reklama
Madziara12345
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 30 Kwiecień 2021
- Postów
- 70
trzymamy dalej kciukiMam już info, że z tych 13, tylko 7 okazało się dojrzałych. Oby teraz prawidłowo się zapłodniły i dobrze rozwijały
Ostatnio też miałam 4 zapłodnienia i były 2 blastocysty, z tego 1 zdrowa. Iskrzynko, nie masz już teraz na nic wpływu. Zrobiłaś wszystko co w Twojej mocy! Mogą być 4 blastocysty albo 0. Nikt nie wie jak będzie, ale trzeba wierzyć że tam jest Twój przyszły dzieciaczek!Jest kiepsko, tylko 4 się zapłodniły. Ciekawe, czy w ogóle coś dotrwa do etapu blastocysty, a jeśli tak, to czy po pgt będzie choć jeden, którego można będzie transferować
Mam już info, że z tych 13, tylko 7 okazało się dojrzałych. Oby teraz prawidłowo się zapłodniły i dobrze rozwijały
Iskrzynko! Mi pobrano 8 komórek. Tylko 5 było dojrzałych. Zaplodnily się 2 a tylko 1 dotrwała do blastki i ta blastka za kilka dni kończy rok będzie dobrzeJest kiepsko, tylko 4 się zapłodniły. Ciekawe, czy w ogóle coś dotrwa do etapu blastocysty, a jeśli tak, to czy po pgt będzie choć jeden, którego można będzie transferować
Madziara12345
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 30 Kwiecień 2021
- Postów
- 70
Iskrzynko, postaraj się myśleć pozytywnie, chociaż wiem, ze to niełatwe … my za was dalej mocno kciuki trzymamy. daj znać, jak się dziś kruszynki rozwijająJest kiepsko, tylko 4 się zapłodniły. Ciekawe, czy w ogóle coś dotrwa do etapu blastocysty, a jeśli tak, to czy po pgt będzie choć jeden, którego można będzie transferować
Takie historie dają nadzieję, dziękujęIskrzynko! Mi pobrano 8 komórek. Tylko 5 było dojrzałych. Zaplodnily się 2 a tylko 1 dotrwała do blastki i ta blastka za kilka dni kończy rok będzie dobrze
reklama
Stokrotkaaa
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 31 Maj 2022
- Postów
- 22
Cześć dziewczyny. Pojawiałam sie na forum co jakis czas na krótka chwile. Teraz planuje zostać na dłużej. Mam mała córeczkę 1 rok i 10 miesięcy poczęta z in vitro. Był to pierwszy transfer i pierwsza procedura. W maju zeszłego roku poszłam po 3 pozostałe zarodki. Jeden poroniłam a reszta sie złe rozwijała po rozmrożeniu. Do tego doszły gorsze wyniki męża i tragiczne amh u mnie. Po kilku miesiącach przerwy mam sie teraz znowu stymulować. Miałam nadzieje ze świeży transfer ale mam jeszcze w trakcie stymulacji zrobić histeroskopie bo coś im sie nie podoba. A potem zbadać zarodki genetycznie. Podobno jest takie zalecenie przy niskim amh. Wiecie cos o tym ? Dodatkowo stwierdzili w mojej klinice ze sie powoli odchodzi od świeżych transferow
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 191 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 285 tys
Podziel się: