reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

reklama
No jak znasz takich z ponad 10 letnim stażem, albo w sytuacji gdy patron zostawił im kancelarie to taki masz obraz. Jak znasz tych w moim wieku to się otwierają oczy ;) Ja musiałam zaczynać wszystko od początku, sama. Nikt mi w niczym nie pomagał, przeciwnie. A rynek jest przesycony.
A oglądałaś Better Call Saul? 😄
 
To ta od Jagiełły, która kazała przetopić swoje insygnia żeby wesprzeć Akademie Krakowska, przyłączyła Rus Halicka i pomogła ustabilizować sytuację w państwie po wojnie domowej. Ogolnie była znana z dyplomacji (nawet z Zakonem Krzyzackim sobie radziła). Niektórzy zarzucali jej bigamię (bo były symboliczne pokladziny z Habsburgiem za dzieciaka, ale nigdy nie doszło do konsumpcji i Jagielle udało się załatwić sprawę z niedoszłymi teściami przyszłej żony) i niektórzy musieli to w dość obrazowy sposób odszczekać.
Że ta to wiem, tylko byłam ciekawa co w niej cenisz :)
Trochę się przestraszyłam swoją drogą, bo to również ta, która umarła w połogu, a jej córka kilka dni po niej…
 
Ja tez znam dwie niefajne historie z ZUSem na macierzyńskim i to przy zatrudnieniu w oparciu o umowę o prace. W pierwszym chodziło o wynagrodzenie prowizyjne i ZUS podważał wysokość ale to się na szczęście udało i było ok. A drugi to jest hit. Dziewczyna chwile przed ciaza dostała podwyżkę - całkiem spora. No i zaszła w ciąże i z racji ze ta ciaza była problematyczna poszła dość szybko na zwolnienie. I ZUS podważył wysokość wynagrodzenia. Argumentacja była taka - że KOBIETA na takim stanowisku tyle nie zarabia i podwyżka była przyznana dla pozoru i ze oni jej przyznają zasiłek w wysokości sprzed podwyżki. Niestety nie znam finału tej historii.
 
Że ta to wiem, tylko byłam ciekawa co w niej cenisz :)
Trochę się przestraszyłam swoją drogą, bo to również ta, która umarła w połogu, a jej córka kilka dni po niej…
Dlatego uważam, ze jest idealna patronka dla osób starających się o dziecko - nikt tak nie zrozumie ich jak kobieta, która bardzo cierpiała bo nie mogła mimo młodego wieku zaciążyć i która ostatecznie przypłaciła swoją wymarzona ciążę życiem.

Tak naprawdę imponuje mi od początku, ale zakochałam się w tej legendzie, jak chciała toporem wyważyć furtę franciszkanów, żeby dostać się do swojego „męża” - Kraków nie chciał Habsburga :D
 
reklama
Do góry