reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

czerwcowe ploteczki :D

reklama
Kasia moj tez ma slabosc do sprzetu foto a szczegolnie kamer bo w umie kamera to podstawa w tym czym sie zajmuje ... +komputer naluralnie - no i co dobre wszystkie gadzety kupuje za firmowe pieniazki wiec ja sie tylko usmiecham i zgadzam:-):-) Zwlaszcza,ze czesc potem i tak konczy w domu albo uzywana jest przez nas:-)
 
He, he bylaby zgrana paczka;-):-)

A ja teraz zmienie temat bo wlasnie ogladam pisemko: World of Wellness z top spas itp. Mezulek wczoraj przywiozl i mowi, ze z mysla o mnie cala droge targal - a ja, ze zamiast targac dla mnie pisemko to powinien miejsce wybrac i tam mnie zabrac;-):-) wymigal sie stwierdzeniem, ze woli jak sam cos wybiore:-)
Ale wam powiem, ze nie jest tak zle bo w ramach ostatnich chwil przed powiekszeniem rodziny jedziemy w pietek do Belgii, zostawiamy Julka tesciom i zmykamy na weekend do Paryza. Nie ma to jak romans z ciezarna w miescie mody, szczuplych kobiet, champana i dobrego wina...;-):-) Mam nadzieje, ze bedzie milo i Julek bedzie u tesciow grzeczny:-)
 
Cicha trzeba przyznac ze z Twoim mezem nudzic sie nie mozna i swiata to zwiedzisz wiecej niz my tu wszystkie razem wziete :-)

Co do picia i jedzenia przy komputerze czy laptopie to moj Adam jest na to uczulony...On lubi miec swoj porzadek i nienawidzi jak cos sie klei...No i fakt faktem ma racje bo czasami cos tu podjadam i wleci mi miedzy klawidze jakis okruszek a potem nie dziala i rzucam wtedy miesem na lewo i prawo...Wtedy tylko slysze sama jestes winna...nowego nie kupie,najwyzej bedziesz siedziala bez...Wiec staram sie teraz szanowac...Chociaz nasze dziecko ma to gleboko gdzies..........:baffled:
 
Cicha, ale fajnie.:tak::tak:

Coś w tym jest z tymi ostatnimi chwilami przed nowym dzieciecym zamieszaniem, bo mój Marcin ostatnio proponował, żebyśmy Wojtka podrzucili rodzicom i gdzies pojechali, albo przynajmniej do jakiejś restauracji na kolację poszli. :-)
 
Mamoot sluchaj meza bo ma chlop racje!:-) Fakt potem przez kilka miesiecy bedzie troche chaotycznie romantycznie;-):-)
 
reklama
Do góry