reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

Wróciłam od gina na nfz.
Endometrium 6mm
Pęcherzyk w lewym jajniku 14 mm
Po ciąży nie ma śladu.
Jestem w szoku bo dał mi skierowanie sam z siebie, a nastawiałam się ze będę musiała najpierw prosić a potem się kłócić xD
Więc skierowanie mam na:
P/c antyfosfolipidowe klasy IgM i IgG
To dobrze rozumiem, że to na trombofilie w koncu? 😄
A jeszcze drugie skierowanie mam do poradni genetycznej na którym mam napisane:
Proszę o objecie leczeniem specjalistycznym
Cel: st. Po 2 poronieniach

I to do poradni genetycznej mojemu staremu wystawił takie same. Ale jak dobrze zrozumiałam to już nie jest na nfz. Nie wiem co w tej poradni mieliby nam zbadać? W tej genetyce jestem totalnie zielona
 
reklama
Ja za młodu się nie wyszalalam choć jako 13 latka się zakochałam po uszy na wakacjach , ten chłopak sprawił że dostałam pierwszej miesiączki i wogole miłość na odległość, spotykaliśmy się co roku w wakacje, kilka razy byłam u niego, raz nawet pojechalismy na weekend do Zakopanego i mimo że on chciał to ja nie chciałam i nie było sexu (czego trochę żałuję :D ) Koniec końców mamy kontakt do dziś, od czasu do czasu namawia mnie na zalegly sex w zartach i wogole mówi że kocha tylko mnie i kiedyś jeszcze będziemy razem ble ble ble. Ale za męża wybrałam innego i był /jest on moim jedynym partnerem sexualnym w życiu wiec nie mam porównania z innymi czy ten sex jest dobry czy słaby 🤣
Ja córce powiedziałam, że do 30 ma żadnego narzeczonego nie przyprowadzać, tylko ma się bawić żeby niczego nie żałować 😂
 
Wróciłam od gina na nfz.
Endometrium 6mm
Pęcherzyk w lewym jajniku 14 mm
Po ciąży nie ma śladu.
Jestem w szoku bo dał mi skierowanie sam z siebie, a nastawiałam się ze będę musiała najpierw prosić a potem się kłócić xD
Więc skierowanie mam na:
P/c antyfosfolipidowe klasy IgM i IgG
To dobrze rozumiem, że to na trombofilie w koncu? 😄
A jeszcze drugie skierowanie mam do poradni genetycznej na którym mam napisane:
Proszę o objecie leczeniem specjalistycznym
Cel: st. Po 2 poronieniach

I to do poradni genetycznej mojemu staremu wystawił takie same. Ale jak dobrze zrozumiałam to już nie jest na nfz. Nie wiem co w tej poradni mieliby nam zbadać? W tej genetyce jestem totalnie zielona
Myśle ze w porani zbadają Wam tylko kariotypy, przynajmniej u mnie tak było. Stary tez ma na NFZ, ale u mojego było coś nie tak i wtedy poszedł do rodzinnego i poprosił o wystawienie nowego i dostał.

Te przeciwciała to chyba zespół antyfosfolipidowy ( chociaż ja miałam inne badania, hmmm).

Pełna trombofilii to przede wszystkim geny - czynnik v (leiden i r2), pai-1 i protrombina. Na teście dna masz jeszcze mthfr czyli to Ci powie jaki kwas foliowy powinnaś przyjmować.
 
Myśle ze w porani zbadają Wam tylko kariotypy, przynajmniej u mnie tak było. Stary tez ma na NFZ, ale u mojego było coś nie tak i wtedy poszedł do rodzinnego i poprosił o wystawienie nowego i dostał.

Te przeciwciała to chyba zespół antyfosfolipidowy ( chociaż ja miałam inne badania, hmmm).

Pełna trombofilii to przede wszystkim geny - czynnik v (leiden i r2), pai-1 i protrombina. Na teście dna masz jeszcze mthfr czyli to Ci powie jaki kwas foliowy powinnaś przyjmować.
Aa no tak teraz doczytałam o co chodzi z zespołem antyfosfolipidowym. Ale to też dobrze wiedzieć czy moje komórki zabijają zarodka czy nie
 
Aa no tak teraz doczytałam o co chodzi z zespołem antyfosfolipidowym. Ale to też dobrze wiedzieć czy moje komórki zabijają zarodka czy nie
Ja Ci jeszcze polecam zbadać sobie ferrytyny bo mi przez poronienia (co prawda późniejsze i z bardzo duża ilością krwi) spadła do żenującego poziomu. A budowanie jej to mogą być nawet miesiące. Mi hematolog zaleciła ze dopóki nie odbuduje do 50 to mam się wstrzymać ze staraniami. Doszłam do maginczego 48 i ruszyliśmy do akcji 😂
 
reklama
Dziękuję dziewczyny za wyczerpujące odpowiedzi :D
a jak się czułyście, jak się dowiedziałyście, ze jednak ciąża?
Ja pamiętam, że strasznie bałam się ciąży jak byłam młoda, bo mój Tata to katol. I wiecznie mi mówił, że seks tylko po ślubie... Jakby się dowiedział, co ja przed ślubem wyrabiałam za bezeceństwa to by się za głowę złapał

Ja myslalam, ze nic z tego i ze dostane okres. Bolal mnie brzuch jak na okres, ale piersi byly miekkie 🤔 no i pamietam jak tydzien przed pozytywnym testem mega mnie zabolal brzuch (jak na okres) trwalo to caly wieczor (az musialam z termoforkiem siedziec) i wtedy bylam pewna, ze okres dostane. Dlatego nawet nie robilam testow. Ale w dzien przed testem mialam sluz plodny i stwierdzilam, ze moze owulacja i zrobilam test owu. No i 2 krechy. A na nastepny dzien zrobilam hcg i tez 2 krechy 🤣🤣🤣
 
Do góry