reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

Masz 15 kotów? 😍😍😍 Ponoć żeby zarazić się toxo od kota trzeba by było zjeść kocią kupę 🤭🤭 tak od samego głaskania to nie ma szans. To tylko w kupie kociej się przenosi więc ewentualnie jak można to w ciąży nie czyścić kuwety. Dobry argument żeby robił to stary xD a nawet jak się czyści i brudnymi rękami nie dotykasz ust to nic ci nie będzie.

Ja akurat mam w ciul dużo przeciwciał. Ale to pewnie od owoców, warzyw, mięsa.

Przebrnęłam przez wszystkie wiadomości. Teraz będę miała jeszcze więcej czytania, chyba zamknę swoją firmę żeby być na bieżąco 🤣 a do tego te szalone dyskusje o odpuszczaniu... Jak tu zasnąć 😄
Mieszkamy pod lasem w miejscowości letniskowej i nie mamy serca odwozić do schroniska tego wszystkiego co w tym lesie porzuconego znajdziemy…
 
reklama
Lekarze mnie bardzo nastraszyli w kwestii toksoplazmozy, bo mam naprawdę niemal zero przeciwciał... Mycie każdej borówki przez 30 sekund nieco mnie przeraża ;-)
Zobacz na moje szalone wyniki ;)
Przy 15 kotach i próbie normalnego życia.
 

Załączniki

  • DE8D8E5B-5D39-49A1-8C5E-81263DBB45B0.jpeg
    DE8D8E5B-5D39-49A1-8C5E-81263DBB45B0.jpeg
    40,7 KB · Wyświetleń: 77
Wydaje mi się, że wówczas deklaruje się mamę "rodzącą", a druga mama adoptuje dziecko. Wtedy obie figurują w akcie. Tylko muszą wziąć ślub.
Ślub mamy z Danii, więc we Francji ważny, ale procedury adopcyjne wymagają mieszkania na stałe przez jakiś tam czas, co u nas przez kilka lat jeszcze niestety odpada. Rozwiązaniem byłoby tylko państwo, które wystawia od razu na dwie matki.
 
Ciekawe właśnie, jak to jest w aktach stanu cywilnego :) jedyny niepolski akt urodzenia jaki miałam w rękach to niemiecki i to pokolenie wstecz :D
@Moonstone to zależy od kraju. W niektórych po prostu wpisują 2 rodziców niezależnie do płci (np Dania, Holandia, Hiszpania, Belgia-oczywiście jak wychodzi, ze jak sie tam mieszka. Tzn jak nie mieszkasz to urzędnik decyduje czy Ci wypisze zgodnie z prawem swojego kraju czy Twojego. I zasłaniają sie polskim prawem i nie chcą chociaż by mogli. Nakręciłyśmy tym dwie afery w organizacjach prawnych lgbt w Danii i Belgii)
Są państwa, gdzie jest możliwa adopcja, ale do tego musisz mieć jakieś umocowanie w danym kraju.
@Madame JS niestety prawo nas trzyma w Polsce jeszcze prawie 10 lat, gdyby nie to już daaaaawno by nas tu nie było.
 
Ale że ludzie biora koty na wakacje i tam je porzucają? 😱 serio juz nic mnie nie zaskoczy 😔
@Mmiiaa biorą np niewysterylizowane koty. Potem się dziwią, ze im ten kot na wsi na pół weekendu znika (a taki grzeczny w bloku!) i po kilku tygodniach porzucają pudełko kociaków.
Nie mówiąc już o porzuconych psach.
 
reklama
@Mmiiaa biorą np niewysterylizowane koty. Potem się dziwią, ze im ten kot na wsi na pół weekendu znika (a taki grzeczny w bloku!) i po kilku tygodniach porzucają pudełko kociaków.
Nie mówiąc już o porzuconych psach.
Moja cała czwórka „kotów” jest wysterylizowana i oprocz kotopsa nie wychodząca (Szafir twierdzi ze to kotopies, dlaczego miałby się mylić :D)
Szanuję poglądy innych oczywiscie ale osobiście jestem totalna przeciwniczka nie sterylizowania kotów i ich wypuszczania samopas. Nie i już.
 
Do góry