reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

czerwcowe ploteczki :D

Dzios pisalam probny test z polityki niemieckiem i przepisow... 1 blad tylko mialam :szok::szok::szok::-D

O ja piermiczę Pati nieznałam cię z tej strony :-D:-D:-D Szacuneczek.

Fredka następnym razem proponuję na egzaminie nastraszyć egzaminatora że ci wody odchodzę i trochę się śpieszysz i nie masz już czasu na poprawki. Ja swojego egzaminatora zagadałam do zanudzenia i szkoda mu było mnie oblać. A na początku to jeszcze go opierniczyłam że się dziwi że robię błędy, jakby sam w życiu nie robił :-D. Chyba nie spodziewał się ataku, bo potem już przymykał oczy na szystko.:-D
 
reklama
Sylwia dzieki :)
Pati - gratulacje :)
Fredka- no to złośliwy typ naprawdę !!! żeby tak kobietę w ciąży....
a wage masz niewielką, ja już do jakichś 17-18 dochodzę i to tak gwałtownie ostatnio - więc mam nadzieję że to ostatnie kg to przede wszystkim woda - bo kostek już nie widzę, gęba jak księżyc w pełni, dłonie drewniane...
 
Pati - kciuki zaciśnięte.

A co do nawałnic, u nas chyba mocno nie waliło. Tylko był duży wiatr.Zresztą może nie zwróciłam uwagi bo strasznie byłam zmęczona tym upałem.

Wagę to może i małą mam ale jeszcze troszkę dni zostało. Swoją drogą zaczęłam powoli zbierać rzeczy do torby. Najlepsze jest to, że zawieruszyłam gdzieś ręcznik z kapturkiem. Sierota:eek:. Ostatnio za to prawie codziennie biegam na pomiar ciśnienia, coś mi ostatnio za bardzo skacze. Pobijam rekordy 140/100, 140/95 wczoraj 130/80. Trochę zaczęło się normować ale i tak pielęgniarka pilnuje mnie jak tylko może. Trochę się obawiają, żeby coś się nie stało. Bo do tego wszystkiego wchodzą mi na noc skurcze z kręgosłupa.
 
Fredka trzymaj sie kochana!!!!!!;-)

Kasia u nas pogoda posrana,ze tak sie wyraze...raz slonce,raz deszcz,za chwile wiatr az z butow wyrywa i tak na okreta...

Co do testu z polityki ----------> ZDALAM!!!!!!! :-)
 
reklama
No to Fredka to nie żarty z tym ciśnieniem bo raz że i maluch może kiepsko rosnąć od tego a dwa że zagrożenie dla ciebie...wlasnie przez nadciśnienie żona kolegi miala niedawno cesarke i niefajne komplikacje :( mi tez kaze kontrolować bo puchne ale u mnie najwiecej bylo 130/90 wiec jeszcze nie tak zle, no i ja juz moge sie rozpakowywać a ty jeszcze nie powinnas :)
 
Do góry