reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dieta Maluszków

reklama
Jego z MM się chyba nie da odblokowac :-( nie bedzie go pil i kropka :-( bedzie nim plul... w przyszlym tygodniu mamy szczepienie, to pogadam z pediatra co ona na to.
 
aniez - z tego, co wiem to dużo dzieci MM nie toleruje i zdrowe są. Ja wychodzę z założenia, że jak małą czegoś wybitnie nie chce to jej tego na siłę nie daję. Próbuję co jakiś czas i są przypadki, że się uda;-)


Wymyśliłam wczoraj mega szybki obiadek dla Lenki, szybszy niż zupka:-)
Marchew, por, seler starkować, por pokroić w plasterki i poddusić to na maśle na patelni. Po 2-3minutach dodać rybę posypaną przyprawa do ryb kamis (ja daję tilapię i jej nie rozmrażam, ona praktycznie bez glazury jest i jak się taka prosto z zamrażarki robi to jest bardziej soczysta). Podlać delikatnie woda i pod przykryciem dusić aż rybka będzie dobra, co chwilę mieszając. Pod koniec dodać łyżeczkę przecieru pomidorowego, pieprz. Woda powinna odparować, rybkę rozdzieliłam na kawałki i generalnie to taka niby ryba po grecku wyszła;-) Lence baaaaaaaaaardzo smakowało i dzisiaj będzie drugą porcję jeść:-)
 
Hahaha... Elvie, mojego dziecka do NICZEGO nie da się zmusić :-) czy to jest jedzenie, czy inna aktywność czlowiek jest bez szans, jak się ten mały zbój zaweźmie... pytałam, bo w sumie Kuba jak miał 1,5 roku, to był na zwykłym mleku, ale to raczej był moj wybór, w sensie, że pił MM, ale zwykłe też pił ze smakiem i pewnego dnia przeszliśmy na zwykłe, a B. się zaparł i pewnego dnia odmówił MM definitywnie (co zrobiłam szło do zlewu, a w obliczu głodu na świecie takie marnotrawstwo mnie przerażało, bo ja NIENAWIDZĘ wyrzucać jedzenia, a MM dla psa już się nie nadawało...)... więc jestem ciekawa, czy któreś takie fochy robi (Olka Anim też MM nie lubiła, ale może coś się zmieniło).
 
my na UHT robimy budyń, płatki itp. pije actimele, które też przecież na krowim .
Aniez, może mu minie za kilka tyg , a jak nie to chyba już nie ma tragedii
 
aniez moja Ami tez MM nie ruszy.Robie jej co jakis czas.Ostatnio nawet codziennie probuje jej dawac ale nie ma mowy.Nie wypije.Probowalam wiec normalnego mleka ale tez nie chce.Robie jej budynie wiec na takim mleku i je i nic jej nie jest.
Kurcze u nas tragedia z jedzeniem.Co bym jej nie dala to zaraz tekst NIE CIE czyli nie chce..Nie mam juz pomyslow do tego mojego niejadka.

Love czytalam ze Twoja Zosia tez nie chce jesc,ale po przeczytaniu ile je to i tak duzo w porownaniu z moja Ami.Dzis zjadla od rana poj jogurtu naturalnego i pol udka z kurczaka.To wszystko.Teraz spi jak wstanie to sprobuje jej dac rosol ale zje pewnie ze trzy lyzki i tyle.Chleba tez nie chce owocow nie za bardzo.Normalnie zaczynam sie martwic.
 
u nas Mm TEZ JUZ CIEZKO IDZIE, w prawdzie pije je tylko raz na noc +kaszka, ale nie wypija juz całej butli 180 ml , a tylko ok 100ml. i w nocy juz siie dziwne ale niczego nie upomina po tak małej kolacji.
moze nie do konca kolacji bo ok 20 je razem z nami cos na kolacje a mm to juz tylko dodatek o 21.
kaszek tych gotowych tez juz nie chce jadac, sporadycznie je na sniad, tuz przed jakims wyjazdem z nim by miec pewnosc ze sie najadl, bo z platkami to róznie bywa.

po za tym dostaje mleko uht rano do płatkow. i do budyniu tez daje.
 
Ostatnia edycja:
jak wy robicie te płatki dzieciakom- tak na gęsto czy jak?
Bo jak ostatnio mu podałam w miseczce z mleczkiem to patrzał na mnie jak bym się z choinki urwała. Na sucho płatki popodgryza a z mlekiem to nie:/
Gosiek- to mój Antek nie zjadł dzis wcale więcejod Ami- mały jogurcik, jajecznice z jednego jajka i wcale nie całą i troche zupy buraczkowej na obiad
owoce u nas nie istnieja....niestety pod żadną postacia
 
reklama
Love czytalam ze Twoja Zosia tez nie chce jesc,ale po przeczytaniu ile je to i tak duzo w porownaniu z moja Ami.Dzis zjadla od rana poj jogurtu naturalnego i pol udka z kurczaka.To wszystko.Teraz spi jak wstanie to sprobuje jej dac rosol ale zje pewnie ze trzy lyzki i tyle.Chleba tez nie chce owocow nie za bardzo.Normalnie zaczynam sie martwic.

u nas dziś tez wszystkiego po kilka łyżek ... to zależy od dnia... wczoraj zjadła nawet ładnie a dziś już szlag jasny mnie trafiał ...

musimy iśc się zważyć zobaczymy czy nie spadła przynajmniej...

gosieq taka już chyba ich natura , mi lekarka ostatnio powiedziała że za kilka lat powinna z tego wyrosnąć :szok:
 
Do góry