nam dokrotka powiedziała, że rozszerzanie ma być powoli i pojedynczo. Np jednego dnia trochę (około łyżeczki) ziemniaka i poczekać kilka dni aby zobaczyć jak zaragują jelita. Potem cukinię i znowu poczekać. I tylko raz dziennie. Teraz nie mogę sobie przypomnieć o jakich warzywach mówiła.... Ziemniak, cukinia, dynia i .... Jeszcze jakieś dwa. Powiedziała, aby jeszcze poczekać z marchewką. Można podać, ale nie zaleca. My jeszcze trochę, ale nie mogę się doczekaćA teraz pytanie do mam, które karmią mm. Czy rozszerzacie juz dietę? Wczoraj była u mnie pielęgniarka środowiskowa, bo niestety odwolali nam sczepienie, a ona potrzebowała zważyć mała na już i była mega zdziwiona ze nie daje malutkiej nic poza mlekiem modyfikowanym. Córeczka skończyła wczoraj 4 miesiące, 17 tygodni w sobotę więc niby moglam juz podawac cos więcej ale się bałam. Wczoraj pierwszy raz dostała łyżeczkę zupki z ziemniaczka i marchewki, nie była za bardzo zachwycona za to dzisiaj niby wypluwala ale jak podawałam jej łyżeczkę to otwierała pięknie buźkę, zjadla by o wiele więcej ale poprzestałam na 4 maleńkich łyżeczkach, balam się że może ja bolec brzuch. Ja razie jest ok, tylko czekam na kupke bo robi codziennie a dzisiaj jeszcze nie było. Planuję podawac jej coraz więcej tej zupki przez tydzień, a po tygodniu dodać np troszke dyni albo brokuła. Dziwnie tak karmic takie maleństwo, chociaż przyjemnie się patrzy jak chętnie zjada, bo z mlekiem nadal jest problem.
Nie pytałam jak zupy.
Wiem tylko, że najlepiej bez soli. Ale się nie znam, to tylko zasłyszane
Pielęgniarka środowiskowa coś mówiła, że będzie do nas dzwonić i mówić jak podawać jedzenie i jakie. A w ogóle, to prawie bym jej nie wpuściła Bo dzwoni do mnie i mówi, że chciała się umówić, a wiecie jak to jest, ciągle jakieś wizyty u lekarza (neurolog, chirurg, szczepienia, dwójka dzieci, jeszcze jakieś inne rzeczy, nie dawno przeziębienie yhhhh, a tu kolejna rzecz i posprzątać trzeba ). I tak pytam, po co, bo przecież były wizyty położnej itd, a ona na to, że i tak musimy się spotkać. No ok. Potem czytam na internecie, że to obowiązkowe