reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

In vitro 2022

😆😆
Właśnie chciałabym wiedzieć jak córcia! Czekam i czekam na tę wizytę. Doktor chciał mnie zobaczyc w tym tygodniu, ale ze terminy są jakie są...🙈 to wizyta dopiero 18ego. Prowadzenie ciąży w lux medzie to wariant tylko dla cierpliwych 😄 przynajmniej w moim mieście!

A jak u Ciebie? Jakie plany na porod przy szalejącym ciśnieniu? Jak nastawienie?
Jeszcze możesz polować na termin, czasami ktoś odwołuje i można się wbić na jego miejsce. Tylko nie wiem czy masz czas czatować na termin 🤔
 
reklama
😆😆
Właśnie chciałabym wiedzieć jak córcia! Czekam i czekam na tę wizytę. Doktor chciał mnie zobaczyc w tym tygodniu, ale ze terminy są jakie są...🙈 to wizyta dopiero 18ego. Prowadzenie ciąży w lux medzie to wariant tylko dla cierpliwych 😄 przynajmniej w moim mieście!

A jak u Ciebie? Jakie plany na porod przy szalejącym ciśnieniu? Jak nastawienie?
Ja prowadzę ciążę w klinice.
Wstępnie ostatnia wizyta właśnie 20,11
Lekarz powiedział że da mi jeszcze z 5 dni w domu posiedzieć (łaskawca 😂) a potem chyba szpital. Wstępnie umawiamy się na poród naturalny , ale raczej wywołanie będzie skoro przed terminem mam iść. I podobno przy pierwszym dziecku poród sam się nie zacznie a jak już to poterminie.
 
Ja prowadzę ciążę w klinice.
Wstępnie ostatnia wizyta właśnie 20,11
Lekarz powiedział że da mi jeszcze z 5 dni w domu posiedzieć (łaskawca 😂) a potem chyba szpital. Wstępnie umawiamy się na poród naturalny , ale raczej wywołanie będzie skoro przed terminem mam iść. I podobno przy pierwszym dziecku poród sam się nie zacznie a jak już to poterminie.
A czemu masz rodzic przed terminem? Masz ryzyko stanu przedrzucawkowego czy ze względu na wiek?
 
A czemu masz rodzic przed terminem? Masz ryzyko stanu przedrzucawkowego czy ze względu na wiek?
Powiem Ci szczerze że nie dopytałam, ale to będzie jakiś tydzień wcześniej tylko, chyba bardziej o to ciśnienie chodzi bo kazał do siebie pisać jak by coś się działo, a jak ciśnienie skoczy ponad 140 to kazał od razu do szpitala jechać .
 
Powiem Ci szczerze że nie dopytałam, ale to będzie jakiś tydzień wcześniej tylko, chyba bardziej o to ciśnienie chodzi bo kazał do siebie pisać jak by coś się działo, a jak ciśnienie skoczy ponad 140 to kazał od razu do szpitala jechać .
No tak bezpieczniej dla dziecka żeby ciśnienie było niskie a im bliżej terminu to ryzyko ciśnienia większe.
 
Ja prowadzę ciążę w klinice.
Wstępnie ostatnia wizyta właśnie 20,11
Lekarz powiedział że da mi jeszcze z 5 dni w domu posiedzieć (łaskawca 😂) a potem chyba szpital. Wstępnie umawiamy się na poród naturalny , ale raczej wywołanie będzie skoro przed terminem mam iść. I podobno przy pierwszym dziecku poród sam się nie zacznie a jak już to poterminie.

To nie prawda. Jakby tak było, to dzieci pierworodne nie byłyby wczesniakami. Często przy pierwszym dziecku poród jest po terminie albo wywołują, ale większość porodów zaczyna się samoistnie i to przed 40 tyg.
 
