reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

reklama
No jak znasz takich z ponad 10 letnim stażem, albo w sytuacji gdy patron zostawił im kancelarie to taki masz obraz. Jak znasz tych w moim wieku to się otwierają oczy ;) Ja musiałam zaczynać wszystko od początku, sama. Nikt mi w niczym nie pomagał, przeciwnie. A rynek jest przesycony.
A oglądałaś Better Call Saul? 😄
 
To ta od Jagiełły, która kazała przetopić swoje insygnia żeby wesprzeć Akademie Krakowska, przyłączyła Rus Halicka i pomogła ustabilizować sytuację w państwie po wojnie domowej. Ogolnie była znana z dyplomacji (nawet z Zakonem Krzyzackim sobie radziła). Niektórzy zarzucali jej bigamię (bo były symboliczne pokladziny z Habsburgiem za dzieciaka, ale nigdy nie doszło do konsumpcji i Jagielle udało się załatwić sprawę z niedoszłymi teściami przyszłej żony) i niektórzy musieli to w dość obrazowy sposób odszczekać.
Że ta to wiem, tylko byłam ciekawa co w niej cenisz :)
Trochę się przestraszyłam swoją drogą, bo to również ta, która umarła w połogu, a jej córka kilka dni po niej…
 
Ja tez znam dwie niefajne historie z ZUSem na macierzyńskim i to przy zatrudnieniu w oparciu o umowę o prace. W pierwszym chodziło o wynagrodzenie prowizyjne i ZUS podważał wysokość ale to się na szczęście udało i było ok. A drugi to jest hit. Dziewczyna chwile przed ciaza dostała podwyżkę - całkiem spora. No i zaszła w ciąże i z racji ze ta ciaza była problematyczna poszła dość szybko na zwolnienie. I ZUS podważył wysokość wynagrodzenia. Argumentacja była taka - że KOBIETA na takim stanowisku tyle nie zarabia i podwyżka była przyznana dla pozoru i ze oni jej przyznają zasiłek w wysokości sprzed podwyżki. Niestety nie znam finału tej historii.
 
Że ta to wiem, tylko byłam ciekawa co w niej cenisz :)
Trochę się przestraszyłam swoją drogą, bo to również ta, która umarła w połogu, a jej córka kilka dni po niej…
Dlatego uważam, ze jest idealna patronka dla osób starających się o dziecko - nikt tak nie zrozumie ich jak kobieta, która bardzo cierpiała bo nie mogła mimo młodego wieku zaciążyć i która ostatecznie przypłaciła swoją wymarzona ciążę życiem.

Tak naprawdę imponuje mi od początku, ale zakochałam się w tej legendzie, jak chciała toporem wyważyć furtę franciszkanów, żeby dostać się do swojego „męża” - Kraków nie chciał Habsburga :D
 
reklama
Do góry