Czerwcowe mamy 2021

[PierwszaFasolka2020]

Może skonsultuj jeszcze z innym lekarzem.Czy to nie lekarz z typu tych 60+? Nie mówię że oni wszyscy są źli ale do jednego takiego poszłam po poronieniu i jak mówiłam o ciąży biochemicznej to nie wiedział o co mi chodzi, pytał czy chodzi mi o puste jajo, a na dodatek uważał że usg ciąży pierwsze się powinno robić w 12 tyg :/ a i jeszcze uważał że źle że zaszlamw ciążę 2 msc po poronieniu bo powinnam czekać pół roku, totalnie nie wiedział o co kaman z tą ciążą biochemiczna. I normalnie ten lekarz przyjmował w prywatnej placówce w enel medzie:/

Tak, to lekarz starej daty niestety. Powiedział ze kiedyś się nie brało witamin i on nie rekomenduje. Ale cóż, wzięłam ta wit D, zbadałam wcześniej poziom. Myśle ze lekarz internista nie zapisalaby mi wysokiej dawki jeśli rzeczywiście nie trzeba było jej uzupełnić. Mierzylam tez kwas foliowy - wynik super i tutaj dostałam zalecenie by po prostu brać taka zwykła standardowa dawka dostępna w każdym suplemencie. Nic mi tutaj nie podważyła wiec zakładam ze wiedziała co robi no ale koleżanki i ginekolog mi napędzili stracha

 

[Emilia87]

Ja mierzylam witaminę D i miałam wynik 24. Moja lekarz pierwszego kontaktu powiedziała ze na ciąże to bardzo bardzo mało (to był 5 tydzień). Zaleciła mi wziąć 15 tys jednostek na dobę. Zaufałam jej, brałam przez 2 tyg a potem w 8 tygodniu do ginekologa a on, ze absolutnie nie - powiedział mi ze w trakcie organogenezy (1 trymestr) nie powinno się przyjmować żadnych witamin. A wszędzie trąbią jaka wit D jest wazna. Powiem szczerze ze zgłupiałam. Wybrałam jedno opakowanie i nie będę kontynuować ale mam nadzieje ze 2 tygodnie nie wpłynęły negatywnie. Dodam ze czułam się bardzo dobrze.

Z witaminą d jest moim zdaniem trudny temat bo mało kto bada poziom(teraz trochę z czasem pomalu coraz lepiej z tym) a prawda jest taka że jak ma się niedobór to standardowa go nie podniesie. Ja od zeszłego roku od marca z poziomu 20 zaczęłam brac po 7tys codziennie wit(No czasem wiadomo ze mi się zapomnialo) latem bralan 5 tys ale też bralam wit K bo to się powinni brac razem, szczególnie przy dużych dawkach a o tym się nie mowi. Poziom soboe zbadałam na początku ciazy w październiku i było 75. Od tego czasu biore juz tylko standardowo wit dla ciężarnych myślę że sovie niedługo oznaczę poziom zeby sprawdzić czy spadło czy jaki poziom.

 

[Kamila369]

Dziewczyny, mam pytanie. Rok temu w maju straciłam dziecko i byłam na zwolnieniu lekarskim od psychiatry. Na depresje l4 miałam do grudnia i kolejne czyli po 182 dniach już od ginekologa ze względu na ciążę. Na L4 mogę być do 23 marca. Na początku lutego składałam wniosek o zasiłek rehabilitacyjny. Orientujecie się jak to wygląda z tym zusem? Ile mają czasu na decyzję? Jak to jest z wypłata pieniędzy i czy jest szansa że mi odrzucą ten wniosek ? Martwię się trochę

Załączyłam informacje ze strony ZUS-u. Myślę, że bliżej 60 dnia od złożenia wniosku będzie decyzja. Czasami udzielą informacji przez telefon na jakim etapie jest wniosek - zależy na kogo się trafi. Ja jeszcze nie spotkałam się z sytuacją, że odmówili prawa do świadczenia rehabilitacyjnego w ciąży, ale wiadomo każdy przypadek rozpatrują indywidualnie. Narazie się nie martw, mają jeszcze czas na wydanie decyzji

 

[roki_1991]

Z witaminą d jest moim zdaniem trudny temat bo mało kto bada poziom(teraz trochę z czasem pomalu coraz lepiej z tym) a prawda jest taka że jak ma się niedobór to standardowa go nie podniesie. Ja od zeszłego roku od marca z poziomu 20 zaczęłam brac po 7tys codziennie wit(No czasem wiadomo ze mi się zapomnialo) latem bralan 5 tys ale też bralam wit K bo to się powinni brac razem, szczególnie przy dużych dawkach a o tym się nie mowi. Poziom soboe zbadałam na początku ciazy w październiku i było 75. Od tego czasu biore juz tylko standardowo wit dla ciężarnych myślę że sovie niedługo oznaczę poziom zeby sprawdzić czy spadło czy jaki poziom.

