 miesiące na wychowawczym, a ten mnie wygania do roboty ;/
w sumie mogłabym, ale nie chcę ;p

ale ślizgawica - najlepiej wybierać się na spacer z łyżwami
 
misiaczki
budzić się z tego snu zimowego

popatrzcie jaka zima jest piękna

DSC_1464.jpg

DSC_1465.jpg
 
hejka

W końcu znalazłam chwilę czasu. Po tygodniu nieobecności w pracy nazbierało mi się różnych rzeczy troszkę. Dzisiaj mam niespodziewany urlop. Alicja cały tydzień była zakatarzona, a dzisiaj w nocy dostała gorączki, więc wzięłam wolne i idziemy dzisiaj do lekarza. Moja mam dzisiaj idzie na dzień babci do przedszkola, trochę szkoda, że Alicja chora, bo wierszyka się ładnie nauczyła, ale jeszcze wiele występów przed nią.

Dolores a Ty kiedy wracasz do pracy? Czy na wychowawczym zostajesz? Zdrówka dla M.
Nuuśka ja z przerażeniem lekkim myślę, jak mój Igor pójdzie do szkoły. On jest taki roztrzepany:baffled:
Postęp niestety nieunikniony, ja zaczęłam Igora do laptopa dopuszczać, żeby się w szkole nie okazało, że będzie jedynym dzieckiem, które nie bardzo wie co to komp:dry:
miłego dnia.
 
Annaoj zdrówka życzę
a Igorek da sobie radę

idę na parę miesięcy na wychowawczy i nie wiem jak sobie poradzimy bez mojej kasy
a od września nie ma mocnych trzeba wracać
tylko jak nie dostaniemy się do żłobka to się załamię

nie wiecie może gdzie znaleźć prywatne żłobki
najbliżej ligoty potrzebuję
 
witam się weekendowo
Byłam dzisiaj na uczelni, nie bardzo mi się uśmiechało iść, bo dalej jestem zakatarzona i głowa mnie trochę łupie, ale nie żałuję, bo świetne zajęcia mieliśmy, chociaż czasem te troszkę mnie przerażają, jak na przykład z rysunku idzie wiele wyczytać
shocked.gif

Alicja ma się dzisiaj zdecydowanie lepiej, B na szczęście też, bo wczoraj umierał, jak to facet. Wczoraj to w ogóle wszyscy o 20 poszliśmy spać, ja sobie tylko budzik nastawiłam i o 22:30 Karen na ogród wypuściłam, a raczej siłą ja wywlokłam, bo nie chciała wyjść
baffled5wh.gif


Dolores
od mojej szwagierki siostra od września zeszłego roku ma syna w prywatnym żłobku chyba na Podlesiu, dopytam czy jest zadowolona i o dokładny adres i jak coś dam Ci znać.

znikam przygotowywać się na jutrzejszy egzamin
 
Witam :)
Mam dzis chwilke,baaa nawet wiecej niz chwilke, bo siedze w pracy :eek:Ale chcialam przyjsc dzis wyjatkowo, bo to dodatkowo platne a kasiora sie przyda bo wydatkow coraz wiecej :dry:
Doloress wklejam Ci link do zlobka, ktory bardzo wiele osob z mojego otoczenia zachwala, niestety zlobek prywatny - ceny zabojcze :/ Ale opieka podobno jest cudowna, i jedno z niewielu zlobkow w Polce, ktore moze pochwalic sie wlasna opieka pediatryczna (co do pediatry tam pracujacego podobno super babka, niestety przyjmuje tylko prywatnie) Przedszkole Artystyczne i Żłobek DOMINO Katowice . Żlobek miesci sie na ul. Zofii Kossak-Szczuckiej, to kolo Rolnej wiec niedaleko Ligoty :)

W ferie bierzemy z Ł. tydzien wolnego i chcemy jechac do Ustronia. Nie wiem co z tego wyjdzie, ale mam nadzieje, ze sie uda i, ze pogoda dopisze. Patrzac za okno przypuszczam, ze snieg nie stopnieje :wściekła/y:
 
reklama
Annaoj i jak egzamin
dobrze, że u was ze zdrówkiem coraz lepiej
a faceci to jak mają katarek to czasami już legają :D

Nuśka przejdziemy się i zobaczymy - niestety nie mamy innego wyjścia, a jesteśmy nadal, czyli od września na 150 miejscu ;/
 
Do góry