Cześć w poniedziałek
U mnie zapowiada się intensywny dzień bo mam i sporo pracy i sporo sprawek do załatwienia. Mam dziś endokrynologa i dowiem się czy te moje wyniki hormonów są ok czy tak sobie. Z ciekawostek wracam dziś na akupunkturę - chodziłyście kiedyś? Macie na ten temat jakieś zdanie? Ja zaczęłam chodzić w tym roku od stycznia i przerwałam w trakcie z uwagi na sytuacje z mama i moje załamanie. Ale mam wrażenie, że bardzo mi to pomagało na radzenie sobie ze stresem. Mam koleżankę której akupunktura pomogła na wyregulowanie hormonów. Także daje szanse i tym razem chce chodzić przez te planowane 3-4 miesiące.
A co do wyjazdu na porządne wakacje u nas w ogóle brak takich atrakcji na horyzoncie bo nie dość, że remont to jeszcze pewnie będę zmienić prace. Ale kto wie - jak już skończymy remont i bede wiedziała jak z praca to może jakiś spontan na jesień
żeby nie zwariować to mamy w planach tylko mini wakacje i tak we wrześniu jedziemy na przedłużony weekend nad morze, a w lipcu i sierpniu chcemy skoczyć nad jezioro i może w góry.
Miłego dnia Dziewczyny!