My teraz mówimy do siebie po imieniu. Ja do dzieci często mówię: króliczku czy kochanie
Aleee gdy poznałam mojego męża to on miał bardzo specyficzną ksywkę i wszyscy do niego się tak zwracali. Więc generalnie wyszło już tak, że poszliśmy do łóżka, a ja nadal nie wiedziałam jak typ ma na imię. Na początku luz - myślałam, że nie będzie mi to może potrzebne, ale po 3 miesiącach bycia parą było już głupio spytać xD przez kolejne trzy, po przez wspólnych znajomych starałam się dowiedzieć jak on się nazywa xD
W końcu znalazłam jakąś wspólną znajomą, która mnie oświeciła
Stary ma do dzisiaj z tego bekę
O! To jest ciekawe zagadnienie. Czy religia zakłada w ogóle możliwość brak potomstwa z wyboru?
Bo okej rozumiem, że nie można antykoncepcji nazwijmy to sztucznej, ale NPR jest okej? Więc można by zawsze omijać płodne