Agata mowilas o bezsennosci, a dzisiaj mnie dopadla. Poszlam spac ok 1, a obudzilam sie kilka minut po 5 A ja tak kocham spac...
Chyba pora zaczac sie przyzwyczajac bo potem brak snu bedzie moim drugim imieniem;-)
A uwazacie ze to, w jaki sposob moja mama rodzila ma jakies znaczenie dla mojego, tzn czy jest szansa ze bedzie podobnie? Czy raczej nie ma reguly? Bo ja nie ukrywam ze chyba bym chciala, bo jej wody odeszly i rozwarcie ladnie sie powiekszalo i po kilku godzinach urodzila :-) Tez bym tak chciala, ja jednak sie obawiam tylko jednego, i to nie porodu, tylko tego ze przenosze ciaze, bo tego bym nie chciala - o NIE
Dzień dobry z rana
Kabaretko - też bym chciała żeby porody odbywały sie genetycznie choć powiem szczerze, ze niestety nie wiem jakie objawy miała moja mama ale mam nadzieję, ze książkowe ;-);-);-)
Wczoraj miałam ostatnie zajęcia w szkole rodzenia i dostałam dyplom ;-);-);-)
Mogę rodzić - hihihi
Później pojechałam do kumpeli która rodziła sierpień 2007 i teraz ma termin na listopad 2009 I rodziła w dniu kiedy była pełnia (a była w 38tyg) i trochę mnie nastraszyła, bo lekarz na porodówce powiedział jej że brak miejsc---
bo nie dość że pełnia to jeszcze burza i dlatego się kobity rozsypują!!!
Więc sprawdzam kiedy jest pełnia w czerwcu...a tu kurde wypada za tydzień w niedzielę (7 czerwca)
CZY MYŚLICIE ŻE TAKIE RZECZY SIĘ DZIEJĄ ???
W sumie to nie wiem czemu ale myślę ze urodze w poniedziałek (nie mówię ze 8go ale np 15go)
Ps. pogoda zapowiada się słoneczna choć cholera wie co w trawie piszczy
Ostatnia edycja: