reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2021

To było koło 27-28tygodnia . Trzymało mnie dobre 2tygodnie , w tym tydzień w szpitalu . Złapałam oczywiście od teściów , innej opcji nie było .
To myślę że masz dużo przeciwcial ;) ja chorowałam w 8-9tc i bezobjawowo, wiec juz dawno nie mam nic.
Osobiście nie odważę się zaszczepić ani w ciąży ani przy kp. Nie ma badań że to bezpieczne i na pewno nie zaryzykuje
 
reklama
Terminu trzymaj się tego z pierwszych prenatalnych. Ja trzecie robiłam. Nie wyobrażam sobie ich nie zrobić. Są wady które moja pojawić się właśnie przy ostatnim usg 🤷‍♀️
No to początek czerwca, tak jak myślałam całą ciążę. Tylko dlaczego lekarka trzeciego prenatalnego nie kazała? Czy dlatego że wszystkie prenatalne wychodzą u mnie Dobrze?
 
No to początek czerwca, tak jak myślałam całą ciążę. Tylko dlaczego lekarka trzeciego prenatalnego nie kazała? Czy dlatego że wszystkie prenatalne wychodzą u mnie Dobrze?
Mi lekarka mówiła, ze na iii prenatalnych mogą wyjść rzeczy, których wcześniej nie było widać, bo narządy były zbyt małe. Nie są one obowiązkowe i refundowane wiec może dlatego lekarka cię nie skierowała.
 
No to początek czerwca, tak jak myślałam całą ciążę. Tylko dlaczego lekarka trzeciego prenatalnego nie kazała? Czy dlatego że wszystkie prenatalne wychodzą u mnie Dobrze?
Nie wiem dlaczego mówiła że nie trzeba. U mnie też pierwsze dwa wyszły dobrze a mimo to na trzecich też byłam. Moim zdaniem jeśli mamy tak rozwinięta medycynę i są dostępne takie badania to dlaczego z nich nie korzystać skoro na trzecich prenatalnych moga wyjść wady których wcześniej nie było widać. Ja byłam mega spokojniejsza jak na bardzo dobrym sprzęcie lekarz dokładnie sprawdzał serduszko, przeplywy, mózg itd :)
 
Nie wiem dlaczego mówiła że nie trzeba. U mnie też pierwsze dwa wyszły dobrze a mimo to na trzecich też byłam. Moim zdaniem jeśli mamy tak rozwinięta medycynę i są dostępne takie badania to dlaczego z nich nie korzystać skoro na trzecich prenatalnych moga wyjść wady których wcześniej nie było widać. Ja byłam mega spokojniejsza jak na bardzo dobrym sprzęcie lekarz dokładnie sprawdzał serduszko, przeplywy, mózg itd :)
Ja akurat w ciąży z córką nie robiłam i teraz tez nie. Tylko pierwsze dwa. Chodze tylko do swojej gin, ufam jej i temu jak robi usg ;) dlatego się nie zdecydowałam na 3 prenatalne ;) aczkolwiek nie neguję ich pożytku
 
Ja 33tydzien i też mam już dość. Ostatnie kilka dni jest szczególnie ciężkie i mam nadzieję, że to minie, bo chyba nie dam rady tak do czerwca. Nigdy nie miałam zgagi i nie wiedziałam, że moze być tak dokuczliwa. Nie mogę spać w nocy, tracę apetyt i czuje się coraz bardziej słaba. Zero energii, leżałabym cały dzień, ale przez zgage nie mogę, bo zaraz czuje ściskanie w gardle. Cieszyłam się, że tak dobrze znoszę ciąże, ale 8 miesiac jest ciężki...
Na zgagę w nocy i reflux pokecam Gaviscon w tabletkach. Testowałam też w postaci syropu i konsystencja okropna, taki miętowy glut. Ja bez tabletki do ssania na noc nie prześpię nocy. Dzięki tabletkom śpię do rana, a też budziłam się w nocy ze zgagą.
 
U mnie chłopcy też są już główkami do "wyjścia". Ja licze jednak na CC, nie boje się bólu, ale myślę że tak będzie bezpieczniej.
Moja szwagierka urodziła bliźnięta naturalnie, oboje byli ułożeni główkowo. Coś koło 37 tc. To była druga ciąża, ale od pierwszej minęło 10 lat.
 
reklama
Mi śnił się poród. Wy wszystkie miałyście 3 prenatalne? Ja nie. Lekarz ani w pierwszej ciąży ani teraz w drugiej nie kazał robić. Nie wiem czemu. U mnie raczej poród początek czerwca. Na jednym prenatalnym wyszło początek, na drugim środek.
Miałam trzecie prenatalne w piątek, to było 32+2. W pierwszej ciąży 7 lat temu miałam tylko dwa takie dokładne.
 
Do góry