reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

In vitro 2022

Hej wam- tak dla informacji- wizytę mam w piątek....czym bliżej tym bardziej się boję, myślałam że będę umiała podejść na chłodno, ale nie da się. Strach przed kolejną porażką jest coraz większy.
 
reklama
Hej wam- tak dla informacji- wizytę mam w piątek....czym bliżej tym bardziej się boję, myślałam że będę umiała podejść na chłodno, ale nie da się. Strach przed kolejną porażką jest coraz większy.
LuuLaa spróbuj zaszaleć w weekend. Umów się ze znajomymi czy wyskocz gdzieś na weekend żeby nie myśleć. Wiem jakie to ciężkie 😞 zapełnij grafik żeby głowę odłączyć. Ja trzymam kciuki!
 
Hej wam- tak dla informacji- wizytę mam w piątek....czym bliżej tym bardziej się boję, myślałam że będę umiała podejść na chłodno, ale nie da się. Strach przed kolejną porażką jest coraz większy.
Rozumiem doskonale... która z nas nie wariowała 😞 polecam winko na rozluźnienie 😀
 
@MamaAniola co tam słychać u was?
Sezon grypowy ominął was?
Jak Majeczka?
No i jak Ty się czujesz?
Nie chce zapeszać, ale choróbska jakoś nas omijają w tym sezonie. Tfu tfu!

U nas kolorowo...z plusów to moje starszaki chodzą do tego samego przedszkola (brat dolaczyl do siostry) - ogromne ułatwienie logistyczne, a i dzieci placówkę uwielbiają, więc jesteśmy podwójnie szczęśliwi. W zeszłym roku wgl nie było nam to w głowie, ale teraz jak nabraliśmy trochę sił to zaczęliśmy remont - glownie kosmetyczne sprawy, największe zmiany w pokoju dzieci. Do czasu snu dzieci praktykujemy prace głośne jak skręcanie mebli, później tylko prace ciche. Czuję się jakbyśmy mieszkali w warsztacie. Do tego trójka maluchow 🫣 kongo! Syn przechodzi bunt dwulatka i dzisiaj dal taki popis, że po prostu popłakałam się na środku chodnika z tej całej bezradności i chyba tez przemęczenia.

A Majeczka... Jak już pięknie nam się unormowały nocki tak po szczepieniu wszystko się rozregulowało - mam wrazenie, że głównie po rotawirusie zaczela się w nocy załatwiać, a nocne przewijanie nas rozbudza i jednym slowem na nadmiar snu nie narzekam. Stwierdzono też u niej niewielkie problemy z napięciem mięśniowym, jezdze z mala 2x w tygodniu na ćwiczenia do fizjo, do tego zalecono nam kontrolę u laryngologa, logopedy i pedagoga (!). Takze kalendarz puchnie od wizyt lekarskich i spraw do załatwienia.

A jak tam u Was? Jak się macie?
 
U nas na szczęście problemy z brzuchem się skończyły. Daję jej błonnik jedną saszetkę dziennie.mamy jedną albo dwie 💩 dziennie.
I w końcu przesypia pół nocy ciągiem bez płaczu i wiercenia się. Jak zje o 19 i uśnie przed 20 to budzi się tak o 1-2 w nocy. W dzień jeszcze dużo śpi bo tak godzinę po jedzeniu zaczyna marudzić i trzeba usypiać pannę.oczywiście usypia z naszym telefonem w wózku🤣 bo przy dźwięku suszarki do włosów.
Miesiąc temu na szczepieniu ważyła 4.5 kilo to mi pielęgniarka powiedziała że za dużo przybiera na wadze bo 300 gram na tydzień a jak byliśmy wczoraj na podanie tego na rotawirusa to waży 5 kilo i wychodzi 125 gram na tydzień , to mi powiedziała że za mało .......no nie dogodzi 😂 ( Maja pewnie już więcej waży )
I jeszcze lekarka się mnie pyta czy nie mogła bym jej wybudzać na karmienie w tej długiej przerwie 🤣
A tak poza tym to Emilka jest już bardzo „rozgadanym„ dzieckiem , ostatnio nie lubi leżenia na plecach bo zaczyna się drzeć jak by ją łóżko czy mata parzyły 🤣🤣
I my niestety też mamy problem z napięciem mięśniowym przez to że się prężyła jak ją bolał brzuch.
Byliśmy dwa razy u fizjoterapeuty , dostaliśmy ćwiczenia do domu ale przez to że mała nie chce leżeć ciężko jest mi z nią ćwiczyć, dobrze że chociaż leżenie na brzuchu polubiła i już nie płacze. A musi leżeć na brzuchu żeby jej się główka wyrównała Teraz wizytę u fizjoterapeuty mamy w piątek.
Powiem wam że jak mała już tak nie męczy się z tym brzuchem to i ja jestem spokojniejsza i wyspana 😁i mogę więcej rzeczy w domu zrobić no i w końcu normalnie na spokojnie zjeść i wypić coś ciepłego .
 
