efilo mam nadzieję, że to ząbki
Piotruś zaraził się od nas katarem (Małża ścięło w Wigilię, mnie 2 dni później) i też czasem pokasłuje... Mam głęboką wiarę w przeciwciała, które ode mnie dostaje, więc pliz trzymajcie kciuki, żeby tak było
Piotruś zaraził się od nas katarem (Małża ścięło w Wigilię, mnie 2 dni później) i też czasem pokasłuje... Mam głęboką wiarę w przeciwciała, które ode mnie dostaje, więc pliz trzymajcie kciuki, żeby tak było