Czerwcowe mamy 2025

[PatPatPat]

A który to tyg ciąży ? Jak mały zarodek to wiadomo że mniejsze bicie serca tak mi w pon.lelarz powiedział jak pytałam o moje wcześniejsze USG że było niskie bpm

7+3

 

[Marta Antoś]

Lekarz słabo to widzi. Twierdzi że zarodek za mały i za słabo bije serduszko….

Może po prostu owulacja była później?

 

[Emilka2024]

Hej @Klaudia.aa , ja mam praktycznie identyczną sytuację.
Ostatnia miesiączka 11.09, na USG byłam 26.10. Lekarz nie widział nic poza pęcherzykiem ciążowym o wymiarach 12x10 mm. Powiedział mi właśnie, że albo jest za wcześnie (młoda ciąża), albo właśnie coś jest nie tak. Powiedział, żebym sprawdziła przyrost Bety. Byłam wczoraj na pierwszych badaniach i mój wynik to 21826 mIU/ml (czyli według normy, którą tam mam podaną to by był 6 tydzień: 158 mIU/ml - 31795 mIU/ml). Jutro idę na kolejną Betę, żeby porównać ten przyrost.
Ogólnie nic mnie nie boli, nie mam żadnych plamień, żadnych objawów ciąży wręcz. Nie wiem też czy to dobrze czy nie... Przestałam już czytać internet dla zdrowia psychicznego Czekam cierpliwie na jutrzejszy wynik, a wizytę kolejną mam 4.11 no i może wtedy coś się dowiem więcej. Widzę, że Ty masz wizytę w czwartek 31.10 także daj znać jak to u Ciebie będzie wyglądać

Ale tak, no sytuacja wręcz identyczna do twojej także wspieram mocno i będzie dobrze! Dla mnie i dla Ciebie Musi być

Hej, słuchajcie, mam te dwa wyniki bety, o których pisałam wcześniej i nie wiem czy są one dobre...

Beta z 28.10 -> 21826 mIU/ml
Beta z 30.10 (z dzisiaj) -> 32178 mIU/ml

czyli przyrost to jakies 47%... Czy to już oznacza skazanie na niepowodzenie?

 

[Marta Antoś]

Haha trochę nas ma termin na 25 czerwca nie ? Trójka na pewno

Ja też

 

[kamilaa919]

Hej, słuchajcie, mam te dwa wyniki bety, o których pisałam wcześniej i nie wiem czy są one dobre...

Beta z 28.10 -> 21826 mIU/ml
Beta z 30.10 (z dzisiaj) -> 32178 mIU/ml

czyli przyrost to jakies 47%... Czy to już oznacza skazanie na niepowodzenie?

Wszyscy tutaj na forum piszą, że nie patrzy się na przyrost tak wysokiej bety, a twoja i tak dość dużo urosla

 

[Malutka86]

Noo to jak na to, że jesteś po cp to dość późno ta wizyta faktycznie. Czemu nie sprawdzałaś wczesniej na usg? Teraz trzeba przede wszystkim sprawdzić czy pęcherzyk jest prawidłowo umiejscowiony.
Tą betą przy tych wartościach już bym się jakoś bardzo nie sugerowała. Jeszcze się tu nie żegnaj, trzymam kciuki!

W poprzedniej cp byłam w 5 tygodniu w szpitalu (było krwawienie i bóle) i nie było nic widać ani w macicy ani poza nią. Kazali zrobić betę i przyjść za tydzień.
Dlatego teraz zapisałam się dopiero na 6 tydzień, żeby już było coś wiadomo na 100%.

Gdyby teraz coś mnie zaniepokoiło to poszłabym od razu. Ale zakładałam, że jak nie krwawię i nic mnie nie boli to jest ok.

Mam nadzieję, że macie rację z tą betą i niepotrzebnie wpadam w panikę...

Cóż, muszę czekać do jutra. Dobrze, że wizyta z rana.

 

[Marta Antoś]

W poprzedniej cp byłam w 5 tygodniu (było krwawienie i bóle) i nie było nic widać ani w macicy ani poza nią. Kazali zrobić betę i przyjść za tydzień.
Dlatego teraz zapisałam się dopiero na 6 tydzień, żeby już było coś wiadomo na 100%.

Cóż, muszę czekać do jutra. Dobrze, że wizyta z rana.

Daj znać koniecznie Trzymam kciuki Ja jutro na 16.15.. Dobrze że mam trochę zajęć z rana to nie będzie się dłużyc

 

[Wolfie]

Nie badał tylko powiedział że bardzo słabo bije. Wizyta za 2tyg
CRL 0.45cm
Nie wiem czy to to?

Dlaczego nie dopytujecie na wizytach o takie rzeczy? Powiedział, że słabo bije ale nie podał wartości? I wyszłaś z gabinetu bez żadnych informacji? Ani wymiary ani akcja serca jaka tylko, że za mały i za wolno?

 

[Marta Antoś]

Chyba się z wami pożegnam. Mam nieprawidłowy przyrost bety.
28.10 11125
30.10 13889
6 tydzień.
Jutro wizyta, ale nie robię sobie nadziei...

Kochana na tym etapie lepiej nie badać bety właśnie żeby się nie stresować. Może akurat wszystko będzie ok. Trzymamy mocno kciuki

 

[Anne1991]

ciąża pierwsza, a na nogach hmm raczej nie długo bo jestem na L4, ale od kilku dni to rwa prawie cały czas

Ja miałam staszną rwę kupszową na początku ciąży. Kilka dni nie mogłam się ruszać. Podobno może się tak zdarzyć. Jeszcze czasem boli, ale już jest dużo lepiej.