U nas na szczęście problemy z brzuchem się skończyły. Daję jej błonnik jedną saszetkę dziennie.mamy jedną albo dwie 💩 dziennie.
I w końcu przesypia pół nocy ciągiem bez płaczu i wiercenia się. Jak zje o 19 i uśnie przed 20 to budzi się tak o 1-2 w nocy. W dzień jeszcze dużo śpi bo tak godzinę po jedzeniu zaczyna marudzić i trzeba usypiać pannę.oczywiście usypia z naszym telefonem w wózku🤣 bo przy dźwięku suszarki do włosów.
Miesiąc temu na szczepieniu ważyła 4.5 kilo to mi pielęgniarka powiedziała że za dużo przybiera na wadze bo 300 gram na tydzień a jak byliśmy wczoraj na podanie tego na rotawirusa to waży 5 kilo i wychodzi 125 gram na tydzień , to mi powiedziała że za mało .......no nie dogodzi 😂 ( Maja pewnie już więcej waży )
I jeszcze lekarka się mnie pyta czy nie mogła bym jej wybudzać na karmienie w tej długiej przerwie 🤣
A tak poza tym to Emilka jest już bardzo „rozgadanym„ dzieckiem , ostatnio nie lubi leżenia na plecach bo zaczyna się drzeć jak by ją łóżko czy mata parzyły 🤣🤣
I my niestety też mamy problem z napięciem mięśniowym przez to że się prężyła jak ją bolał brzuch.
Byliśmy dwa razy u fizjoterapeuty , dostaliśmy ćwiczenia do domu ale przez to że mała nie chce leżeć ciężko jest mi z nią ćwiczyć, dobrze że chociaż leżenie na brzuchu polubiła i już nie płacze. A musi leżeć na brzuchu żeby jej się główka wyrównała Teraz wizytę u fizjoterapeuty mamy w piątek.
Powiem wam że jak mała już tak nie męczy się z tym brzuchem to i ja jestem spokojniejsza i wyspana 😁i mogę więcej rzeczy w domu zrobić no i w końcu normalnie na spokojnie zjeść i wypić coś ciepłego .
Od razu inne samopoczucie, prawda? U Ciebie już kończy się tzw czwarty trymestr i faktycznie przełożyło się to na np lepszy sen maluszka. Super! Wy macie jutro fizjo, a jutrzejszy dzień to jedyny w tym tygodniu bez pójścia z Majka do specjalisty 😀 również dostałyśmy zestaw ćwiczeń do domu, rozkładamy mate i robimy treningi 💪 malutka ładnie główkę podnosi, musimy tylko popracować nad symetria. Majka waży 5450 g😊
 
Od razu inne samopoczucie, prawda? U Ciebie już kończy się tzw czwarty trymestr i faktycznie przełożyło się to na np lepszy sen maluszka. Super! Wy macie jutro fizjo, a jutrzejszy dzień to jedyny w tym tygodniu bez pójścia z Majka do specjalisty 😀 również dostałyśmy zestaw ćwiczeń do domu, rozkładamy mate i robimy treningi 💪 malutka ładnie główkę podnosi, musimy tylko popracować nad symetria. Majka waży 5450 g😊
Tak , jutro fizjo. Zobaczymy co nam powie. My z ćwiczeń to mamy takie uciskanie z boku między żebrami ale niestety mała nie chce leżeć na plecach
Dobrze że już na brzuchu nie płacze.
Ona mało na brzuchu leżała na początku przez ten refluks .
A przez to że dużo śpi tak do 14 to ciężko jest nam dobrać godziny wizyt. Bo po południu jest w trybie „sama nie wiem czego chcę„ 🤣
 
reklama
Tak , jutro fizjo. Zobaczymy co nam powie. My z ćwiczeń to mamy takie uciskanie z boku między żebrami ale niestety mała nie chce leżeć na plecach
Dobrze że już na brzuchu nie płacze.
Ona mało na brzuchu leżała na początku przez ten refluks .
A przez to że dużo śpi tak do 14 to ciężko jest nam dobrać godziny wizyt. Bo po południu jest w trybie „sama nie wiem czego chcę„ 🤣
Emilka bardzo ładnie wychodzi z asymetrii i napięcia
Kolejna wizyta za miesiąc
 
Do góry