reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

In vitro 2022

Melduję się po wizycie. Mamy 1600 gram kawalera (a jest 2 tygodnie starszy od córy MamyAnioła😀) , wszystko jest dobrze,
Lekarz powiedział żebym się zaszczepiła na grypę i krztusiec , co o tym sądzicie?
Na krztusiec się szczepilam w ciąży, bo to szczepisz się Ty ale chodzi o to, że dajesz odporność dziecku, zobacz w którym tygodniu tylko mozna. To jest zalecane, mam znajomą, była położna, która ma już w liceum syna, ale mimo szczepienia zachorował, bez tego nie wiadomo co by było. Poczytaj, Twoja decyzja.
 
reklama
Na krztusiec się szczepilam w ciąży, bo to szczepisz się Ty ale chodzi o to, że dajesz odporność dziecku, zobacz w którym tygodniu tylko mozna. To jest zalecane, mam znajomą, była położna, która ma już w liceum syna, ale mimo szczepienia zachorował, bez tego nie wiadomo co by było. Poczytaj, Twoja decyzja.
czytałam że między 27 a 36 tc
 
Wow! Jak się czujesz?
Dobrze. Mam delikatne nudności ale daję radę. Pracuje. Praca daje mi dużo radości. W domu również sama radość. Kacper jest żywym, energicznym i zabawnym chłopcem. Buzia mu się nie zamyka. Uwielbia grać w piłkę, robić fikołki i dla równowagi wycisza się przy układaniu puzzli. Bez problemu radzi sobie z 30elementami. Czasu na nudę nie ma. Dni uciekają przez palce.
Cieszy mnie to, że mam już delikatnie zaokraglony brzuszek. Niebawem przekonasz się jakie to fantastyczne uczycie 💝
Warto było poczekać na to szczęście.
In vitro dało nam szanse na to szczęście, które mamy, dało nadzieję. Ty też się doczekasz i napiszesz podobny post za kilka miesięcy 😊
 
Dobrze. Mam delikatne nudności ale daję radę. Pracuje. Praca daje mi dużo radości. W domu również sama radość. Kacper jest żywym, energicznym i zabawnym chłopcem. Buzia mu się nie zamyka. Uwielbia grać w piłkę, robić fikołki i dla równowagi wycisza się przy układaniu puzzli. Bez problemu radzi sobie z 30elementami. Czasu na nudę nie ma. Dni uciekają przez palce.
Cieszy mnie to, że mam już delikatnie zaokraglony brzuszek. Niebawem przekonasz się jakie to fantastyczne uczycie 💝
Warto było poczekać na to szczęście.
In vitro dało nam szanse na to szczęście, które mamy, dało nadzieję. Ty też się doczekasz i napiszesz podobny post za kilka miesięcy 😊
To super ze pracujesz! Pamiętam że przy pierwszej ciąży szlas na zwolnienie od razu 😀 jednak przy drugim dziecku jest inna perspektywa. Cieszę się że Kacper daje Wam dużo radości, a radość ta się niedługo podwoi 😀
Ja to mam mdlosci od samych leków 😉 jednak cykl sztuczny to zupełnie co innego od naturalnego 😉 teraz czuję się zdecydowanie gorzej, ale ważne żeby był efekt! Czekam na tego Maluszka!
 
@Kaja356, czy masz już cokolwiek przygotowane na pojawienie się maluszka?

Przy pierwszej ciąży można by mnie obudzić w środku nocy, a bym wiedziała jaki to tydzień i dzień ciąży. Teraz ledwie rejestruje kiedy trymestr mi się zmienia. Dzisiaj weszłam w aplikacje i z przerażeniem zauważyłam, że rozpoczął się 31 tc. A przygotowane mam tyle co NIC. Wczoraj pół dnia poświęciłam na porządkowanie zabawek w pokoju dzieci, znalazłam takie dzidziusiowe gadzety i sobie uświadomiłam, że to byłby chyba czas na odkopanie ubranek, pranie, uzupelnianie garderoby, pakowanie torby do szpitala... 🫨🫣
 
Te bóle brzucha mówią: zwolnij, poleż trochę. Teraz jesień to może obejrzysz jakiś serial czy przeczytasz książkę? Oby dzieci nie chorowały 😀 odpoczywaj i zbieraj siły na trzecie dziecko! Bo w nowym roku to będzie szaleństwo!!! Dbaj o siebie i o Coreczke w brzuchu!
Z moim dwulatkiem to ja mogę sobie co najwyżej 'Strażaka Sama' obejrzeć 😅🤣 Niemniej jednak myślę, że masz racje - jesienna aura z pewnością przyczyni sie do zwolnienia tempa, jak słońce za oknem to ja nie wysiedzę. Moja mama od kiedy pamiętam nazywała mnie 'powsinogą' i tak mi do dzisiaj zostało 😃😆
 
reklama
@Kaja356, czy masz już cokolwiek przygotowane na pojawienie się maluszka?

Przy pierwszej ciąży można by mnie obudzić w środku nocy, a bym wiedziała jaki to tydzień i dzień ciąży. Teraz ledwie rejestruje kiedy trymestr mi się zmienia. Dzisiaj weszłam w aplikacje i z przerażeniem zauważyłam, że rozpoczął się 31 tc. A przygotowane mam tyle co NIC. Wczoraj pół dnia poświęciłam na porządkowanie zabawek w pokoju dzieci, znalazłam takie dzidziusiowe gadzety i sobie uświadomiłam, że to byłby chyba czas na odkopanie ubranek, pranie, uzupelnianie garderoby, pakowanie torby do szpitala... 🫨🫣
Hej. To u mnie to samo z liczeniem tygodni jak u ciebie w pierwszej ciąży😁
Z wyprawką idę po kosztach 😂 wózek , łóżeczko i ubranka od znajomych , ubranka wyprane i ułożone w regale już. Muszę dokupić materac do wózka, wanienkę i łóżeczko dostawkę do sypialni no i smoczki butelki i laktator.
Muszę jeszcze ogarnąć wyprawkę do szpitala .
 
Do góry