Cześć dziewczyny
trochę mnie nie było więc gratuluję wszystkim 2 kreseczek
Miałam ostatnio dużo na głowie. I zapisałam się do grupy teatralnej
nawet dostałam rolę w przedstawieniu dla dzieci
zobaczymy co to będzie bo "premiera" w czerwcu
Byłam dziś u gina, zajrzał w podwozie, zrobił cytologię i dał mi nadzieję której już chyba nawet nie miałam. Na prawym jajniku owulki teraz nie będzie, za to na lewym znalazł dwa obiecujące pęcherzyki. Jeden 15 mm drugi odrobinę mniejszy. Oczywiście tak jak myślałam dał mi luteinę, ale w sumie skoro miałam taki niski prożek (
) po ostatniej owulacji to chyba nic dziwnego.
Pytałam go o tą witaminę D to kazał mi ją olać bo cytuję "w ciąży lepiej nie suplementować". Tsh stwierdził że nie jest takie złe. Tak więc z nadzieją czekam na tą owulkę i zobaczymy co dalej