reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

reklama
A szybkowar uwielbiam ;) ja mam taka podstawowa wersje, bez jakichs wskaźników. Ale na rosol i gulasz jest genialny, czasu sie oszczedza a czasu.
Chociaz raz za szybko otworzyłam i rosol mi chlusnal... wylal sie na piekarnik poniżej no i mam zegar elektroniczny uszkodzony... cos sie przepaliło w wyswietlaczu
 
Mój tylko dzwoni jak czegoś faktycznie nie ma bo to coś wymyślnego i jaki zamiennik kupić. Głównie on robi zakupy, ja robię listę i gotuje. On się lepiej i szybciej w sklepie odnajduje niż ja ale to przez to że od lat głównie on robi zakupy. Pod tym względem nie mogę narzekać. Tak samo rzadko mu się zdarza nie widzieć jak coś jest. Sporadyczne sytuacje.
to Cie się trafił 😉
 
tez to lubię , ale ja zazwyczaj rosół potrzebuje na zupę. I tak ostatnio w sobotę zeszło mi cały dzień przy garze. Najpierw wstawilam normalnie rosół. Wiec 3 godziny się gotował. Pozniej wyciagnelam wszystko mieso i cała resztę warzyw. Przelałam do większego garnka i po kolei wrzucałam warzywa na zupę warzywna. Ja nie lubię mrożonych warzyw tylko koniecznie muszą byc świeże. A tym bardziej teraz jest wszystko młode więc tym bardziej. Także jak wstawilam o 12 to zupę jadłam o 17 🤔
Boże, to ja jestem leniem ohdynym i jak chce zrobić zupę to używam tego:
1655889186553.png
 
reklama
Do góry