reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

My albo mamy szczęście, albo sami sobie tak przypadkiem wychowaliśmy, że nasze dzieci są bardzo spoko np. nigdy nie uciekały, nie miały głupich pomysłów. Nigdy np. nie płakały w samolocie bo kochają latać jak matka (no i latają od 6 tygodnia życia, więc może to też ma wpływ).
No my na wakacjach z tych mało leżących więc np. mi nie przeszkadza to, że jesteśmy cały czas w basenie czy np. nurkujemy. Stary to w ogóle jest anty leżenie - mnie to wk*wia też, bo ile można zapierdzielać gdzieś :D

Np. Nasz 11 latek właśnie ogarnia nam wyjazd do Paryża w lipcu - serio, trasy, hotele, metro, my tylko zapłacimy ;) (no i sprawdzimy, ale pewnie będzie okej). Jak miał 3 lata i nas ktoś pytał o drogę w Warszawie to mówiłam, Pani spyta tego dziecka bo ja nie wiem xD

No takie dzieci mamy, co to prędzej my bez nich zginiemy niż one bez nas :D
a propo ludzi którzy ciągle chcą na wyjazdach gdzieś chodzić - to właśnie mój szwagier taki jest. Mieszkają z siostrą mojego starego w Holandii i jak do nich jedziemy i jesteśmy zmeczeni po podróży to on ciagle chce nas zabierać i pokazywać miesjca. Miłę to, ale nie rozumie, ze naprawde nie każdy lubi ciągle gdzieś latać i trochę wygląda jakby chciał uszczęśliwić sam siebie :p
 
reklama
ale super! Nie boisz się buntu nastolatka? :D jak myślę o dziecku i przypominam sobie co ja wyrabiałam jak miałam 17+ lat, to jestem przerażona xD
Dokładnie, nawet Wam miałam o tym pisać, że ja jako małe dziecko byłam idealna. Długo spałam, imprezy mi w śnie nie przeszkadzały, sama umiałam się ze sobą bawić. Wszyscy mówili, ze jestem a jakby mnie nie było. Natomiast 2 klasa liceum… to co ja wyprawiałem jak sobie przypomnę, to nie życzę sobie ani nikomu takiego dziecka 😂Oby moje dziecko poszło w starego on był bardziej ułożony ja to byłam imprezowa dusza - aż za bardzo 😂
 
Też miałam tsh powyżej 2 jak zaszłam. W ciąży mi skakało, miałam nawet prawie 4. Mój lekarz uważał, że to jest wszystko w normie i nie dostałam żadnych leków. Dziecko mam zdrowe, tarczycę mu badałam jak miało 5 tygodni :)
Czyli można 😊 ona też nie mówiła mi, że to coś czym powinnam się martwić ale skoro mamy wyniki to można trochę to obniżyć.
 

Załączniki

  • 18E7A301-9377-4C69-80C9-FC4D3086D1ED.jpeg
    18E7A301-9377-4C69-80C9-FC4D3086D1ED.jpeg
    70,2 KB · Wyświetleń: 43
reklama
Hahahaahhaha 😂😂 Wyobrażam sobie ciebie w szafie jak się zajadasz lodami po cichaczu, co by się z nikim nie dzielić 😂

No poczekałam, aż poszły do parku xD

ale super! Nie boisz się buntu nastolatka? :D jak myślę o dziecku i przypominam sobie co ja wyrabiałam jak miałam 17+ lat, to jestem przerażona xD

U J. totalnie nie - bo to jest tak spokojnie, zadaniowe ogarnięte dziecko, że nie sądzę by był tu jakiś bunt.
U B. gorzej bo ona jest właśnie taka ekstrawertyczna, jak to się mówi popularna i czuję, że tu może być ciężko, ale szczerze? Niech się zabezpiecza i wystarczy. No i moje dzieci są wychowywane bez kar i nagród więc nawet nie mają się przeciw czemu buntować ;)

Ja bardzo dużo imprezowałam, eksperymentowałam w życiu, obracałam się w bardzo nieciekawych środowiskach - ale szczerze, dzisiaj jestem korposzczurem z domkiem prawie na przedmieściach, nikt by nie powiedział, że ta Pani ma kilkanaście tatuaży i miała kiedyś irokeza. I dla mnie też najważniejsze było, żeby nie złapać jakieś choroby wenerycznej i przypadkowej ciąży - udało się także jak to mówi mój dziadek: jak się bardzo chce to wszystko można ;)
 
Do góry