To ładnie ci się podniósł poziom wit D

 

[Emilia87]

To ładnie ci się podniósł poziom wit D

Bałam się czy nie ZA bardzo ale potwm poczytałam że to jesscze ok dlatego przystopowałam

 

[Kwiat Jabłoni]

Ja teraz sobie badałam wit D ponownie i przy tej samej dawcę która sprawiła ze 5 miesięcy temu miałam optymalnie teraz mam za nisko. Trzeba jednak sprawdzać.

 

[Patrycja029]

Załączyłam informacje ze strony ZUS-u. Myślę, że bliżej 60 dnia od złożenia wniosku będzie decyzja. Czasami udzielą informacji przez telefon na jakim etapie jest wniosek - zależy na kogo się trafi. Ja jeszcze nie spotkałam się z sytuacją, że odmówili prawa do świadczenia rehabilitacyjnego w ciąży, ale wiadomo każdy przypadek rozpatrują indywidualnie. Narazie się nie martw, mają jeszcze czas na wydanie decyzji

Dziękuję bardzo, mam nadzieję że wszystko będzie ok

 

[dory]

Haha też mam wrażenie że wszystkie dziewczyny już po dodatkowych kilogramach mają po 60.kg no ja od zawsze mam problemy z wagą niestety. Jak ważyłam 65kg to mówiłam, że jestem gruba a teraz patrzę na zdjęcia to marzę żeby tak wyglądać. Ja też się nie obżeram. Ciężko mi schudnąć. Zrzucę z 3 kg a za chwilę wraca to do mnie. Nawet jak na siłownię chodziłam i biegałam to nie zrzuciłam. Ale boje się że nie zrzucę po ciąży i będę jak wieloryb wyglądać a dla kobiety to ważne, tak samo dla jej mężczyzny. Nie ma się co.oszukiwac. trzeba się wspierać

Nie chciałabym się wymądrzać, bo ani trenerem nie jestem, a i dietetykiem, ale sprobuj jesc perfekcyjnie regularnie. Doslownie co kilka godzin.
Moja kuzynka miala problem z nadwaga odkad pamietamy. A to silownia i placz, ze nic nie spada, a to dieta, ktora niewiele dawala. Rodzice nigdy nie wspierali.
A koncu poszla do pracy, za najnizsza krajowa i zostala u rodzicow, by moc oplacic catering dietetyczny. W pol roku z 92 zeszla do 74 kg, potem zapisala sie na silownie i nadal na tym cateringu zeszla do 58. I od tamtej pory (mija 5 rok) utrzymuje sie jej waga w okolicach 60 kg. Ale sje regularnie caly czas, nawet jesli w ogole nie cwiczy - zdarza sie ze w ogole nie cwiczy kilka miesiecy, szczegolnie zima - to waga stoi, bo je regularnie i zdrowo. I tez jej sie zdarzaja grzeszki, ale potem kolejnego dnia znowu dobrze je i nic sie nie dzieje.
Ja po pierwszej ciazy nie moglam cwiczyc, po cesarce niewykonalne przez pierwsze miesiace. wzielam catering i tez pieknie spadly dodatkowe kilogramy. Polecam inwestycje w siebie , dasz rade!

 

[Kwiat Jabłoni]

Tak , ruchy normalnie , może aż za bardzo . Teraz leżę pod dwoma pierzynami , cholernie mi zimno , stopy lodowate ...

hej, i jak się masz? Lekarz coś Ci przepisał? Ja dziś zaczęłam kaszleć i zimno...

 

[marysia1205]

hej, i jak się masz? Lekarz coś Ci przepisał? Ja dziś zaczęłam kaszleć i zimno...

Nic mi nie przepisał , w sumie to lepiej się trochę czuje , wzięłam się trochę za sprzątanie domu , coś już muszę robić , żeby nie zwariować...stwierdziłam , że chyba kupiłam za dużo ubranek zaczęłam to wszystko układać , prać będę pewnie na początku maja .
Okazało się jeszcze , że w kwietniu muszę odbyć praktyki na studiach ...pójdę na miesiac do biura, może jakoś wysiedzę, bo potem po urodzeniu ciekawe kto mi z dzieckiem zostanie. ...powiem Wam , że ciężko z dziadkami na odległość , cokolwiek muszę załatwić to mąż bierze wolne i zostaje z córkami .. teściowa , która jest blisko niestety nie raczy nam pomóc ...a po urodzeniu małej będzie pewnie tylko gorzej z zalatwieniami.
Na chwilę rwa się uspokoiła , przy najmniej na tyle , że chodzę i coś robię ...pytanie na jak długo ...