reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

Wcześniej zbicie poziomu prolaktyny bo miałam chyba delikatnie podniesiona (noprolak) . Teraz stymulację owulacji lekami (nazwy nie pamiętam).
Hej, ja tez nie mam owulacji. Masz może pco? Robiłaś krzywą cukrową i insulinową? Czym jesteś stymulowana? Dziewczyny nie reagujące na clo i aromek często dostają gonadotropiny w zastrzykach i dopiero po tym pecherzyki ruszają.
 
reklama
Na razie nie. Co nie bardzo rozumiem. Podobno trzeba poczekać ale pewna nie jestem co do tej logiki. Coś musi być nie ok skoro efektów brak.
Moim zdaniem tu nie ma na co czekać, trzeba działać. Skąd jesteś?
EDIT: doczytałam, ze z Łodzi, ja tez leczyłam się w Łodzi. Mogę wiedzieć kto albo w jakiej klinice Cię prowadzi?
 
ale mi się dzień skończył 🙈🙈 jechałam po pracy (po 22) ze starym na zakupy, zawyła syrena strazacka, a on, jako ze strażak i czynny ochotnik to mówi - może pojadę? Mówię no jedz, ja zrobię zakupy sama i pójdę do domu. No i wysiadłam, zrobiłam spore te zakupy, wychodzę ze sklepu i nagle mnie olśniło, ze zostawiłam klucze od domu w aucie🤣🤣🤣 stoję z tymi siatami i nie wiem czy się śmiać czy płakać, pod furtką mam siedzieć pół nocy? 🤣 cud sprawił, ze akurat przejeżdżała kumpela i podrzuciła mnie do tej nieszczęsnej straży i wzięłam sobie klucze z auta, masakra. Zapasowe klucze są u teściów i moich rodziców, ale raz, ze to na drugim końcu miasta a dwa, ze jakbym do nich zadzwoniła o 23 to by na zawał padli 😅 ot taka przygoda na koniec dnia, stary nadal nie wrócił wiec siedziałabym na chodniku do świtu chyba, haha, dobrze, ze pomidory kupiłam to z głodu bym nie zdechła 😀😀😀
 
Tak super zaczął się ten tydzień, że przez pół dnia umierałam z bólu a drugie pół spałam 🤦🏻‍♀️ Dostałam w pracy tak silnego kującego bólu podbrzusza, że nawet nie mogłam się ruszyć.. nie wiem od czego 🤷🏻‍♀️ Jeżeli mi do jutra nie przejdzie zapisze się do lekarza, bo ból jest nie do zniesienia 😢 ten dzień przypomniał mi jak bardzo nie lubię poniedziałków 😒
 
No zrobił mi koniec końców to usg i powiedział co widzi, ale zaznaczył, ze oni się monitoringiem i leczeniem niepłodności nie zajmują i wystawia mi skierowanie do kliniki niepłodności z medicovera i mam się dowiedzieć jaki to jest koszt, bo pierwsza wizyta jest za darmo.
No do teraz jestem w szoku
Ja normalnie do medi chodzę na monitoring, już od października tam chodzę, moja ginka nigdy nie ma z tym problemu, nawet sama mnie wpycha na wizyty jak nie ma miejsca. Przepisala mi ovi na następny cykl i kazała przyjść 2 razy, a jakby się okazało, że terminy są odległe, to mam powiedzieć, że ona kazała i mają mnie wpisać. Inni lekarze z medi w naszej przychodni dzialaja podobnie, nigdy nie ma problemu. Ten Twój to jakiś debi
 
reklama
Do góry