reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

reklama
Dobrze! Będę meldować każdy sik i wejście na trzona 😃😃😃😆😂 Ty też informuj! Aczkolwiek ja się w grupie testowej Zapisałam na sikanie 19.07 chociaż nie wiem czy wytrzymam aż do 19 😂
Haha ok!
No jako że ja grupa tyłozgięcie to w tym cyklu głównie na pieska 🐶🐶🐶 🤪
Więc trzon będzie mnie dopadał, a nie ja jego 🤣🤣
 
Będziemy robić trójkąty 😂😂
Ja to tam nie wiem jak moja mama, ale ja przytyłam w ciąży 18 kg, czyli tak średnio bym powiedziała. Ale szybko zrzuciłam nic nie robiąc, bo nie miał na to chęci ani siły. Ważniejsze było dla mnie dziecko niż Figura. I jeśli uda mi się zajsć w ciążę kolejna, to będę miała takie samo podejście. Najpierw dziecko, potem ja
Moja jakieś 14 ale po urodzeniu w 3 tygodnie zrzuciła do tego stopnia, że ważyła 46 kg stanowczo za mało.
 
Ej, ale na Staraczkach nasza Karola machnęła wczoraj czy dzisiaj pozytywnym testem, a pamiętam że u niej też nie było ani łatwo ani szybko.

To mamy podobnie, bo ja też uważam się za atrakcyjną z oponką :D Czasem mi przeszkadza, jak chcę założyć jakiś super ciuch, ale ogólnie lubię swoje ciało i twarz. Ale cycki, no sorry ale są cudowne, piękne z kształtu (Rozmiar duże B albo C). To moja ulubiona cześć mojego ciała i w bikini z takimi cyckami mogę sobie pozwolić na oponkę.

Miałam dziś rozmowę o pracę. W przyszłym tygodniu mam poznać wyniki. Rozmowa poszła w moim odczuciu dobrze, weszłam w rolę tej drugiej mnie, która jest pewna siebie, ambitna i gotowa na nowe wyzwania (teraz mogę znów zwinąć się w kłębek i być tą wersją, która sobie żyje w swojej strefie komfortu i nie zrobi ani kroku poza nią) Nie przepytywał mnie z angielskiego, więc nic tej pewności siebie nie podłożyło. Ale wiecie jak się czuję? Jakbym zdradzała swoje marzenie o dziecku z innym marzeniem. I boję się jakoś wstrzymywać starania np. na pół roku, bo same wiecie jak ten czas jest na wagę złota.
A co do rozmowy jak czujesz, że poszło dobrze to na pewno poszło świetnie! 😁 Trzymam kciuki!
 
Moja jakieś 14 ale po urodzeniu w 3 tygodnie zrzuciła do tego stopnia, że ważyła 46 kg stanowczo za mało.
Moja mama przed porodami nosiła 36. Teraz po czterech ciążach, 61 lat nosi 38/40 i jak dla mnie to figury i wdzięku mogłaby jej niejedna osoba pozazdrościć :) a ja im jestem starsza tym większe widzę podobieństwo do rodziny taty a nie mamy ;)
 
reklama
Do góry