reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

kluseczka bodajże wczoraj lub przedwczoraj na forum zaglądała
a pamiętacie olutke , znikła jakiś czas temu i cisza i jeszcze margarytke też słuch o niej zaginął.............
 
reklama
Wiecie Dziewuszki ja chętnie bym Was zaprosiła na pyszne toruńskie pierniki, tyle że tu w Irlandii raczej ciężko je dostać, a swoje zapasy już wszamałam:-( a w Toruniu to ja niestety najwcześniej pod koniec sierpnia będę, o ile uda się całą papierkową robotę załatwić do tego czasu.
 
ahhh pierniczki...chyba dzis polece polski sklep okupowac...
a czy ktoras z dziewczynek jest moze w pomorza...jakiegos trojmiasta badz okolic...
ahh te okolice moglabym sie nazwac Kaszubka albo lepiej kaszubica...tak uwielbiam tam jezdzic ehh
 
Mnie się często śni mój poród i ogólnie ta cała akcja z rozpoczęciem posiadania dziecka :-D
Raz mi się śni podobnie, jak Tobie, czyli tuż przed i zaraz potem. A innym razem sam poród i nawet jak mnie jakaś baba szyje :-D
Zdarzyło mi się również urodzić córeczkę, murzynkę. Wylazła ze mnie od razu z uczesanymi kitkami :-D

no to dobrze wiedziec, ze nie jestem sama :-D
ale jakbym mezowi sen o urodzeniu murzynki opowiedziala, to chyba bym miala przechlapane :-D:-D:-D:-D

A co do naszego forum, to strasznie mi smutno, że tyle fajnych Dziewczyn przestało się udzielać :-(
Niestety, najgorsze, co może być, to gdy pojawia się różnica zdań i każdy zaczyna podchodzić do tego personalnie :-( Przerabiałam już na niejednym forum :-(

a ja na szczescie przegapilam cala afere, bo jak nadrabialam zalegle watki, to chyba posty byly wykasowane, bo w pewnym momencie nie wiedzialam o czym mowa i juz sie gubilam


Kochana sama sie nastraszyłam , zartowałam z twojego snu i gadałam ze mi sie wogóle nic związanego z ciążą nieśni a tu masz całą noc rodziłam w takich bólach i to na ławce w parku , masakra :szok: a na tą ławke to zawlókł mnie mój mąz , głupek zapomniał gdzie jest szpital:confused:.

zeby nie bylo, to nie ja jestem za ten sen odpowiedzialna!!!! :no::-D

Wiecie Dziewuszki ja chętnie bym Was zaprosiła na pyszne toruńskie pierniki, tyle że tu w Irlandii raczej ciężko je dostać, a swoje zapasy już wszamałam:-( a w Toruniu to ja niestety najwcześniej pod koniec sierpnia będę, o ile uda się całą papierkową robotę załatwić do tego czasu.

Tusienka, ja poprosze o piernikowa paczke, jak juz do tego Torunia zjedziesz :tak::-)
 
To była piosenka Liroya:tak: i w żadnym razie nie posądzam Andzi o nic złego - tylko zdziwił mnie fakt tego "scyzoryka", bo ja z Kielcami nic a nic wspólnego nie mam - w życiu nawet przejazdem tam nie byłam:-D bo ja słusznie Andzia sprostowała, na wzrok się Dziewuszce musiało rzucić, bo ja torunianka z urodzenia:-D Faktem jest, że to trzeba sprawdzić u Ewy0202, bo ja u siebie mam wpisaną tylko miejscowość, w której obecnie mieszkam:tak: Więc co najwyżej, to mnie możecie honorować "piernikiem"; "pierniczką"; "pierniczanką", czy też innymi równie słodkimi odmianami;-);-);-)
Tusienko ja tez jestem z Torunia:-) tu sie urodzilam i tu mieszkam i w odroznieniu do prawie calej reszty;) siedze w polsce:) wiec jak najbardziej i oficjalnie zgadzam sie na "piernikowa ksywe":-)

Martunia dzieki za rade z soczkiem pomidorowym:-) chetnie skorzystam z tak pysznej porady;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Tusienko ja tez jestem z Torunia:-) tu sie urodzilam i tu mieszkam i w odroznieniu do prawie calej reszty;) siedze w polsce:) wiec jak najbardziej i oficjalnie zgadzam sie na "piernikowa ksywe":-)


No to mieszkamy blisko siebie i ja podobnie jak Ty jestem w Polsce co prawada juz w Polsce ale tutaj juz zostaje na swoich smieciach :-):-)
 
No to mieszkamy blisko siebie i ja podobnie jak Ty jestem w Polsce co prawada juz w Polsce ale tutaj juz zostaje na swoich smieciach :-):-)

Kiedyś w trakcie rozmowy z koleżanką (z Torunia) dowiedziałam się że ludzie z Bydgoszczy i Torunia "drą ze sobą koty". Nie wiem ile w tym prawdy, ale tylko my Polacy możemy nie lubić sami siebie ;-);-);-)
I apropo tego mam nadzieję dziewczynki że nie macie nic do Warszawiaków???:rofl2::rofl2:
 
reklama
Kiedyś w trakcie rozmowy z koleżanką (z Torunia) dowiedziałam się że ludzie z Bydgoszczy i Torunia "drą ze sobą koty". Nie wiem ile w tym prawdy, ale tylko my Polacy możemy nie lubić sami siebie ;-);-);-)
I apropo tego mam nadzieję dziewczynki że nie macie nic do Warszawiaków???:rofl2::rofl2:


Moja droga dobrze slyszalas ale to darcie kotow to takie bardziej moim zdaniem w nieco innym gronie szukajacym adrenalinki :p ja tam nic nie mam do Torunia i ludzi z tamtad wiec nie zaliczam sie do tego grona ale czesto sie slyszy o tych konfliktach. A co do Warszawiaków to tez nic nie mam :-) moj A to Warszawiak i w Warszawie pracuje wiec kochana sami swoi :-):-):-)
 
Do góry