reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2021

reklama
Tak,to to👍Mi twardnieje i do tego bardzo mnie dusi-jak sa silniejsze.
To ja takie twardnienie mam już często. W zasadzie co zmienię pożyje - wstanę z kanały czy krzesła. Nie liczę już, bo u mnie 36+5, w przyszłym tygodniu mam mieć ściągany pessar i lekarz twierdzi, ze mogę rodzic 🙈
 
To ja takie twardnienie mam już często. W zasadzie co zmienię pożyje - wstanę z kanały czy krzesła. Nie liczę już, bo u mnie 36+5, w przyszłym tygodniu mam mieć ściągany pessar i lekarz twierdzi, ze mogę rodzic 🙈
Ja tez juz moge w kazdym momencie rodzic bo szyjka sie skrocila i jest juz miekka.We wtorek mam usg i pewnie cos bedzie wiedzial.
 
36 tydzień i mam różne te skurcze. Dwa dni temu trwały 2,5 godziny. Zaczęły się od regularnych co 4 minuty. Po około pół godzinie wystąpił jeden raz na 20 minut i później już różnie. Zmiany pozycji i prysznic nic nie pomagały. Dzisiaj miałam dwa bardzo silne co 20 minut. I teraz ledwon chodzę. Pochylona. Bo inaczej naciska mnie dziwnie. Za każdym razem wyglądają inaczej. Raz krzyżowe, raz brzuszne.
 
36 tydzień i mam różne te skurcze. Dwa dni temu trwały 2,5 godziny. Zaczęły się od regularnych co 4 minuty. Po około pół godzinie wystąpił jeden raz na 20 minut i później już różnie. Zmiany pozycji i prysznic nic nie pomagały. Dzisiaj miałam dwa bardzo silne co 20 minut. I teraz ledwon chodzę. Pochylona. Bo inaczej naciska mnie dziwnie. Za każdym razem wyglądają inaczej. Raz krzyżowe, raz brzuszne.
Ja mam jeszcze skurcze zebrowe-jpdl to dopiero bol😱 nie moge sie ruszyc. A o zmianie pozycji to od 2 miesiecy moge zapomniec.Leze i spie jedynie na plecach.Na bokach nie da rady😪
 
Ja mam jeszcze skurcze zebrowe-jpdl to dopiero bol😱 nie moge sie ruszyc. A o zmianie pozycji to od 2 miesiecy moge zapomniec.Leze i spie jedynie na plecach.Na bokach nie da rady😪
Ja z kolei nie mogę na plecach, bo zaraz mi się robi słabo :( boki już mnie tak mega bolą po nocy, ale w sumie cieszę się że mam tak, bo na plecach nigdy nie potrafiłam spac
 
reklama
Do góry