reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

reklama
Hejo :-)

U mnie też bez zmian, poza tym, że właśnie zakończyłyśmy 38 tydzień. Ciekawa jestem co ginka powie po jutrzejszym badaniu USG. Mogłoby się coś już kurcze zacząć, bo się nudzę w domu:-) a u tu zero, cisza i spokój.

KlusiaM - widziałam też wczoraj te filmiki,bo Zawitkowski zamieścił je na FB i skomentowałam.

A jeśli chodzi o przygotowania do ślubów, to niech wprowadzają te swoje zmiany a naprawdę młodzi ludzie przestaną przychodzić do kościoła. Moim znajomym na naukach p/małżeńskich powiedzieli, że okres kobiety to płacz zawiedzionej macicy!!! Chyba bym na miejscu padła słysząc coś takiego osobiście.

3mam kciuki za wizyty i badania i za te, które mają szansę, że coś się w końcu zacznie dziać!!:-)
 
[FONT=lucida grande, tahoma, verdana, arial, sans-serif]Dziś Światowy Dzień Bez Stanika[/FONT]


[FONT=lucida grande, tahoma, verdana, arial, sans-serif]teraz to mamy czym się pochwalić!!!!!!![/FONT]

[FONT=lucida grande, tahoma, verdana, arial, sans-serif]U Mnie on trwa od 36tyg. niestety zeberka mi niepozwalają jedynie bluzki z wszytym usztywnieniem.[/FONT]
[FONT=lucida grande, tahoma, verdana, arial, sans-serif]
[/FONT]:-);-):tak::-D
 
Cześć Dziewczyny - rany, dzisiaj to nawet ja za Wami nie nadążam! :-D
Ale miałam wczoraj dzień pełen wrażeń (pozytywnych) - najpierw z Szymkiem na dworze znów ok 3 h (to luzik, stały element dnia) a potem zadzwonili, że wózek do odebrania jest :D No to jak mąż wrócił z pracy to pojechaliśmy i byłam happy bo czekała na mnie niespodzianka :D
Wózeczek, nie dość, że tak jak dzwoniłam i prosiłam 2 tyg temu (a zamawiany był 5 tyg temu ponad) miał założone czarne kółka (znaczy z czarnymi kołpakami - ładniejszymi według mnie) to jeszcze ma ramę pod kolor wózka - lawendową :-) i podnóżek w spacerówce jest obity skórą (czy tam skajem) a nie folią :D Więc jest porządniejsze :D ale jestem happy!!! :D zaraz w wątku wózkowym wrzucę Wam fotki, ale fotki tylko gondoli bo mąż od razy wrzucił siedzisko spacerowe na szafę pod sufit...
 
Cześć Dziewczyny - rany, dzisiaj to nawet ja za Wami nie nadążam! :-D
Ale miałam wczoraj dzień pełen wrażeń (pozytywnych) - najpierw z Szymkiem na dworze znów ok 3 h (to luzik, stały element dnia) a potem zadzwonili, że wózek do odebrania jest :D No to jak mąż wrócił z pracy to pojechaliśmy i byłam happy bo czekała na mnie niespodzianka :D
Wózeczek, nie dość, że tak jak dzwoniłam i prosiłam 2 tyg temu (a zamawiany był 5 tyg temu ponad) miał założone czarne kółka (znaczy z czarnymi kołpakami - ładniejszymi według mnie) to jeszcze ma ramę pod kolor wózka - lawendową :-) i podnóżek w spacerówce jest obity skórą (czy tam skajem) a nie folią :D Więc jest porządniejsze :D ale jestem happy!!! :D zaraz w wątku wózkowym wrzucę Wam fotki, ale fotki tylko gondoli bo mąż od razy wrzucił siedzisko spacerowe na szafę pod sufit...

Coś mi mówi, że masz wózek Tako:-) czekam na fotkę.
 
Hej baby,

światowy dzień bez stanika? :szok::-D

U nas od wczoraj pogorszenie pogody, a własnie wczoraj M. wyprał wszystkie dywany i mi schną w domu przy otwartym oknie... brrrrrr...

A ja chciałam wyprać pokrowce od poduszek, tych ozdobych które są na sofie i wyciągając jedna mi się rozdarła i zasypał mnie śnieg pokruszonych gąbek :-D Zastanwaiam się teraz jak powiedzieć o tym M. że jedna poducha poszła na straty :sorry2: Jakieś pomysły?


Wychodzę z założenia, że lepiej owoce niż słodycze typu czekolada :-)

Bardzo mądre założenie, u mnie niestety się nie sprawdza - ja pożeram i owoce i czekoladę :sorry2::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:


U mnie bez zmian. Tylko strasznie spuchła mi prawa stopa i jestem tym przerażona :szok:. Wygląda jak serdelek :baffled:.

Ja dzisiaj obudziłam się nie tylko ze spuchniętymi stopami, ale też dłońmi :dry: A wczoraj na usg jak się poskarżyłam lekarzowi na moje nogi, spojrzał tylko i powiedział: to Pani chyba jeszcze spuchniętych stóp nie widziała :eek:


wlasnie wypadla ze mnie taka spora kulka sluzu moze cos sie w koncu zacznie...

Josie powodzenia!:tak:


Witam rano. Ja dzisiaj dalszy ciąg sprzatania, ciekawe czy uda mi sie zrealizować to co sobie załozyłam :no: plany chyba zbyt ambitne i w koncu te torbe musze zapakować.


Ja plan na dzisiaj mam już zrealizowany - pokrowce od poduch się piorą, szafka gospodarcza cała wysprzątana i porządek z lekarstwami zrobiony :tak: Wyrzuciłam trzy worki śmieci :shocked2: Torby spakowanej nadal brak :sorry2:


Miśki życzę dużo weny w robieniu porządków i daję motywacyjnego kopniaka;-)

Kamila fajnie, że się odezwałaś, czekamy na więcej :tak:
 
Iwon, no chyba żaden facet nie będzie kopii kruszył o jedną poduszkę :) Poinformuj go, że zdecydowałąś o jej utylizacji ze względów bezpieczeństwa - małe gąbki są idealne do połykania dla dzieci :) A najlepiej nic nie mów, w końcu to tylko poduszka :)
 
reklama
A ja chciałam wyprać pokrowce od poduszek, tych ozdobych które są na sofie i wyciągając jedna mi się rozdarła i zasypał mnie śnieg pokruszonych gąbek :-D Zastanwaiam się teraz jak powiedzieć o tym M. że jedna poducha poszła na straty :sorry2: Jakieś pomysły?

A w ogóle zauważy?? mój pewnie nie zwróciłby uwagi, że brakuje poduchy - no chyba, że były tylko dwie:-D

Magnii - &&&&&&&&&&&&&&&&
 
Ostatnia edycja:
Do góry