Intymne rozmowy listopadówek.

[inna_a]

anna dostałam już porządny @ nareścię,aż mi ulżyło póki co Alanek nie będzie mieć rodzeństwa:-)

 

[Justynaz]

U nas chęci zawsze są, ale musimy poczekać na swoje mieszkanie. Jeszcze kilka dni... W jednym mieszkaniu z rodzicami to tak głupio. Trzeba uważac zeby cicho było, bo za scianą spią, żeby ktoś do pokoju nie wparował. Idzie się pokochac ale to takie mało komfortowe :-/


andrzelika tez uważam że powinno się wszystkiego probowac i nowe rzeczy ,,wprowadzac,, caly czas jedno i to samo wprowadza nude i monotonię.
A drzwi zamykaj na klucz to teściowa nie wlezie.

Ja we wtorek mam wizytę u pani ginekolog. Piersią nie karmię wiec powiem jej aby przepisała mi te tabletki co brałam przed ciążą. Boję się @, mówią że boli okropnie

 

[inna_a]

Justynaz-ja mam okres z prawdziwego zdarzenia przed ciążą miałam straszne bóle 5 tablet przeciw ból. mi nie pomagało, a teraz nic nie czuję, a leje się jak z cebra, także nie prawda każdy ma inaczej, ja się bardzo cieszę, że u mnie zmieniło się na lepsze.


Ciekawa tylko jestem ile @ będzie trwał jak to jest u was ???

Ja miałam 5 dni zawsze ten pierwszy plamienia 2/3 obfite 4 skąpe i 5 plamienia

 

[ankusch]

A ja zawsze 3 dni @ pierwszy dzień mocniejsze krwawienie a potem takie ciapanie..:-)zero bólu itp jakby nic się nie działo..może dzień wcześnei takie lekkie pobolewanie brzucha ale to lekkie...

 

[Niuniunia20]

Ja póki nie zaczęłam się kochać z mężem to miałam "umierające" @. Okropieństwo tak bolało, a się lało ze mnie jak z kranu. A później jak już nie byłam dziewicą to brzuch bolał rzadko i malutko i małe te @ byly 2-3 dni. Teraz jeszcze prawdziwej @ nie miałam... aż się jej boję..

Co do seksu to postanowiłam iść w Andrzeliki ślady i co dzień lub co drugi zaciągam męża do łóżka:-):-):-) tylko wnerwia mnie to mieszkanie z mamą bo tak jak Justynaz twierdzi trzeba być cicho bo śpi za ścianą, a to moja lata po domu akurat jak my działamy - np wczoraj 3 razy łaziła jak akurat się kochaliśmy co mnie bardzo rozpraszało...

a co do ćwiczeń to będę co dzień trenowana przez męża (prócz seksu chodzi mi o ćwiczenia) bo mój mężulek ćwiczył przed ślubem kilka lat, jest bardzo umięśniony i ma ten "kaloryferek" na brzuszku zamiast mięśnia "piwowego" co bardzo lubię

 

[inna_a]

no super niunia :-)jestem z ciebie dumna, ach tak to bywa jak się samemu nie mieszka wiem coś o tym też mnie to stresowało jak figlowaliśmy, a teście chodzili w tą i z powrotem, a na dodatek to nie było wszystko mieliśmy pokój z jego siostrą i jeszcze ona zapraszał swojego chłopaka na noc tragizm.... :/ zamiast on ją do siebie brać do ona go do siebie ale znaleźliśmy sposób jechaliśmy gdzieś i w autku mogliśmy się wyszaleć haha ,za to spoceni wróciliśmy to każdy na nas patrzył jak nie wiem ja też ćwiczę na mężu :-)

 

[nimfii]

andrzelika u mnie @ trwa teraz tydzien, ale wiem ze sie to unormuje jak przejde na normalne antytabletki


A zostalo mi jeszcze 2 opakowania cerazette - chyba padne nim to wykoncze Bo mojemu sie ubzduralo ze przy Cerazette nie ma pelnej pewnosci na brak owulacji i co stpsunek to gumki bierze.... Już mam dość bo zawsze po jakiejś chwili czuje jak ona mi sie przylepia tam na dole....
Ech pocieszam sie długa gra wstępna A potem konretna akcja trwa kilka minut ;-)

Oj no wiem ze maz ma troche racji. Ostroznosci nigdy za wiele, bo starczy nam dzieci na razie :-) Ale marzy mi sie taki spontaniczny seks, najlepiej przy wolnej chacie Hehe ciekawe kiedy bedzie ku temu okazja... Moze za 10 lat jak chlopaki zaczna sami wychodzić się bawić

 

[margo_84]

Ja przy pierwszej @ umierałam przez 2 pierwsze dni potem luz :-( trwała 7 dnia 2 dni przerwy i znowu @ przez 5 dni teraz czekam pewnie na dnach się zjawi.

 

[Ssabrinaa]

A Ja jeszcze nie mialam konkretnej @ ale w czwartek ide do lekarza bo jak skonczylam podawac malemu moje mleczko to chce zaczac brac normalne tabsy bo te mini piguly dzialaja mi na nerwy i te plamienia doprowadzaja mnie do szalu bo to jest nic konkretnego.

 

[Katerinka_2]

U mnie ani śladu zapowiedzi jakiś @
Test ciążowy negatywny, zrobiłam zapas, pani endokrynolog powiedziała że mimo że zajście w ciążę zajęło rok i potrzebne były farmakologiczne wspomagacze, to nie ma reguły i ciąża jest możliwa, więc mam co 4 tyg robić test. No to mam jeszcze 3 Nie wierzę ale zawsze byłam posłusznym pacjentem to robię.

Proponuję rozmowę na temat: najdziwniejsze/najciekawsze miejsce gdzie TO zrobiliście?

U nas była spora inwencja ze względu na trudności lokalowe kiedy mieliśmy po 18-19 lat, więc min:
-łódka na jeziorze
-takie budki/schrony jak są na szlakach w górach z tym że w "Lasku Wolskim" - do dzisiaj pamiętam jak mi komary tyłek ścięły hihihi