reklama
Liza
Fanka BB :)
Jesteś na specjalnej liście moderatorkiMnie nie ma.
Moje to mają różne dni. Czasem MAKABRA czasem znośnie a czekam luzik. NA pewno przed burzą i na halny wariują i są paskudne. Aktualnie najgorzej mam z buntem 6 latka. NA razie 12 i 11 latka spauzowali na jak długo nie wiem.
Po zebraniu w przedszkolu już jestem.
Heda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2016
- Postów
- 7 338
Ja odpuściłam bo im bardziej się człowiek produkuje i zakazuje czy zabrania tym bardziej dzieci robią na przekór... U nas etap wchodzę ja na stół miną, do szuflad też już nie... póki co oparcie kanapy jest super trasą do wędrówek już mi że 3 razy spadły na szczęście nic się nie stało a kanpe mam dość wysoka oparcie ma jakoś 130cm...One wszedzie tak sie zachowuja. Mi sie wydaje ze jak nie bede reagowala to wlasnie pojade do kogos albo gdzies i zaczna robic to samo co w domi stad im na to nie pozwalam ale kurde.. To jest walka z wiatrakami
Natalka92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2018
- Postów
- 2 838
A moje przez ten upal w dzien padaja a pozniej wariujaJa właśnie usypiam najmłodsza, przez ten upal strasznie ciezko jej zasnac
Heda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2016
- Postów
- 7 338
Powiem Ci tak... im mniej zakazów tym mniej powodów do buntu... i najlepiej nie mówić nie wchodź na kanapę... bo do dzieci przeczenia nie docierają i słyszą wchodź na kanapę [emoji23] no to jest super zabawa... lepiej mówić zejdź, a najlepiej zaproponować coś innego równie fajnego... np wspólna zabawę jest szansa że jak sie pobawisz ż nimi 15 min zajmą się same zabawa na kolejne 15... U nas to działa... póki co mamy 2 zasady chodzimy za rękę w garażu i przy ulicy oraz nie bawimy się nożami... reszta to kwestia odwrócenia uwagi... póki co najbardziej drażni mnie ta nieustanna walka o zabawki i poszukiwania zaginionego misia wielkości centymetrów 2[emoji36] przy tym plac z i lamet bo misa nie ma...Ja chyba tak samo zrobie bo nerwowo nie wyrobie. Czy zakazuje czy nie i tak wlaza i tak spadaja.
Natalka92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2018
- Postów
- 2 838
U nas najwiekszy placz jak wymysla sobie cos co jest awykonalne ale one chca to zrobic. I jest placz i nerwy bo ona chce zmiescic np duza figurke do malego kubeczka i nie rozumie ze sie nie da.Powiem Ci tak... im mniej zakazów tym mniej powodów do buntu... i najlepiej nie mówić nie wchodź na kanapę... bo do dzieci przeczenia nie docierają i słyszą wchodź na kanapę [emoji23] no to jest super zabawa... lepiej mówić zejdź, a najlepiej zaproponować coś innego równie fajnego... np wspólna zabawę jest szansa że jak sie pobawisz ż nimi 15 min zajmą się same zabawa na kolejne 15... U nas to działa... póki co mamy 2 zasady chodzimy za rękę w garażu i przy ulicy oraz nie bawimy się nożami... reszta to kwestia odwrócenia uwagi... póki co najbardziej drażni mnie ta nieustanna walka o zabawki i poszukiwania zaginionego misia wielkości centymetrów 2[emoji36] przy tym plac z i lamet bo misa nie ma...
reklama
kinga30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2016
- Postów
- 15 244
Moja w te upaly klade na dwa razy raz spi ok godzinke I drugi raz tak samoA moje przez ten upal w dzien padaja a pozniej wariuja
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 40
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 133 tys
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: