reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

Agata mowilas o bezsennosci, a dzisiaj mnie dopadla. Poszlam spac ok 1, a obudzilam sie kilka minut po 5 :crazy: A ja tak kocham spac...:-p
Chyba pora zaczac sie przyzwyczajac bo potem brak snu bedzie moim drugim imieniem;-)

A uwazacie ze to, w jaki sposob moja mama rodzila ma jakies znaczenie dla mojego, tzn czy jest szansa ze bedzie podobnie? Czy raczej nie ma reguly? :happy: Bo ja nie ukrywam ze chyba bym chciala, bo jej wody odeszly i rozwarcie ladnie sie powiekszalo i po kilku godzinach urodzila :-) Tez bym tak chciala, ja jednak sie obawiam tylko jednego, i to nie porodu, tylko tego ze przenosze ciaze, bo tego bym nie chciala - o NIE :-D

Dzień dobry z rana :laugh2:
Kabaretko - też bym chciała żeby porody odbywały sie genetycznie:) choć powiem szczerze, ze niestety nie wiem jakie objawy miała moja mama ale mam nadzieję, ze książkowe ;-);-);-)
Wczoraj miałam ostatnie zajęcia w szkole rodzenia i dostałam dyplom ;-);-);-)
Mogę rodzić - hihihi
Później pojechałam do kumpeli która rodziła sierpień 2007 i teraz ma termin na listopad 2009 :) I rodziła w dniu kiedy była pełnia (a była w 38tyg) i trochę mnie nastraszyła, bo lekarz na porodówce powiedział jej że brak miejsc---
bo nie dość że pełnia to jeszcze burza :eek::eek::eek: i dlatego się kobity rozsypują!!!

Więc sprawdzam kiedy jest pełnia w czerwcu...a tu kurde wypada za tydzień w niedzielę (7 czerwca) :szok::szok::szok:

CZY MYŚLICIE ŻE TAKIE RZECZY SIĘ DZIEJĄ ???

W sumie to nie wiem czemu ale myślę ze urodze w poniedziałek (nie mówię ze 8go ale np 15go) :laugh2:

Ps. pogoda zapowiada się słoneczna choć cholera wie co w trawie piszczy :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej kochane :-)
Wstała pozno bo palam byle jak pobudki co chwilke i obudzil mnie telefon, kuzyn z zona czy moze przyjechac na kawe.....
A w ogolne to mam dzis chyba lenia gigantka i jeszcze wszystkie sklepy pozamykane a ja nawet ciastek nie mam choleraaa no ;/ (mam nadzieje ze zabke otworza)

A co do tej pełni to sama nie wiem czy w to wierze ale ludzie mowia ze rozne rzeczy sie wtedy dzieja wiec byc moze dlaczego nie porody??? :-D

Milego dnia laseczki :-)
 
no ewcia tobie nie zazdroszcze chodzisz w ciązy juz praktycznie drugi rok......a moze i nastepny bedziesz chodziła co by siostrzyczki braciszka miały:-)

wypluj to!!!!!!!!!

Tak w ogóle uszanowanie :-D u nas się rozpadało pogoda do d***!!! wczoraj miałam post od wiesiołka, ale już dziś miły powrocik :-D w nocy zachciało mi się do łazienki... laski, jaja takie, ze brzuch mnie boli i nie czułam czy to wody czy nie!!! bo sobie leciało i leciało , ja tego nie cuzłam... ale nic nie boli, to chyba tylko zaspokajałam swoją potrzebę :-D na razie spokój. Liczę że w ciągu dnia coś się ruszy, mimo, że mój kierowca ma dziś imprezę ale liczę że się nie opije :-D;-D mam lenia giganta nic mi się nie chce... Julinka znowu coś grandzi i budzi się w nocy chyba 4 wychodzą :szok: za 2 miesiące wyszło jej już 10 zębów!!!

Minutko, u mnie też jest żabcia, widzę ją z okna i widzę tam stałą klientelę, więc chyba jest otwarta to u ciebie chyba też :-D

Madziumba, ja też mam stracha, bo Julkę mi wywoływali i nie wiem czym to pachnie jak zepnie, ale trzeba liczyć czas między bólami i już jakoś to będzie...

Cypisia, Carmi, jak wlazły to i muszą wyjść... co będzie to będzie, czas pokaże :-D
 
Ostatnia edycja:
Witam kobietki,
Ja stwierdziłam, że mogę chodzić w ciąży 8 m-cy, 9-ty m-c to chyba nie dla mnie, zrobiłam się strasznie narzekająca i stękająca... coprawda chcę urodzić w 2-giej połowie czerwca tak jak jest w terminie, ale niewiem czy po jeszcze jednej takiej nocce jak dzisiaj nie zmienię zdania...

aaa laski wczoraj byłam na filmie "wojna polsko-ruska" ODRADZAM... bez poważnej ilości alkoholu we krwi nie da się zrozumieć tego filmu, porażka... strasznie żałuję, że na niego poszłam... stwierdziłam, że mam za mały iloraz inteligencji i nie nadaję się do oglądania takich filmów...
 
Witam Grubaski :-D:-D:-D

Ja tez porodu sie nie obawiam i szczerze to co do Angielskiej opieki zdrowotnej tez nie mam jako takich zastrzezen. Wprawdzie opieka poloznych podczas ciazy jest licha ale podczas porodu robili wszystko aby mi i dzieciaczkowi nic nie stalo.
I duzo im zawdzieczam.

Co do wywolan porodu w naturalny sposob, przetestowalam juz wszystko i chyba jak dzidzia nie chce wyjsc to juz tylko czekanie zostaje. Wiec czekam spokojnie. Ewentualnie 10 dni po terminie wezma mnie na wywolanie do szpitala bo wiadomo, ze juz wtedy bede musiala zostac pod kontrola bo dzieciatko musi byc monitorowane. I to nie jest tak, ze w Anglii beda cie trzymac nie wiadomo ile po terminie aby sie zaczelo naturalnie. Max jest 10-12 dni. No coz jak bedzie tak bedzie i nie bede sobie tym glowy zawracala. Wprawdzie dzienne skurcze co pare minut przez pare godzin nie sa przyjemne i sen jest praktycznie niemozliwy ale czego nie wytrzymujemy dla naszych maluszkow. Koncze z nazekaniem i marudzeniem a zajmuje sie spokojnym relaksowaniem i czekaniem na moja ksiezniczke :tak::tak:

Milego slonecznego dzionka wam zycze Kuleczki :-):-):-)
 
Witam kobietki u mnie pogoda znów do kitu
Ja też uważam, że nie ma co za bardzo panikować urodzić trzeba a boleć wiadomo że będzie wszystko jest do przeżycia ja najbardziej się boję, że zacznie się a ja tego nie zauważę i do szpitala nie dojadę .

Ewunia mnie trzy dni temu spotkało to samo idę sobie w nocy do łazienki na siusiu poczułam że mnie brzusio zaczął boleć zdziwienie co się dzieje a jeszcze większe jak zaczęło lecieć delikatnym ciurkiem chyba leciało 5 minut :szok: przeraziłam się że to już a ja mam termin na koniec czerwca już chciałam męża wołać że się zaczęło Pierwszy raz nie wiedziałam co się dzieje.

zaczęły mi się kłopoty z pęcherzem mały strasznie na niego uciska dośćże boli to czasem czuję, że pęcherz pełen a nic nie chce lecieć:szok:

Agatko współczuje bezsennych nocy wiem co to znaczy przerabiałam to całą ciąże zawsze z 2,3 razy w tygodniu miałam nockę z głowy i to tydzień w tydzień w sumie mam tak już 3lat i nie wiem o co chodzi:szok: a tu ostatnio zaskoczenie przespałam już cały tydzień każda noc aż nie mogę uwierzyć co się stało czy to osłabienie organizmu końcówką czy co dodam,że od tygodnia wo gule jestem jakaś sflaczała mam lenia giganta nic mi się nie chce może to przez pogodę.
a może poratuj się melisą próbowałaś?

Miłej niedzieli dziołchy:-);-)
 
Ostatnia edycja:
Dziendoberek,

Ja na Irlandzka sluzbe tez nie narzekam. Badan nie mialam tyle co w Pl ale zawsze jak sie cos dzialo to stawali na wysokosci dzialania i caly czas bylam pod kontrola. Po za tym sa tu strasznie uprzejmi.

CO do problemow przed porodem to czuje sie jak w 2 trymestrze. Codziennie laze po miescie po kilka godzin, wysypiam sie pomimo ze wstaje kilkanascie razy na siusiu a pogoda w Dublinie cudo!!!! I niech tak zostanie.

Buzka kochane ide obiadek robic
 
No ja sobie zrobilam spacerek pogoda super :-)
Teraz czekam na gosci lada moment powinni zapukac :-)
Doszlam do wniosku ze koniec lezenia bede chodzial normalnie bo i tak i tak musze urodzic a co mi tam co ma byc to bedzie!!!

Ewunia Ewunia kochana normalnie jestes niesamowita z tymi przyspieszaczami heheheh :-D
 
A ja dziewczęta dopiero wstałam, tzn ok 7.00 obudziłam się na 15 min sprawdziłam co się dzieje u Was i poszłam sppać dalej :szok: nie wiem ile godzin przespałam :-D:-D
Trochę się martwię bo mój brylant mało ruchliwy coś ostatnio:sorry:
 
reklama
A ja dziewczęta dopiero wstałam, tzn ok 7.00 obudziłam się na 15 min sprawdziłam co się dzieje u Was i poszłam sppać dalej :szok: nie wiem ile godzin przespałam :-D:-D
Trochę się martwię bo mój brylant mało ruchliwy coś ostatnio:sorry:


Mówią ze przed porodem dzieci robia sie mało ruchliwe :-D Moje tez dzis jakos tak bez szalenstw :eek:
 
Do góry