Ja prowadzę ciążę w klinice.
Wstępnie ostatnia wizyta właśnie 20,11
Lekarz powiedział że da mi jeszcze z 5 dni w domu posiedzieć (łaskawca 😂) a potem chyba szpital. Wstępnie umawiamy się na poród naturalny , ale raczej wywołanie będzie skoro przed terminem mam iść. I podobno przy pierwszym dziecku poród sam się nie zacznie a jak już to poterminie.
Hmm... ciekawe co lekarz miał na myśli mówiąc o terminie porodu pierwszego dziecka. Przecież to nie jest prawda. Chyba, że miał na myśli Twoja indywidualna sytuację medyczna. Myślę, że przez problemy z ciśnieniem będzie chciał żebyś była pod obserwacja. Może nawet dobrze, bo można łatwo logistykę rodzinna opracować, a i Ty będziesz spokojniejsza. Mi indukcja porodu też byłaby na rękę 😀
 
Cześć Wszystkim 😀.
Dawno nie zaglądałam na forum a tu takie wiadomości 🤰❤️. Gratuluję szczęśliwych transferów, trzymam kciuki za Każdą z Was.
Jestem stara staraczka jeszcze z forum z kafeterii😆. Mój Synek niedawno skończył 4 lata, a ja powoli dorastam do decyzji o rodzeństwie dla niego. Dlatego postanowiłam się odezwać 😉😁 (napisałam też na innym wątku, tym o refundacji). Rety sama nie wiem co mi tak miesza w głowie 🤣🤣🤣.


WinWin👍🤰 informacja o Twoim sukcesie zrobiła mi dzień 😍. Bardzo bardzo się cieszę. Że się udało, że się nie poddałaś. Teraz już tylko będzie dobrze.

Pozdrawiam, buziaczki 😘😘😘
 
Cześć Wszystkim 😀.
Dawno nie zaglądałam na forum a tu takie wiadomości 🤰❤️. Gratuluję szczęśliwych transferów, trzymam kciuki za Każdą z Was.
Jestem stara staraczka jeszcze z forum z kafeterii😆. Mój Synek niedawno skończył 4 lata, a ja powoli dorastam do decyzji o rodzeństwie dla niego. Dlatego postanowiłam się odezwać 😉😁 (napisałam też na innym wątku, tym o refundacji). Rety sama nie wiem co mi tak miesza w głowie 🤣🤣🤣.


WinWin👍🤰 informacja o Twoim sukcesie zrobiła mi dzień 😍. Bardzo bardzo się cieszę. Że się udało, że się nie poddałaś. Teraz już tylko będzie dobrze.

Pozdrawiam, buziaczki 😘😘😘
Dziękuję Sylwia, pamiętam Cie! Przypomnij ile masz zarodków? Długo się zbierałaś do decyzji o rodzeństwie. Czy Twój Synek jest tak wymagający czy miałaś jakieś komplikacje zdrowotne? Cieszymy się że wróciłaś! No i powiedz czy byłaś już w klinice czy dopiero myślisz o tym?
 
reklama
Dziękuję Sylwia, pamiętam Cie! Przypomnij ile masz zarodków? Długo się zbierałaś do decyzji o rodzeństwie. Czy Twój Synek jest tak wymagający czy miałaś jakieś komplikacje zdrowotne? Cieszymy się że wróciłaś! No i powiedz czy byłaś już w klinice czy dopiero myślisz o tym?
To jeszcze nie decyzja, nawet z mężem nie rozmawialam 🤣. Taki robię rekonesans 😁. Sniezynek ❄️❄️ zero. Przeszłam dwie symulacje, z każdej po jednym zarodku. Z drugiej procedury Filipek, żywe srebro, sens mojego życia❤️. Ciąża raczej z tych trudnych. Od 12 do 26 tc dwa olbrzymie krwiaki, które zabrały mi cała radość. Mój lekarz powiedział, że czegoś takiego to jeszcze nie widział a pracował przez wiele lat na patologii ciąży w szpitalu bielanskim🤦. Ogólnie psychicznie było ciężko i przez to powiedziałam, że nigdy więcej....no ale. Dotarło do mnie ze mam 39 lat i za chwilę to już będzie za późno chociaż biorąc pod uwagę że 5 lat temu moje AMH wynosiło 0,84 no i efekty dwóch symulacji to nie wiem czy już nie jest za późno 🤦🤔. Myślę, że w nowym roku podejmę temat 👍.
 
Do góry