Rusałka, zazdroszczę Ci umiejętności... ja kompletnie nieśpiewająca i niegrająca... No, chyba że na naszych mazurskich rejsach po kolejnej butelce Ale i wtedy raczej staram się pohamować ;-) Dlatego zależy mi na tym, żeby Mateusz nie zaniechał tego, co mu się teraz podoba i udaje.
Myślę, że nawet w UK znajdziesz takie szkoły. Musisz tylko poszukać. Albo akieś tzw. profilowane przedszkole, klubik, cokolwiek - z zajęciami latem.
Baśka, pianino, gitara :-) Dawaj no Lolka do jakiegoś "ogniska muzycznego" :-):-):-)
Ps. Baśka, Ty też masz kłopoty z jeżdżeniem samochodem, czy to dlatego, że "już za chwileczkę, już za momencik"??
Myślę, że nawet w UK znajdziesz takie szkoły. Musisz tylko poszukać. Albo akieś tzw. profilowane przedszkole, klubik, cokolwiek - z zajęciami latem.
Baśka, pianino, gitara :-) Dawaj no Lolka do jakiegoś "ogniska muzycznego" :-):-):-)
Ps. Baśka, Ty też masz kłopoty z jeżdżeniem samochodem, czy to dlatego, że "już za chwileczkę, już za momencik"??