Masz rację mi wywaliła taka ogroszka ze nie pamiętam kiedy taka mialam aby dalej nic gorszego się nie przyplątało, a co do ćwiczeń muszę ćwiczyć joge ale coś mi to opornie idzie. A tu za parę dni mam znow wizytę u fizjoterapeutki a biodro dalej sztywne.Ooo widzisz to może sobie jutro zrobie barszczyku z uszkami
Ani mi nie mów o ćwiczeniach..ja mam plan od wtorku się wziąć w obroty..muszę tylko jutro teściową na lotnisko odstawić i wracam do swojej rutyny
Oby mnie tylko żadne choróbsko nie dopadło bo wszyscy wokół chorzy
reklama
Co to ogroszka?Masz rację mi wywaliła taka ogroszka ze nie pamiętam kiedy taka mialam aby dalej nic gorszego się nie przyplątało, a co do ćwiczeń muszę ćwiczyć joge ale coś mi to opornie idzie. A tu za parę dni mam znow wizytę u fizjoterapeutki a biodro dalej sztywne.
Ja musze2sie ruszac bo cellulit sie pojawił i jestem zastygła jak stara baba
Ooo no proszę! Dobrze wiedzieć śledziom podziekuję ale.grzybki...mmm...Dziewczyny można jeść w święta grzyby i kapustę i śledzia w zalewie. Ja przez całą ciążę jadłam zupy lub sosy grzybowe.
Ja się miesiąc temu zaszczepiłam na covid, 2 tygodnie przed świętami na grypę. Immunolog mi doradzil więc posłuchałam - trochę przez to jestem spokojniejsza ...ogólnie odpukac ale w ciąży jestem dużo zdrowsza niż zwykle. Mam nadzieję, że dobra passa zdrowotna potrawa aż do porodu ...p.s. ja w te święta jak zwykle przejedzona ...marzę o lekkiej owsiance...no ale przedtem trzeba wyjeść to co zostało że światOoo widzisz to może sobie jutro zrobie barszczyku z uszkami
Ani mi nie mów o ćwiczeniach..ja mam plan od wtorku się wziąć w obroty..muszę tylko jutro teściową na lotnisko odstawić i wracam do swojej rutyny
Oby mnie tylko żadne choróbsko nie dopadło bo wszyscy wokół chorzy
Ja ogólnie mam super odporność i choruję raz na 3 lata więc szczepić się nie zamierzamJa się miesiąc temu zaszczepiłam na covid, 2 tygodnie przed świętami na grypę. Immunolog mi doradzil więc posłuchałam - trochę przez to jestem spokojniejsza ...ogólnie odpukac ale w ciąży jestem dużo zdrowsza niż zwykle. Mam nadzieję, że dobra passa zdrowotna potrawa aż do porodu ...p.s. ja w te święta jak zwykle przejedzona ...marzę o lekkiej owsiance...no ale przedtem trzeba wyjeść to co zostało że świat
Nooo... ja już też mam dość jedzenia świątecznego...już chcę wrócić do aktywnego trybu życia
No mi tylko krztusiec zostal - ale to już zalecenie ginaJa ogólnie mam super odporność i choruję raz na 3 lata więc szczepić się nie zamierzam
Nooo... ja już też mam dość jedzenia świątecznego...już chcę wrócić do aktywnego trybu życia
Na grypę się nigdy nie szczepiłam ale lekarz zalecił - to się zaszczepiłam . Nie żałuję . Nawet nie poczułam a jednak jestem spokojniejsza.
Już jutro oficjalny koniec obżarstwa
mi też piguły zalecają te 3 szczepionki ale ja jak na razie nie chcę, jakoś czuję że nie.Ale to każdego sprawaNo mi tylko krztusiec zostal - ale to już zalecenie gina
Na grypę się nigdy nie szczepiłam ale lekarz zalecił - to się zaszczepiłam . Nie żałuję . Nawet nie poczułam a jednak jestem spokojniejsza.
Już jutro oficjalny koniec obżarstwa
Oj tak! Jutro juz dość! A teraz...może jeszcze serniczka?
reklama
Krztusiec ponoć głównie warto - bo tu chodzi głównie o dziecko i jego odporność po urodzeniu. Ale to oczywiście Twoja sprawa i decyzjami też piguły zalecają te 3 szczepionki ale ja jak na razie nie chcę, jakoś czuję że nie.Ale to każdego sprawa
Oj tak! Jutro juz dość! A teraz...może jeszcze serniczka?
Ja na bank zrobię - po moich przejściach wolę zabezpieczyć się i dziecko z każdej strony może gdyby nie 4 straty to byłabym bardziej wyluzowana
Ja się pochwalę. ..nawet kawałka ciasta nie zjadłam...ale za to wleciało sporo karpia i pierogów
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 176 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 273 tys
Podziel się: