DUŻE RODZINY 3+ część 2

[Chrząszczyk 1]

To naprawdę podziwiam ... ja z każdym
No ale jak to się mówi [emoji2] jest warto [emoji173]️[emoji1588]

Nie ma co podziwiać, miałam farta albo taka ma natura[emoji4]

 

[Ewelina @]

Ja haftnęłam dwa razy w drugiej ciąży i tyle z moich ciążowych wymiotów
Ale żeby nie było kolorowo, uczucie nudności miałam w 3 ostatnich ciążach. Tylko syn był łaskawy i oszczędził matce kłopotów trawiennych

Każda ciąża jest inna [emoji5]
Ja tez mam taka nadzieje ze teraz za 4 razem zostanę oszczędzona [emoji23][emoji23][emoji1319]

 

[Sopek]

Ja wymiotowałam tylko na początku w trzeciej ciąży ja depilacja tylko maszynka i jest ok, nie podrażnia mnie
Mamunia gratuluje podjęcia zobowiązania do zrzucenia wagi i wytrwania!
Miałam racje co do kaszlu małego, jestem pewna na 100% ze zapalenie krtani, już ma gorączkę i mega szczeka. Mogę już być pediatra myśle..

 

[Heda]

Ja ciążę znoszę bez objawowo... prawie chyba tylko zgaga dokucza w każdej. Ale wymiotow nigdy.... [emoji4]

 

[kinga30]

Mnie w pierwszej mocno mdlilo wymiotowalam tylko pare razy. W drugiej wymiotowalam dalej niz widzialam 6 kg na minusie I cala ciaze mdlosci I w 3 tez wymiotowalam mocno do ok 14 tygodnia potem spokoj. Kazda ciaza z problemami I lezaca cala, oprocz pierwszej gdzie problemy byly do 20 tygodnia a potem wstalam, prowadzilam oszczedny tryb zycia ale moglam chodzic

 

[Sopek]

Kinga30 a planujesz więcej dzieci? Ja po takiej jednej ciąży jak Twoja już bym miała dość moje bezproblemowe zupełnie od początku do końca a ja narzekałam bo zwyczajnie nie lubiłam tego stanu bardzo

 

[kinga30]

Kinga30 a planujesz więcej dzieci? Ja po takiej jednej ciąży jak Twoja już bym miała dość moje bezproblemowe zupełnie od początku do końca a ja narzekałam bo zwyczajnie nie lubiłam tego stanu bardzo

Nie wiem jestem po 3 cc lejarz mi odradzal kolejna ciaze bo stwierdzil, ze moja macica jest zniszczona a ja nie zapytalam czy np za kilka lat jest mozliwosc, ze sie zregeneruje. Na razie na pewno nie, ale za pare lat to nie wiem☺ Ja mialam silne krwawienia na poczatku, robily mi sie krwiaki. Pierwsza ciaza jedno silne krwawienie ale to takie, ze lalo mi sie po nogach plamienia byly do 18 tygodnia. Druga ciaza 4 silne krwawienia plamienia do 16 tygodnia, potem zapalenie uszu I zatok antybiotyk ropa mi oczami leciala, niezyt zoladkowo jelitowy trafilam odwodniona do szpitala nerki przestawaly pracowac odwodnilam sie w 4 godziny I potem 25 tydzien zaczely sie skurcze na luteinie wytzrymalam do 35 tygodnia. Ta ciaza ze wzgledu na poprzednia od poczatku duphaston, magnez I nospa a I tak 5 razy krwawienie plamienie do 16 tygodnia potem juz skurcze. Porod zatrzymywany w 34 tygodniu regularna akcja skurczowa dalysmy rade do 36 tygodnia tak w skrocie moja historia☺

 

[Chrząszczyk 1]

Nie wiem jestem po 3 cc lejarz mi odradzal kolejna ciaze bo stwierdzil, ze moja macica jest zniszczona a ja nie zapytalam czy np za kilka lat jest mozliwosc, ze sie zregeneruje. Na razie na pewno nie, ale za pare lat to nie wiem[emoji5] Ja mialam silne krwawienia na poczatku, robily mi sie krwiaki. Pierwsza ciaza jedno silne krwawienie ale to takie, ze lalo mi sie po nogach plamienia byly do 18 tygodnia. Druga ciaza 4 silne krwawienia plamienia do 16 tygodnia, potem zapalenie uszu I zatok antybiotyk ropa mi oczami leciala, niezyt zoladkowo jelitowy trafilam odwodniona do szpitala nerki przestawaly pracowac odwodnilam sie w 4 godziny I potem 25 tydzien zaczely sie skurcze na luteinie wytzrymalam do 35 tygodnia. Ta ciaza ze wzgledu na poprzednia od poczatku duphaston, magnez I nospa a I tak 5 razy krwawienie plamienie do 16 tygodnia potem juz skurcze. Porod zatrzymywany w 34 tygodniu regularna akcja skurczowa dalysmy rade do 36 tygodnia tak w skrocie moja historia[emoji5]

To trochę Ci się nazbierało.
Odnosnie zmęczonej macicy to niewiem czy czasami nie chodzi lekarzom bardziej o ilość ciaz. U mnie pomiedzy kazda z ciaz wieloletni odstep, a też uslyszalam podobny tekst.

 

[Chrząszczyk 1]

Nie wiem jestem po 3 cc lejarz mi odradzal kolejna ciaze bo stwierdzil, ze moja macica jest zniszczona a ja nie zapytalam czy np za kilka lat jest mozliwosc, ze sie zregeneruje. Na razie na pewno nie, ale za pare lat to nie wiem[emoji5] Ja mialam silne krwawienia na poczatku, robily mi sie krwiaki. Pierwsza ciaza jedno silne krwawienie ale to takie, ze lalo mi sie po nogach plamienia byly do 18 tygodnia. Druga ciaza 4 silne krwawienia plamienia do 16 tygodnia, potem zapalenie uszu I zatok antybiotyk ropa mi oczami leciala, niezyt zoladkowo jelitowy trafilam odwodniona do szpitala nerki przestawaly pracowac odwodnilam sie w 4 godziny I potem 25 tydzien zaczely sie skurcze na luteinie wytzrymalam do 35 tygodnia. Ta ciaza ze wzgledu na poprzednia od poczatku duphaston, magnez I nospa a I tak 5 razy krwawienie plamienie do 16 tygodnia potem juz skurcze. Porod zatrzymywany w 34 tygodniu regularna akcja skurczowa dalysmy rade do 36 tygodnia tak w skrocie moja historia[emoji5]

Przypomniała mi sie sytuacja, która dot mojej koleżanki ze studiów. Dziewczyna ma na swoim koncie jedno poronienie i trzy cc gdzie lekarz prowadzacy przy ostatniej cesarce na jej prosbe podważał jej jajniki uznając, że czwarta ciaza zagraża jej życiu i zdrowiu. Porod sn w jej przypadku jest niemożliwy.

 

[kinga30]

To trochę Ci się nazbierało.
Odnosnie zmęczonej macicy to niewiem czy czasami nie chodzi lekarzom bardziej o ilość ciaz. U mnie pomiedzy kazda z ciaz wieloletni odstep, a też uslyszalam podobny tekst.

Mozliwe, ze tak